Justin Broadrick o Godflesh i Jesu
Data dodania 2003-05-15Dodał OloMniej więcej ponad rok temu, po odwołaniu trasy po Stanach, Godflesh ogłosili swój rozpad zaś kilka dni temu Justin Broadrick - główna postać Godflesh, przybliżył nieco w wywiadzie Mattowi Bingowi (dostępnym na stronie zespołu w formacie mp3) przyczyny tego zdarzenia, a także opowiedział sporo o swoim nowym projekcie muzycznym o nazwie Jesu. Jak zapewnia Justin Broadrick, będzie to projekt znacznie odważniejszy i otwarty - nie tak ograniczony jak ograniczony był wieloma czynnikami Godflesh, który wg. słów Broadrick'a i tak przedłużał swą egzystencję o 2-3 lata za długo, i którego koniec nie był zbyt przyjemny - ale, jak przyznaje, czuje wyraźną ulgę z powodu zakończenia działalności zespołu i możliwości rozpoczęcia pracy nad czymś zupełnie innym. Przez ostatni rok, Broedrick nagrywał w tajemnicy demo, które miało być zalążkiem materiału Jesu. Średni czas nowych utworów to ok. 10 min. Muzyka ma być bardzo depresyjna, emocjonalna, jednocześnie brutalna i ciężka (ponoć planowane jest nagrywanie co najmniej 10 ścieżek gitar), i nie będzie to definitywnie industrial. Oprócz Justina w Jesu pojawią się także Ted Parsons i Paul Neville - starzy weterani z przeszłości Godflesh. Na początku 2004 roku Relapse ma wydać split Jesu wraz z nowym albumem Agoraphobic Nosebleed "Altered States of America", ale wcześniej zespół planuje ruszyć na trasę, aby wypróbować ten stuff na żywo.
www.godflesh.com