Enthrallment
Smashed brain collection (1cd)
Wydane przez Grindethic Records / Grotesque ProdsRok wydania 2006Kraj BułgariaNapisał Olo8
Mniej więcej pół roku opóźniło się wydanie tego CD. Drugie tyle przeleżał on u mnie niesłuchany hehe. A szkoda, bo takie przegniłe mięso wchodzi mi najlepiej latem. Tego, że Enthrallment jest liderem w dziedzinie brutalnego death rzygania w swoim kraju to chyba nie muszę nikomu przypominać - sam zespół chwali się, że kawałek z ich miniCD "Burning fields" trafił na szczyt listy przebojów w bułgarskim narodowym radio. Teraz zespół dopracował się wreszcie oficjalnego pełnoczasowego debiutu i pewnie zaczną ich w Bułgarii puszczać na wszystkich dyskotekach hehehe. Enthrallment nakurwiają w klasycznym amerykańskim stylu starych płyt Kanibali, Severe Torture i tym podobnym. Nie komplikują zbytnio muzyki technicznymi niuansami, ale zadbali o solidną i przyjemnie naturalną produkcję z niskimi mięsistymi gitarami, wysoko stukającym werblem, twardo atakującym basem i wściekle zwierzęcym wokalem. Poza standardowymi blastami w różnych kombinacjach w muzyce Bułgarów jest dużo miejsca na rozmaite zwolnienia, zagrania ciekawymi riffami, pauzy z pozostawionym atakiem pojedynczej gitary i tym podobne zabawy z klasyczną brutal death metalową formułą, którą wiele zespołów zdążyło już dzisiaj sprowadzić do zbioru komputerowo wyrównanych pierdolnięć w nieludzkich tempach. Podoba mnie się to konserwatywne podejście Enthrallment do sprawy. Krew i flaki leją się jak w starych dobrych slasherach, walają się wszędzie poodgryzane łby i przegniłe członki, śmierdzące ścierwo wypełnia ten krążek po brzegi. Jak tu ich nie lubić?
www.enthrallment.net; www.grindethic.co.uk; www.grotesquemusic.com