Obliteration
Nekropsalms (2cd)
Wydane przez Fysisk FormatRok wydania 2009Kraj NorwegiaNapisał Olo10
Sprawa jest dosyć prosta - jeżeli lubisz death metal to automatycznie lubisz też Obliteration. Jeżeli w dodatku lubisz szkołę a'la Autopsy, doomowate zwolnienia i nie negujesz zajebistości takich archaicznych tworów death metalowej sceny z Norwegii jak "In pains" Cadaver czy debiut Darkthrone, to możesz już zaczynać ścierać kurz z klęcznika, bo po odpaleniu "Necropsalms" długo z niego nie będziesz schodził. Obskurny sound gitar, wygrywających proste, ale przejebliwe riffy, raz pełzające w autopsowatej zgniliźnie, kiedy indziej kołaczące się jak w Helhammer, a kiedy indziej znów kończące się frazą w wyższych rejestrach w typowy dla Immolation sposób. Napędza to potężna sekcja z bulgoczącym, mocno zarysowanym basem i niesamowicie organicznym brzmieniem bębnów i sama rytmika, która wręcz kipi crust-punkowym kopem zaprzęgniętym w death metalową ohydę. Do tego dochodzą tony masakrujących zwolnień i cała ich aranżacja z resztą muzyki - przyspieszenia, rozkręcanie temp, czy też ozdabianie ich jakąś szwędającą się leniwie genialną partią gitary w tle albo efektem phaser czy też wah nałożonym na bas. Zwieńczenie całej bajki stanowią znakomicie zdarte wokale, gdzieś mocno z okolic Reiferta i wczesnego Petrova, no i oczywiście produkcja, która brzmi prawie jak sam surowy miks z bardzo dobrego studio - bez cienia współczesnego masteringu kastrującego muzykę do formatu przyjaznego dla jutubów i majspejsów. Czysty żywy organizm dźwiękowy ociekający toczącymi go robalami i trupim jadem. Fenriz powiedział, że właśnie coś takiego marzyło im się nagrać, gdy pracowali nad "Soulside Journey" i "Goatlord" i brzmi to jak słowa ojca, którego potomek urzeczywistnia jego niespełnione marzenia. Wielu żałuje dziś, że dziś Darkthrone nie kontynuują właśnie tej linii, ale jeżeli najbardziej odjechany listonosz Norwegii wraz z Nocturno Culto będą mieli dalej nosa do takich perełek to jak dla mnie mogą nawet do końca życia grać covery Siouxie and the Banshees i nie wyprodukuję ani jednego złego słowa pod ich adresem.
www.obliteration.tk; www.myspace.com/obliterationnorway; www.fysiskformat.tigernet.no; www.myspace.com/fysiskformat; dystrybucja: www.foreshadow.pl
