Wayd
Ghostwalk (4cd)
Wydane przez Hrom RecordsRok wydania 2007Kraj SłowacjaNapisał Robert Jurkiewicz9
Napiszę jak było, a jest o czym pisać. Błądziłem niczym dziecko we mgle pośród mis straszących i kuszących na przemian swoją zawartością. Wokół piętrzyły się nieprzebrane zasoby żarła wszelakiego przeróżną przybierające formę. Słodkości walczyły o prymat ze zmaltretowanymi śledziami, zwierzęce pozostałości odbywały ostatnią podróż u boku malowniczo poszatkowanych jarzyn. Kulinarno - towarzyska karuzela pokonywała swą trasę przechodząc niespodziewanie z obłędnie szybkich obrotów do ślimaczych marszrut prowokujących zniecierpliwienie, mdłości i poczucie bolesnej rozciągłości. W całym tym przybytku próżności zabrakło jedynie kilku setek samogonu na poprawę trawienia. Zbulwersowaną treść żołądkową od planowanego zamachu terrorystycznego zdołał odwieźć saksofonista. Na śmiercionośnym podkładzie zainstalował kilka ciepłych partii brzmiących z lekka nostalgicznie, spinających klamrą siarczyście death'owe inklinacje z art rockowymi wygibasami, jazzowe pochody sekcji instrumentów dętych z ognistym hard rockiem. Na tacy z emblematem "Ghostwalk" rozpanoszyła się awangarda. Dzieje się tu zbyt wiele, by tracić czas na segregację, ozdobne serwety, czy środki czystości. Nic nie jest w stanie powstrzymać obżarstwa uwłaczającego godności osobistej i bieli okazjonalnie założonej koszuli. Na szczęście tym razem w odwodzie jest kilka setek czystej.
www.wayd.sk; www.myspace.com/waydsk; www.hromrecords.sk