Debauchery
Rage of the bloodbeast (2cd)
Wydane przez Black AttakkRok wydania 2004Kraj NiemcyNapisał Olo5.5
Dość zaskakujące, że death metalowe Debauchery wydawane jest przez wytwórnię która, nie tylko z nazwy, kojarzyła mi się do tej pory jedynie z tworami blackopochodnymi. Debauchery gra death z gatunku 'walimy-prosto-w-ryj', czyli proste ciężkie formy z głębokimi growlami w średnich tempach, bardzo 'groovy', z wojenno-bitewnymi lirykami i z wszystkimi innymi podobnymi elementami, którymi zapełniają swoje płyty Six Feet Under. Walące ciężko do przodu bardzo rytmiczne riffy na pewno świetnie sprawdzają się na żywo, ale z płyty bardzo szybko niestety nudzą. Szwabom nie brakuje energii, mają wszystko czego potrzebuje każdy miłośnik niezbyt mocno zakombinowanego death metalu z mocnym soundem, ale jednak nie ma tu tego czegoś co można znaleźć na płytach takiego na przykład Obituary, które mimo, że nie są bardziej skomplikowane, to potrafią wciągnąć i nie są tak cholernie przewidywalne. Debauchery supportowali z resztą całkiem niedawno Obituary u siebie w kraju, towarzyszyli też Napalm Death na trzech koncertach. I chyba do tego właśnie najlepiej się nadają - na lekkostrawną przystawkę przed większymi daniami.
www.debauchery-band.de, www.black-attakk.de
