Zaloguj się na forum
×

Premiera



  • Temple Of Baal

    Lightslaying rituals (3cd)

    Wydane przez Agonia RecordsRok wydania 2009Kraj FrancjaNapisał Olo7Komentarze (0)Temple Of Baal - Lightslaying ritualsFrancuski Temple Of Baal był zawsze dla mnie synonimem 'solidności' w muzyce ekstremalnej - żaden tam wyrafinowany geniusz, kolana i okultystyczne ołtarzyki. Po prostu konkretnie wybijająca zęby napierdalana, która z black metalowych początków przeszła metamorfozę w praktycznie czysty death metal - brutalny, masywny, z morderczo pracującą perkusją i monstrualnym basem - kojarzący mi się brzmieniowo i motorycznie najbardziej ze szwedzkimi ekipami wyrosłymi na amerykańskiej brutalności - Vomitory, Deranged, Insision ale i trochę z Sinister ze środkowego okresu, trochę z Houwitser, czy duńskim Panzerchrist. Zdecydowanie pomogło Francuzom zrezygnowanie z przesterowanego basu, który pierdział dziwnie na "Traitors..." na rzecz potężnie bijącego, grubego, metalicznego bata. Wciąż przeważa soniczny nakurw, ale po przytłaczających kanonadach pojawiają się zawsze zwolnienia do średnich temp, z graniem ciekawie ułożonym w ciężkich mieleniach ze sporym dodatkiem słuchalnej melodyki, chwytliwych refrenów i bardziej zapadających w pamięć aranżacji. Jest też wciąż oczywiście trochę black/thrashowego ujadania, którym Temple Of Baal raczyli nas dotychczas, ale teraz, z tak masywnym brzmieniem, i tak brzmi to bardzo death metalowo (vide np. cały drugi kawałek "Triumph of heretic fire"). Solidna, brutalna pozycja, która nie przekracza żadnych ram gatunkowych, ale dla samego zespołu jest kolejnym zdecydowanym krokiem w mocarne death metalowe rejony.


    www.myspace.com/templeofbaal; temple.of.baal.free.fr; www.agoniarecords.com
    Możliwość komentowania jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników forum.

    Zaloguj się lub załóż konto