The Foreshadowing
Days Of Nothing (1cd)
Wydane przez Candlelight RecordsRok wydania 2007Kraj WłochyNapisał Robert Jurkiewicz7,5
Podchodziłem do tej płyty, jak pies do jeża. Główną przyczyną tak ukierunkowanych uczuć była okładka dzieła, przedstawiająca kilku tkwiących w głębokiej zadumie i jeszcze szerszym rozkroku panów. Nadszedł jednak dzień, w którym uprzedzenia wygryzła topniejąca zawartość pudła z czekającymi na swoją kolej płytami. Tego dnia okazało się także, że panowie straszą tylko na okładce promo, oficjalne wydawnictwo opatrzone zostało przystępniejszą dla oka szatą graficzną. Sedno sprawy, czyli muzyka także problemów adaptacyjnych nie sprawia. Stonowane, przesiąknięte melodią granie w średnich oraz wolnych tempach, wykazujące stylistyczne pokrewieństwo z dokonaniami Katatonia, w trybie natychmiastowym demonstruje swoje zalety. Niezaprzeczalnymi atutami "Days Of Nothing" są elegancja, przestrzeń oraz wokalista, który lokując się na pierwszym planie wyczarował linie melodyczne nadające ton całemu przedsięwzięciu. The Foreshadowing decydując się na nostalgiczne, a miejscami depresyjne granie zachował klasę posyłając precz banał, lukier i koronki. Przygarnął zamiennie imponującą swobodę wyrażania myśli twórczej przez instrumentalistów, naturalne, organiczne brzmienie i nieprzesłodzoną przebojowość. Zespół wpompował także w utwory sporo lekkiego, rześkiego powietrza, obrzeża ukwiecił, a po środku zmajstrował szubienicę, tymczasowo bez wisielca. Na "Days Of Nothing" noc i dzień z jednej miski jedzą.
www.theforeshadowing.com; www.candlelightrecords.co.uk