Harha
Hauta (promo)
Wydane przez Rok wydania 2009Kraj FinlandiaNapisał Robert Jurkiewicz6
Harha szuka wydawcy dla swoich przyszłych fonograficznych dokonań i ma nadzieję osiągnąć cel za pomocą trzyutworowego promo. Gdybym był rekinem businessu, takim z dużym brzuchem, równie pojemną walizką pieniędzy i grubym cygarem w pysku, to wstrzymałbym się z podpisaniem cyrografu do czasu, aż Finowie określą swoje stylistyczne preferencje. Thrash metal, hardcore i punk można śmiało ze sobą łączyć, co udowodniło dotąd wielu wykonawców i zapewne jeszcze nie raz będziemy świadkami podobnych związków. Harha także chce realizować się spajając wyżej wymienione nurty, z tym że robi to w bardzo nielogiczny sposób. Dwa utwory to klasyczny, niczym nie zmącony thrash metal, przy którym bez wątpienia Kerry King z aprobatą dokazywałby wygoloną czaszką. Trzecia i zarazem ostatnia kompozycja obnaża miłość Finów do ognistego punka/hardcore bliskiego dokonaniom Disfear. Poszczególne utwory bronią się, gdyż zarówno thrash, jak i rebeliancka szarpanina brzmi w wykonaniu Harha nieźle. Gorzej, gdy trzeba ocenić całokształt "Hauta". Tematyczna niespójność krótkiego, dziewięciominutowego materiału znacznie osłabia jego siłę rażenia.
www.myspace.com/harhaband
