Pantera bez Anselmo!!!!
Data dodania 2003-05-14Dodał TomashNie, to nie może być prawda, a jednak chyba jest... amerykański kit jaki czy co? nie... Coraz mniej smaczne stają się wiadomości o odejściach muzyków z zespołów i innych pierdolonych fanaberiach, które się z tym dramatem wiążą. Nie jest nowością, że od największych bandów odchodzą najwięksi, i kurwa no nic trudniej przez gardło nie przechodzi, jak to, że Phil Anselmo dał sobie spokój z Panterą i Down!!!! Anselmo powiedział tak w jednym z wywiadów (dla Metalndex.com + tak też donoszą inne zagraniczne źródła), i rzekł, że interesi go obecnie tylko Superjoint Ritual, bo to muza którą czuje teraz! Stary chłop z niego i miejmy nadzieję, że słowa te wypowiadał po ściągnięciu naprawdę potężnego kosmos-macha z jakiegoś superjointa i niebawem otrzeźwieje i odwoła to co powiedział. Może i jest szansa?... bo jak sam Phil powiedział klasycznych słów używając, że 'nigdy nie mów nigdy...'. Nie zmienia to jednak faktu, że od dziś oficjalnie nie krzyczy w Panterce :-(
www.pantera.com