Zaloguj się na forum
×

Premiera



  • Aggressor

    Live Eternally (1cd)

    Wydane przez Self-releasedRok wydania 2008Kraj PolskaNapisał Robert Jurkiewicz9Komentarze (0)Aggressor - Live EternallyPatrzę na datę powstania Aggressor i oczy przecieram ze zdziwienia. Rok 1988, na koncie cztery materiały demo, a wśród nich takie pieśni, jak: "Krowie Placki", "Srutu Tutu Majtki Z Drutu", czy "Mietek Drinker". Nie miałem okazji zetknąć się z powyższymi nagraniami, ale wymowa przytoczonych tytułów nie nastraja pozytywnie, więc żalu wielkiego nie odczuwam. Mam za to styczność z nagranym po ponad dwudziestu latach debiutanckim albumem i z podziwu wyjść nie mogę. "Live Eternally" to blisko pół godziny potężnej, nowoczesnej i ekstremalnej muzyki. Dzisiejszy Aggressor gra wypadkową death metalu i grindcore’a, ozdobioną elementami, dzięki którym muzyka zyskuje odcień oryginalności. Wszyscy twierdzący, że w obecnych czasach doświadczamy jedynie powtórki z rozrywki z pewnością nie odmówią jej choćby cechy rozpoznawalności. Na bazie charakterystycznych dla obu stylistyk riffów i rozwiązań rytmicznych zespół udanie zaeksperymentował z brzmieniem gitar oraz wokali. Brudne, mało selektywne, zimne brzmienie instrumentów doskonale wypada w towarzystwie taktownie zaaranżowanej elektroniki. Wyryczane / wywrzeszczane na dwa gardła wokalizy zostały w kilku miejscach przetworzone przez jedną ze studyjnych maszynek. Wszystko to sprawia, że "Live Eternally" to odważna, gwałtowna i szalenie intensywna płyta o intrygującym, industrialnym posmaku. Ciekawe, jaki będzie następny krok Aggressor. Mam nadzieję, że zostanie postawiony on szybciej niż za kolejne dwadzieścia lat.


    www.aggressor.go.pl
    Możliwość komentowania jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników forum.

    Zaloguj się lub załóż konto