Legions Of War
Mission to kill (3demo)
Wydane przez Self-releasedRok wydania 2008Kraj SzwecjaNapisał Olo4,5
Na swoim trzecim demo Szwedzi z Legions Of War wciąż trzymają tą samą wojenną linię programową jeżeli chodzi o tematykę tekstów, ale pod względem muzycznym, wraz z rozwojem swoich umiejętności, zdryfowali już prawie całkowicie w rejony klasycznego thrash/heavy z coraz mniej zauważalnymi blackowymi wpływami. O ile wszystko było całkiem OK na "In the snipers eye" o tyle tym razem muzycy nieco przegięli z melodiami w riffach - a im dalej w krążek tym gorzej i więcej skocznego patataj. Gitary wciąż mają typowo thrashowe ostrza, axemani grają coraz lepsze sola, ale co rusz wyłazi w ich grze ta najgorsza goeteborgska choroba, która zawsze przyprawiała mnie o mdłości. Do tego dochodzą wiejskie wręcz chórki, siermiężnie zaaranżowane i brzmiące jak gromada niedopitych rezerwistów na podmiejskim peronie. Położyły one całkowicie m.in. ostatni numer, w którym de facto słychać jeszcze najwięcej black metalowych korzeni zespołu, przypominających mi melodyjno black metalowe szwedzizny typu Allegiance. Mimo wciąż niezbyt skomplikowanego i wtórnego charakteru muzyki Legions Of War, widać rozwój techniczny zespołu i umiejętność aranżowania coraz bardziej złożonych kawałków. Szkoda tylko, że zainfekowali się melodyjnym wirusem, który w ich kraju zebrał już przez parę lat olbrzymie pokłosie i jak widać wciąż jeszcze znajduje nowych nosicieli.
www.legionsofwar.se; www.myspace.com/theworldoflegionsofwar
