Tyranny
Bleak vistae (mcd)
Wydane przez Firebox recordsRok wydania 2004Kraj FinlandiaNapisał a.p7
Ależ dół!! Dawno nie zasmakowałem w takim soundtracku do samodestrukcji. Prawie kwadrans totalnego nihilizmu przez jedyne 3 utwory. Tortura to mało powiedziane. Fińska Firebox records wyspecjalizowała się w wydawaniu wykonawców uwielbiających dręczyć słuchaczy powolnym i mrocznym dekadenckim doom metalem. Nie inaczej jest w przypadku Tyranny. Finowie na swoim debiucie przywołują cierpiętniczego ducha, który panuje na albumach Skepticism, Esoteric czy mojego faworyta Disembowelment. Długie, ociężałe utwory płyną, a właściwie kapią systematycznie wypłukując mi dziurę w głowie... to bardzo powolny i zniewalający proces. Tajemnicza atmosfera podkreślona i spotęgowana zimnym pogłosem zdaje się nie mieć końca, mimo, że to tylko 3 utwory! Sadyzm takich walców jest wręcz nie do opisania, coś mruczy, coś syczy i ja osobiście wolę nie wiedzieć co próbuje przekazać mi niski i monotonny growl. "Bleak vistae" wydaje się ciągnąć w nieskończoność a atmosfera krążka gęstniejąca z minuty na minutę przeciwstawia się wszelakim prawom fizyki. Z tak gęstą substancją rzadko miewam do czynienia. Pozwolę sobie wysunąć teorię, że kolejna, już duża płyta Tyranny może być prawdziwą muzyczną czarną dziurą, w której nie będzie miejsca na nadzieję...
firebox.fi ; info@firebox.fi ; tyranny@luukku.com
