Krypt
Preludes To Death (1cd)
Wydane przez Agonia RecordsRok wydania 2008Kraj NorwayNapisał Paweł Boroń9
Krypt powstał na gruzach Tsjuder - hordy, tak w norweskim, jak i poza norweskim blackmetalowym podziemiu, poważanej i dla tegoż podziemia zasłużonej. Musiał Tsjuder, mające w dorobku cztery albumy, DVD, kilka demówek, jakieś tam EP-ki i udaną trasę u boku Carpathian Forest, szlag trafić, żeby Nag (swoją drogą, koleś cholernie podobny do Ghaala) oraz Desecrator mogli się zresetować, przewietrzyć umysły i - nadal z okrzykiem "True Norwegian Black Metal!" na pobazgranych czernią ustach - uderzyć z tak dobrą płytą. "Preludes To Death" to dowód na to, że królestwo Haralda V jest nie tylko ojczyzną, ale ciągle wylęgarnią najlepszych blackmetalowych projektów. Już promująca album EP-ka "I Am God" robiła spore zamieszanie. Pogrążeni w smutku fani Tsjuder zacierali z niecierpliwością ręce. I będą w 666% zadowoleni. Pełen piekła, szybki i ciężki black metal na pierwszoligowym poziomie. Klasyczny, norweski styl - choć z czystszymi gitarami i oparty na bardziej technicznie urozmaiconych strukturach. Dużo zmian temp, świetne riffy, zadzior i czarcia wyniosłość. Do tego sprawdzony już wokal Nag`a i gościnne solówki Pål`a E. (ex-Tsjuder). Płyta trwa ponad pięćdziesiąt minut, zawiera dziewięć kawałków - całości słucha się wyśmienicie. Jest to bardzo dobry debiut, na sprawdzonych nazwiskach. Zatem, jeżeli dla kogoś wszystkie wymienione powyżej pseudonimy i nazwy są obce - kupować w ciemno!
www.krypt.tsjuder.com; www.agoniarecords.com