Massemord
The Madness Tongue Devouring Juices of Livid Hope (3cd)
Wydane przez Pagan RecordsRok wydania 2010Kraj PolskaNapisał Robert Jurkiewicz10
Cenię ekipę śląskich wywrotowców zasadniczo z dwóch powodów. Udzielają niekonwencjonalnych wywiadów i z każdym kolejnym wydawnictwem coraz bardziej zaskakują. W bieżącym roku pod szyldem Furia wydali jednoutworowy mcd "Halny". Podobna koncepcja przyświeca nowej płycie Massemord. Jedna trzydziestopięciominutowa kompozycja znacząco jednak odbiega klimatem od wietrznego kuzyna. Nie ma mowy o drastycznych kontrastach, utwór rozwija się w bardzo płynny sposób. Fundamentem jest ciężki, posępny, zapętlający się riff przywołujący skojarzenia z motywem znanym z utworu "Ground" zamieszczonego na ostatniej płycie Celtic Frost. Zespół stopniuje napięcie, cieniuje emocje budując wielopoziomową konstrukcję skleconą z gitarowych i klawiszowych dźwięków. Dzięki temu miałem okazję odbyć wycieczkę w kosmos, doświadczyć depresyjnych stanów świadomości, a także zakosztować gitarowego brudu. Główny motyw figurujący na pierwszym planie, bądź z namaszczeniem odgrywany w tle przez jedną z gitar, magnetyzuje świadomość słuchacza i nadaje kompozycji zaraźliwie transowego charakteru. Zespół co prawda kilkukrotnie porzuca wątek główny oddając się nieco bardziej nostalgicznemu graniu, lecz ten uparcie powraca, co bardzo wydatnie zapowiada obniżony tembr głosu wokalisty. Namtar wykonał kapitalną pracę na płycie. Wokal brzmi niezwykle ostro, wyraziście, z niezwykłą swobodą odwzorowując emocjonalność dźwięków. "The Madness Tongue Devouring Juices of Livid Hope" to odważny i równocześnie cholernie udany zapis możliwości sekty mającej ambicję sfajczyć ziemski padół i okolice.
www.let-the-world-burn.org; www.pagan-records.com
