Psycho
The Grind Years (cd)
Wydane przez Selfmadegod RecordsRok wydania 2010Kraj USANapisał Robert Jurkiewicz8
Pięćdziesiąt dwa utwory wybrzmiewają w przeciągu pięćdziesięciu trzech minut, to robi wrażenie. Rzut okiem na tytuł i chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości odnośnie zawartości płyty. Krótkie i jeszcze krótsze eksplozje hałasu adresowane do wszystkich żywiących sentyment dla surowego, pierwotnego grindu dzielącego miejsce z zawadiackim punkiem i motorycznym thrashowym riffem. Stylistyczne granice na "The Grind Years" są na tyle płynne, że wręcz niedostrzegalne. Psycho pozwala sobie na sporo spontaniczności, to słychać. Muzyka w wykonaniu bostońskiego trio ma bawić, czemu służy chwytliwy i skoczny riff. Ma także porywać do szalonych figur tanecznych za pomocą chaotycznej dźwiękowej nawałnicy prowadzonej przez obijany z zaangażowaniem werbel. Pojawiają się także wolniejsze, odegrane w średnich tempach utwory udanie koloryzujące całokształt. Twórczość Psycho ma jeszcze jeden walor, bezproblemowo zapada w pamięć po kilku przesłuchaniach. Dzięki temu przebrnięcie przez tak długodystansowy materiał nie jest w najmniejszym stopniu uciążliwe. Pięćdziesiąt dwa utwory spłodzone i zarejestrowane w ramach kilkunastu różnych sesji nagraniowych, na okoliczność powstania imponującej liczby splitów i kompilacji łączy przebojowość, wysokoprocentowa zawartość krzepiącej energii oraz organiczne, brudne brzmienie pompujące w utwory niedomytego, rebelianckiego ducha. Dzięki temu nie postrzegam "The Grind Years" jako zlepek historycznych nagrań. Słucham bez cienia znudzenia ożywczej i pięknie opakowanej całości.
www.myspace.com/psychoboston; www.selfmadegod.com
