SLAYER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: SLAYER

12-09-2023, 20:10

habit pisze:
12-09-2023, 19:17
Do pewnych płyt przekonałem się stosunkowo późno ale i tak za każdym razem jak włączam DiM to nie mogę dotrwać do końca płyty....😆
Mnie dalej cofa już na poziome spojrzenia na okładkę.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5312
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: SLAYER

12-09-2023, 20:27

ozob pisze:
12-09-2023, 20:02
empir pisze:
12-09-2023, 14:21
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
11-09-2023, 20:45
Płyta absolutnie przełomowa w historii metalu vs płyta która nie jest nawet w top 3 płyt Slayera
To tylko świadczy o wielkości Slayera.
Ich przeciętna płyta jest lepsza od przełomowej płyty dla metalu ;)
Pierdolnie.
Bez litości
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15839
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: SLAYER

12-09-2023, 20:35

Pacjent pisze:
12-09-2023, 20:10
habit pisze:
12-09-2023, 19:17
Do pewnych płyt przekonałem się stosunkowo późno ale i tak za każdym razem jak włączam DiM to nie mogę dotrwać do końca płyty....😆
Mnie dalej cofa już na poziome spojrzenia na okładkę.
to akurat jedna z lepszych okładek, idealnie pasuje do klimatu albumu
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2528
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: SLAYER

12-09-2023, 20:45

W sumie, też ją nawet lubię, zaraz po kołwerach albumów nr 3, 4 i 5.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1359
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: SLAYER

12-09-2023, 21:00

Co na Diabolus In Musica może się nie podobać? Od lat trudno mi zrozumieć. Okej, niektórym może nie leżeć Stain of Mind albo Death's Head, ale to są przecież tylko dwa utwory. Moim zdaniem z perspektywy czasu w bardzo rozsądnym kierunku poszli, wyszli z twarzą i robili wszystko na swoich zasadach.

DiM skomponował praktycznie w całości Hanneman, materiał ten pokazuje jak dużo potencjału w nim tkwiło. Na albumie roi się od różnych smaczków, ktorych wcześniej w Slayerze nie było, ale bez zatracenia tożsamości, co wcale nie zdarza się często.

Kolejna sprawa - formuła Slayera wraz z SITA się wyczerpała. DI był świetnym albumem, ale moim zdaniem trochę na przeczekanie. Wiadomym było, ze musi przyjść solidny reset. Cieszę się, że Slayer nie został zespołem w stylu Motorhead, który co dwa lata nagrywa tą samą płytę. Nawet mniej cenione CI, czy WPB są JAKIEŚ. Mają swoją tożsamość, jakiś swój charakter.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: SLAYER

12-09-2023, 21:02

Rap z metalem.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1359
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: SLAYER

12-09-2023, 21:13




Eee tam
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6223
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: SLAYER

12-09-2023, 21:24

Anzhelmoo pisze:
12-09-2023, 21:00
Co na Diabolus In Musica może się nie podobać? Od lat trudno mi zrozumieć. Okej, niektórym może nie leżeć Stain of Mind albo Death's Head, ale to są przecież tylko dwa utwory. Moim zdaniem z perspektywy czasu w bardzo rozsądnym kierunku poszli, wyszli z twarzą i robili wszystko na swoich zasadach.

DiM skomponował praktycznie w całości Hanneman, materiał ten pokazuje jak dużo potencjału w nim tkwiło. Na albumie roi się od różnych smaczków, ktorych wcześniej w Slayerze nie było, ale bez zatracenia tożsamości, co wcale nie zdarza się często.

Kolejna sprawa - formuła Slayera wraz z SITA się wyczerpała. DI był świetnym albumem, ale moim zdaniem trochę na przeczekanie. Wiadomym było, ze musi przyjść solidny reset. Cieszę się, że Slayer nie został zespołem w stylu Motorhead, który co dwa lata nagrywa tą samą płytę. Nawet mniej cenione CI, czy WPB są JAKIEŚ. Mają swoją tożsamość, jakiś swój charakter.
Zgadzam się praktycznie ze wszystkim, co napisałeś, z tym, że akurat WPB jest akurat jakaś...nijakaś. Sorry, każdy ma prawo do swojego zdania, ale dwie ostatnie płyty Slayera to już mocny zjazd - spróbowałem ich ostatnio posłuchać i...zdjąłem potem z półki DIM i GHUA - niegdyś dla mnie kompletnie niestrawne. I od razu poczułem, że moc jest ze mną. I z nimi też kiedyś była...
Ostatnio zmieniony 12-09-2023, 21:26 przez Sgt. Barnes, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: SLAYER

12-09-2023, 21:25

Żułek pisze:
12-09-2023, 20:35
Pacjent pisze:
12-09-2023, 20:10
habit pisze:
12-09-2023, 19:17
Do pewnych płyt przekonałem się stosunkowo późno ale i tak za każdym razem jak włączam DiM to nie mogę dotrwać do końca płyty....😆
Mnie dalej cofa już na poziome spojrzenia na okładkę.
to akurat jedna z lepszych okładek, idealnie pasuje do klimatu albumu
Zgadzam się, że dopasowanie okładki do zawartości muzycznej jest idealne.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16021
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SLAYER

12-09-2023, 21:30

Anzhelmoo pisze:
12-09-2023, 21:00
Co na Diabolus In Musica może się nie podobać? Od lat trudno mi zrozumieć. Okej, niektórym może nie leżeć Stain of Mind albo Death's Head, ale to są przecież tylko dwa utwory. Moim zdaniem z perspektywy czasu w bardzo rozsądnym kierunku poszli, wyszli z twarzą i robili wszystko na swoich zasadach.

A mi tam Stain of min d sie podoba ;-)

Kojarzę, że już przed wejściem do studia ktoś puścił plotkę, jakoby nowa płyta Slayera miała mieć wplecione w muzykę elementy Techno. Nie pamietam czy miały to być przeróbki, czy całkowita zmiana stylu i rozpętała się jakaś gównoburza, aż panowie musieli się z tego tłumaczyć. W sumie w tamtych czasach nie takie wolty stylistyczne człowiek słyszał, więc obawy przed premierą nie były w sumie takie bezpodstawne. Album wyszedł, miał inne brzmienie, brzmiało to nowoczesniej, więc ludziom łatwiej było pewnie kręcić nosem. Ja pamiętam rozczarowanie, że to nie to, że to już nie ten Slayer, że poprzednia była o piekło lepsza a taki South of heaven to już w ogóle, miód cud orzeszki. Znałem jednak też ludzi którzy polubili ten album i na pytanie czy lubi go nadal, ta osoba odpowiada twierdząco, że od dnia premiery nic sie nie zmieniło. Ale to człowiek, który każdą płytę tego zespołu uzna za właśnie JAKĄŚ, mającą swój charakter, i potrafi obronić swoje zdanie.

A po latach - wiadomo, człowiek patrzy przez pryzmat sentymentu. Fajne to czasy były, fajna muza wychodziła.... Nie jest to mój ulubiony ich album, ale przesłucham bez bólu. Bitter peace to jak dla mnie killer.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6223
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: SLAYER

12-09-2023, 22:14

Ludzie się nabrali tą współpracą Sleja z Atari Teenege Riot (OST Spawn 1997). Ja w to nie wierzyłem, aczkolwiek kiedy DIM wyszła, to mocno się rozczarowałem. To nie było TO. Ładnych parę lat minęło, kiedy się nie tyle przekonałem, co bardzo polubiłem. Nawet za słoną cenę kupiłem japończyka z Unguarded Instinct. Jedynie Love to Hate bym wyjebał, bo pachnie malizną...A reszta w pytę.
Warto dać jej szansę.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4100
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: SLAYER

12-09-2023, 22:20

Do DiM się jakoś po czasie przekonałem, ale GHUA to do teraz nie potrafię do końca zdzierżyć. Ile to ja już obrotów z tym zrobiłem kuromestwem. No ni chuja nie pod moje melodie!
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15839
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: SLAYER

12-09-2023, 22:29

Rattlehead pisze:
12-09-2023, 22:20
ale GHUA to do teraz nie potrafię do końca zdzierżyć. Ile to ja już obrotów z tym zrobiłem kuromestwem. No ni chuja nie pod moje melodie!
swój chłop ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6223
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: SLAYER

12-09-2023, 22:31

Mam podobnie, nie jestem w stanie wysłuchać na raz całości, bo mam jeszcze dwa bonusy na CD. Dla mnie sa dwa problemy: Araya, który chyba miał wtedy gniazdo szerszeni w bojówkach - na dłuższą metę męczy ten wrzask, no i mix całości - gdzie jest ten piękny dół z DiM i ta selektywność SiTA. strasznie to wszystko przesterowane. Są jednak czasem takie dni, że płyta wchodzi jak marzenie, chociaż zazwyczaj zapuszczam góra połowę kawałków.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15839
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: SLAYER

12-09-2023, 23:08

też mam te bonusy, nie wiem czy to lepiej czy gorzej ;)
Sgt. Barnes pisze:
12-09-2023, 22:31
Araya, który chyba miał wtedy gniazdo szerszeni w bojówkach - na dłuższą metę męczy ten wrzask,
to chyba zakład musiał być:

- gościu ty stara dupa jesteś i nie dasz rady drzeć ryja przez cały album
- ja nie dam rady ? no to paaa

no i hujek dał :sarcasm1:
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6223
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: SLAYER

12-09-2023, 23:14

Trafiłeś w sedno, Żułek :D chyba miał Tomek coś do udowodnienia Slipknot, że niby leaders, not followers :D
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
10,5
postuje jak opętany!
Posty: 325
Rejestracja: 09-12-2014, 08:28

Re: SLAYER

13-09-2023, 18:51

Nie no, chwała im, że nagrywali co rusz to inne płyty. Że po RIB zwolnili, że na DI połamali, że nie bali się zrobić tego mulistego transu na Diabolus a God Hate? Jak wyszła to połowa załogi narzekała, że Kerry się koleguje że Slipknot i to słychać a 10 lat później każdy wymieniał jednym tchem z innymi dobrymi tytułami.
Nono.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16021
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SLAYER

13-09-2023, 21:34

Rattlehead pisze:
12-09-2023, 22:20
( ...) ale GHUA to do teraz nie potrafię do końca zdzierżyć.

A mi wprost przeciwnie - cały album wszedł we mnie jak nóż w roztopione masło. Ja tam słyszę mnóstwo gniewu, nienawiści, wkurwu, no po prostu ta płyta trafiła w sedno. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi. Dawno nie słuchałem, ale jak już zapodam, to ze dwa okrążenia zrobię, bo słucha mi się tego wybornie.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4100
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: SLAYER

13-09-2023, 21:47

Nasum pisze:
13-09-2023, 21:34
Rattlehead pisze:
12-09-2023, 22:20
( ...) ale GHUA to do teraz nie potrafię do końca zdzierżyć.

A mi wprost przeciwnie - cały album wszedł we mnie jak nóż w roztopione masło. Ja tam słyszę mnóstwo gniewu, nienawiści, wkurwu, no po prostu ta płyta trafiła w sedno. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi. Dawno nie słuchałem, ale jak już zapodam, to ze dwa okrążenia zrobię, bo słucha mi się tego wybornie.
To elegancko. Ja już dałem sobie spokój, wystarczająco dawałem temu szansę. Leży to na półce od mniej więcej 1-2 lat i tak sobie jeszcze pewnie poleży.
support music, not rumors
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16021
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SLAYER

13-09-2023, 21:58

Każdy w Slayerze znajdzie album, który leży mu najbardziej. I niekoniecznie musi to być Reign in blood bo tak musi być i chuj ;-)

Moim ulubionym jest chyba Divine Intervention.
ODPOWIEDZ