Mevadio
Fresh Kill Daily (2cd)
Wydane przez Mighty MusicRok wydania 2008Kraj DaniaNapisał Olo3
Wydaje się, że szkoda miejsca na tego typu zespoły, ale skoro czołowy duński magazyn muzyczny jak Soundvenue pisze o "Fresh Kill Daily" jako o "kompletnym dziele nowoczesnego metalu" to wypada dodać do tego dwa słowa komentarza w dniu jej premiery w naszym kraju. Wizjonerzy z Mevadio tłuką kompletnie dla mnie niestrawny melodyjny groove metal (nie powinno się w tym wypadku używać określenia death/thrash) z wrzeszczanymi wokalami, w przeważającej większości będący po prostu kalką stylu Hatesphere i im podobnym przedstawicielom gównianej sieczki dla emocjonalnie niestabilnej młodzieży. Jedyny element wyróżniający Mevadio to wtrącane elementy power metalowe - najczęściej widoczne w wyciąganych w górę czystych wokalach, ewentualnie płytkich melodiach, ale jest to wątpliwy czynnik do uczynienia z nich bogów "nowoczesnego metalu". Polecam tylko wielbicielom wypielęgnowanych produkcji Tue Madsena i mdłych schematów 'groove + niezapamiętywalna melodia + screamo'. Dodam może tylko, że sam zespół zapisuje tytuł nowego krążka w postaci "FreSh KilL DaiLy" i nie wiem jak wy, ale ja w tym widzę wpływy jakiegoś pierdolonego kOffaNeGo blOgaSka.
www.mevadio.com; www.myspace.com/mevadio; www.mightymusic.dk/drugs
dystrybucja: www.foreshadow.pl