Diabolicum
The Dark Blood Rising (cd)
Wydane przez Code666/PaganRok wydania 2001Kraj SzwecjaNapisał Eld8.5Szwedzi przeszli z austryjackiej wytwórni Napalm do włoskiej Code666 i wreszcie nagrali następcę debiutu "The Grandeur of Hell". Już sama lista gości budzi szacunek jako, że Diabolicum wspomógł m.in. Martin Schirenc wraz z żoną Eleną (oboje na wokalach), Wrath (także całkiem sympatyczne wrzaski), a jeden z tekstów napisał Jon Nodtveidt. Dodajmy do tego kontrowersyjną oprawę graficzną oraz teledysk tak krwawy, że w ostatniej chwili musiano z niego zrezygnować, a już wiadomo że choć album ukazał się w małej wytwórni to będzie o nim słychać. A jest czego posłuchać. Ekipa Sasrofa nadal napierdala wściekły i piekielnie szybki industrialny black. Skojarzenia z Mysticum czy też ostatnimi dokonaniami DHG są jak najbardziej na miejscu. Z tym, że muzyka Diabolicum jest bardziej psychodeliczna. Dużo tu wstawek ambient, techno oraz sporo sampli z przeróżnych filmów. Na całym "The Dark Blood Rising" spośród innych kawałków wyróżnia się "The Song Of Suffering", dość wolny z klawiszami i czystym wokalem w refrenie oraz mocno psychodeliczny "Sound The Horns Of Reprisal". Pozostałe są szybkie i agresywne czyniąc tym samym "The Dark Blood Rising" smakowitym kąskiem dla fanów ekstremalnej czerni. Polecam.