Varg Vikernes w sądzie - grozi mu nawet do 5 lat i 45000 tys. € kary

Zaledwie kilka dni temu premierę miał nowy album Burzum "The Ways of Yore", a francuski wymiar sprawiedliwości już dostarcza Vargowi reklamy. Niestety karze sobie za nią słono płacić.

Informowaliśmy w połowie zeszłego roku o zatrzymaniu Varga i jego żony (masterful-magazine.com/newsy.php?wh=det&id=348302). Został on wypuszczony po kilku dniach, ale sprawa się na tym nie zakończyła. Ostatecznie Varg oskarżany jest w sądzie o sianie nienawiści na tle rasowym za pośrednictwem swojego bloga i jeżeli zostanie uznany winnym to grozi mu nawet do 5 lat więzienia i 45000€ kary. Sam Varg odkrywa nieco więcej szczegółów na ten temat na swoim blogu:

“Wiele osób zadawało mi pytanie dotyczące tego jak naprawdę działa system prawny we Francji i reagowało oburzeniem na fakt, że SOS Racism i LICRA występowały jako strona oskarżająca mnie i jednocześnie wnosiły do sądu o finansowe obciążenie mnie bezpośrednio na ich korzyść jeżeli zostanę uznany winnym.

Dla niektórych może to brzmieć kompletnie absurdalnie i jest trudne do zrozumienia, ale Francuzi, z którymi rozmawiałem wyjaśnili mi, że tego typu organizacje działają w ten sposób i mają pełne przyzwolenie na to, aby osoby, które są w opozycji do nich i ich programu były nie tylko finansowo zniszczone, ale by były też zmuszone do finansowania tych organizacji. “Rasizm” Francuzów (lub przedstawiciela każdego innego narodu, jeżeli tylko mają możliwość wystąpienia przeciwko niemu) stał się zatem dla tych organizacji źródłem ich przychodu i starają się one w pełni z tego korzystać.



Nikt we Francji (czy gdziekolwiek indziej) nie wnosił zażalenia przeciwko blogowi Thulean Perspective i śledztwo przeciwko mnie zostało wszczęte tylko i wyłącznie z inicjatywy policjantów w Paryżu, a wynikło ono tak naprawdę z nielegalnego zatrzymania mnie i mojej żony w lipcu zeszłego roku. Gdy informacja na ten temat dotarła do LICRA i SOS Racism od razu postanowiły one skorzystać ze sposobności i poprzez sąd wymóc na mnie finansową kompensatę za, jak same to nazwały, sabotowanie ich działań w kierunku mieszania ras we francuskim społeczeństwie.

Tak, dobrze zrozumieliście to co napisałem powyżej - prawnik reprezentujący LICRA (rozwinięcie skrótu ich nazwy to “Międzynarodowa Liga przeciwko Rasizmowi i Antysemityzmowi”) powiedział 3 czerwca w sądzie, że organizacja którą reprezentuje pracuje nad całkowitym wymieszaniem rasowym francuskiej populacji, co chcą osiągnąć w ciągu 50 lat od chwili obecnej, i to co robię ja za pośrednictwem bloga Thulean Perspective jest ‘bardzo efektywną bronią’, która w znaczny sposób utrudnia ich działania. Twierdził również, że poprzez głoszenie ‘rasizmu’ na swojej stronie czerpię z tego korzyści finansowe (pomimo, że tak naprawdę w tej chwili moje przychody są znikome w stosunku do tych jakie osiągałem przed tym zanim rozpocząłem tego bloga, o czym sąd doskonale wie). Według prawnika organizacja ta z winy moim wpisów musiała wydać znacznie więcej pieniędzy i poświęcić znacznie więcej czasu na zrealizowanie swoich celów. Koniec końców, jeżeli zostanę uznany winnym muszę zapłacić im 5000€ w ramach zadośćuczynienia… i kolejne 5000€ dla SOS Racism. Prokurator wnioskuje też dodatkowo o karę administracyjną w wysokości 5000€.

Nie będę już wnikał dlaczego organizacje, których głównym celem, jak rozumiem, jest narażenie francuskiej ludności na to co międzynarodowe prawo uważa za ludobójstwo (patrz poniżej punkt c, ale także b i d) mogą wogóle legalnie istnieć (w samej Francji!). Nie będę wnikał dlaczego istnieje jakiś układ, który ich działania uważa za słuszne. Nie będę wnikał kto stoi za tymi organizacjami, ale zachęcam Was do zbadania tej sprawy na własną rękę.
Zgodnie z artykułem drugim Konwencji w Sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa ludobójstwem nazywamy:
a) zabójstwo członków grupy,
b) spowodowanie poważnego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia psychicznego członków grupy,
c) rozmyślne stworzenie dla członków grupy warunków życia, obliczonych na spowodowanie ich całkowitego lub częściowego zniszczenia fizycznego,
d) stosowanie środków, które mają na celu wstrzymanie urodzin w obrębie grupy,
e) przymusowe przekazywanie dzieci członków grupy do innej grupy.

Jak już tłumaczyłem tutaj (thuleanperspective.com/2014/06/04/the-siege-of-courtroom-17/) dowody przeciwko mnie to po prostu print screeny z Thulean Persepctive. W dodatku są one częściowo zmanipulowane przez ‘anonimowe’ osoby, a w sądzie zostały przedstawione prokuratorowi jako prawdziwe posty na TP w postaci print screenów… Cui bono?

Tutaj krótka, filmowa relacja z rozprawy, wraz z wywiadem z Vargiem: www.youtube.com/watch?v=cNJa2QBnpAA

Ostateczna rozprawa ma mieć miejsce 8 lipca. Vikernes jest pozytywnej myśli.

www.burzum.org
www.thuleanperspective.com