Łeb Prosiaka
Wielkie otwarcie parasola w dupie (1cd)
Wydane przez Madmaggot recordsRok wydania 2007Kraj PolskaNapisał Olo7,5
Pytania typu "dlaczego dopiero teraz ta recka jak już jest 'Świnioujście'?" zbywam w tej chwili siarczystym piardem, po którym wszyscy wokół będą musieli zmrużyć tajemniczo oczy. Ten krążek jest po prostu tak złożony w swych strukturach i posiada w sobie tyle lirycznej głębi, że jego właściwa kontemplacja zabrała mi trochę czasu. Przechodząc do konkretów - Łeb Prosiaka sprawił, że poczułem się znowu jakbym miał kilkanaście lat (brzmi jak zapowiedź imprezy choinkowej) i słuchał z kumplami z podwórka Dr. Hackenbusha po którym ryczeliśmy na całe gardło "już kuuuurwo czaaaaaas, zaspawać pizdy właaaaaaz!!". Łeb Prosiaka wpasował mi się właśnie w ten deseń - z oczywiście zupełnie inną muzyczną formą - bliższą prostej, ale skutecznie demolującej grind/crustowej łupance w stylu np. Extreme Noise Terror. Pełne abstrakcyjnego humoru teksty i ogólne zaprzeczenie takich pojęć jak 'elegancja' czy 'dobry smak' powodują, że to prostactwo i niewybredny język Łba staje się przyjemnie odprężające i urocze w swej wulgarności. To jest właśnie rynsztok moi mili państwo w całej swej słodkiej świńskiej okazałości. Taplajcie się w nim do woli. Esteci i delikatne artystyczne dusze mogą nawet włożyć czepek i kąpielówki.
www.myspace.com/ebprosiaka; madmaggot.w.interia.pl