In Battle
Kingdom of fear (4cd)
Wydane przez Candlelight/Nocturnal ArtRok wydania 2007Kraj SzwecjaNapisał Olo3,5In Battle, po odejściu z ich składu Otto Wiklunda (który notabene zmarł w sierpniu ubiegłego roku), popełnili według mnie dosyć poważny błąd porzucając swoje fascynacje viking metalem z dwóch pierwszych krążków i zabierając się za death metal. O ile w tamtym temacie mieli do powiedzenia coś jako tako zwracającego uwagę, o tyle jako zespół death metalowy In Battle produkują strasznie płytką, komputerowo równaną papkę. W kawałkach leje się wymuskany do bólu blast bez żadnego kopa, tło tworzą mechaniczne gitary, w których niemożliwe jest doszukanie się choćby jednego zapamiętywalnego motywu a na kolana powinniśmy chyba padać przy mocno weksponowanych krótkich, technicznie dziobanych solówkach, których z resztą jest tylko kilka i nie są w stanie i tak wnieść tutaj większego urozmaicenia. Wszystko szybko staje się tutaj przewidywalne. Po trzecim kawałku wiem już doskonale jak będzie się rozwijał czwarty, a każdy kolejny wydaje mi się już tylko przestawianiem wciąż tych samych ładnych klocków. Do tego dochodzi fakt, że w procesie masteringu ktoś oszlifował ten krążek ze wszystkiego co mogło jeszcze być tutaj ostre - tak jakbyśmy na muzykę nałożyli efekt graficzny 'blur' z photoshopa. Jednowymiarowa muzyka, jednowymiarowe wokale, wszystko płaskie i tak wygładzone, że biedne ucho ześlizguje się po tym materiale w przepaść znudzenia. Szkoda Waszego czasu - płyta zrobiona na sztukę.
www.inbattle.se; www.myspace.com/inbattlenorrland; www.candlelightrecords.co.uk; www.nocturnalart.com
dystrybucja: www.mystic.com.pl