PARADISE LOST

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 593
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 15:06

Idę po popcorn, zaraz będzie tu weselej niż w wątku o Infernal War.

A sam kawałek — no cóż, skondensowane the best of PL.

Aha — Trocki na Klerykach pochwalił!
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 15:07

ramonoth pisze:Dajesz się trollować jak dziecko z gimnazjum. Chyba nigdy mi się to nie znudzi :)
Problem w tym, że Ty autentycznie jesteś pajacem bez gustu :)
SCREAMBLOODYGORE
weteran forumowych bitew
Posty: 1325
Rejestracja: 27-08-2011, 20:35

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 15:12

Drone pisze:
Kraft pisze:Niezmiennie dziwi mnie popularność tego zespołu. Katastrofalnie chujowy jest. Ten nowy wałek też :)
Zgadza się. To jest swoisty fenomen i zagadka dla socjologów :)
Nie wiem jak tam u Was w mieście ale na mojej wsi to było tak, że wesołe chopaki mieli swoje MAngel, Deicide, Carcass, Autopsy... a smutne chopaki i dziewuchy Paradajsy, MDBride, Nightfalle i inne Tiamaty. Jak na mój chujowy gust to tragiczna jest ta piosenka. Chyba przespałem całe ćwierćwiecze:/
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 15:16

No u mnie podobnie. Ulubiony zespół grobowych dam, do kompletu z Type O Negative i Closterkeller.
Awatar użytkownika
Hellion
w mackach Zła
Posty: 984
Rejestracja: 11-08-2012, 22:26

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 15:22

od ToN to się proszę odpierdolić w try miga, ok.
Awatar użytkownika
HSVV
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 27-12-2014, 04:52

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 15:45

Type miał przynajmniej sporo autodystansu, Paradise to smutny jak pizda glut o emocjonalności gimnazjalistki z depresją i właśnie takim gimnazjalnym metalem mi nowy kawałek też zalatuje. w sam raz dla fanów płaczliwych grandżyków i innych smędów.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3083
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 15:50

Kraft pisze:
Problem w tym, że Ty autentycznie jesteś pajacem bez gustu :)
Jesteś u pani.
Awatar użytkownika
Hellion
w mackach Zła
Posty: 984
Rejestracja: 11-08-2012, 22:26

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 16:13

Paradajsi do Believe in Nothing są zajebiści/bardzo dobrzy, później niekoniecznie, nowa piosenka natomiast jest dobra, ale track of the year to bym jej w życiu nie nazwał, zobaczymy jak wyjdzie całość. Jedno trzeba przyznać, że od daaawna PL nie był kapelą, na której nowy album czekałbym z jakąś tam niecierpliwością.

Co do płaczliwego grandżu to kolego wyjmij uszy z dupy i posłuchaj czegoś więcej niż Black Pearl Jam. Polecam na początek Mudhoney chociażby. Pa Pa
Awatar użytkownika
HSVV
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 27-12-2014, 04:52

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 16:52

mówiąc płaczliwe grandże miałem na myśli wycinek tego gatunku, jak stękanie i użalanie Alice In Chains, bo rzeczy pokroju Mother Love Bone (czy z cięższej beczki Willard) dla przykładu lubię.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 16:54

HSVV pisze:Type miał przynajmniej sporo autodystansu, Paradise to smutny jak pizda glut o emocjonalności gimnazjalistki z depresją i właśnie takim gimnazjalnym metalem mi nowy kawałek też zalatuje. w sam raz dla fanów płaczliwych grandżyków i innych smędów.
;______________________;

Struggle with emotion
Feel the pain burn deep
Within our nerves
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 16:56

HSVV pisze:mówiąc płaczliwe grandże miałem na myśli wycinek tego gatunku, jak stękanie i użalanie Alice In Chains
teraz widzicie ,jakie pryszcze i stulejarze próbują tutaj zabłysnąć.Daje mu nie więcej niż 16 lat.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18715
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 17:04

Ale on sie jara nowym gownianym Prodigy , wiec wszystko jasne
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Hellion
w mackach Zła
Posty: 984
Rejestracja: 11-08-2012, 22:26

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 17:06

[youtube][/youtube]

stękają mówisz, to chujowy band musi być
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15864
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 18:02

Harlequin pisze:Ameryki nie odkryli, ale zajebali po prostu przepięknie w swoim dawnym stylu. Oby całość trzymała ten poziom to krązek będzie w top 10 na bank.

Edit: Choc swoją drogą pewno jestem w mniejszosci, która baaaaardzo sobie ceni "Tragic Idol"
+150 :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 19:17

HSVV pisze:mówiąc płaczliwe grandże miałem na myśli wycinek tego gatunku, jak stękanie i użalanie Alice In Chains, bo rzeczy pokroju Mother Love Bone (czy z cięższej beczki Willard) dla przykładu lubię.
Kolego Herbercie, nieco nierozważnie przeprowadziliście tę - słuszną z założenia - krytykę PARADISE LOST. Wyciągnięcie grunge'u jako argumentu to woda na młyn dla odpierających ten atak. To trzeba zrobić inaczej!

Na początek, dla wzbudzenia niepokoju, warto przytoczyć negatywne opinie wypowiedziane przez prominentnych członków tego forum:
Pelson pisze:
Drone pisze:Ten zespół to - poza nielicznymi wyjątkami - jedno wielkie nieporozumienie.
Z małą adnotacją- bez wyjątków.
Gore_Obsessed pisze:Nie wiem czemu ludzie, którzy z jakiegoś powodu zabrnęli w Metal, słuchają czegoś takiego.
Kraft pisze:Niezmiennie dziwi mnie popularność tego zespołu. Katastrofalnie chujowy jest.
W drugim kroku należy dokonać krytycznej retrospektywy silącej się oczywiście na obiektywizm, który każe zauważyć jakiś mały plusik w morzu tandety:
Przesłuchałem po latach całą dyskografię PARADISE LOST z nadzieją, że może jednak coś się zmieniło, że może nie wszystko jest tak słabe, jak się zwykło sądzić. Ale niestety, fatalne wrażenie tylko się pogłębiło. Poza kilkoma ciekawszymi momentami na "Shades Of God" i "Icon" cała reszta to albo toporne i kanciaste do bólu granie (dwie pierwsze płyty), albo próba zdobycia nowych lądów poprzez naśladowanie chwytliwych tendencji (płyty od trójki w górę).

Rozwijamy powyższą myśl, zarzucając zespołowi brak własnej tożsamości i koniunkturalizm:
O ile jeszcze dwie pierwsze płyty są - pomimo swojej naiwnej toporności - czymś w miarę własnym, o tyle kolejne to już próba nawiązania stylem do wielkich. Czym są bowiem są trójka i czwórka, jak nie graniem żywcem patentów z METALLIKI? Dopóki metal był "modny", to tak grali, ale potem ta formuła im zbrzydła i trzeba było się chwycić bardziej piosenkowych formatów. Gdyby to jeszcze miało ręce i nogi, i jakąś własną tożsamość... A co dostaliśmy? Naśladowanie DEPECHE MODE, które w miarę "rozwoju" przybrało karykaturalne wręcz formy ("Believe In Nothing"). Ale oczywiście - i ten trend się wypalił. Tym razem padło na "klimaty" i pseudogotyckie popłuczyny. Czy trzeba mówić z jakim efektem?

Tu sprytnie wykorzystamy samych obrońców zespołu i ich nierozważnie wypowiedziane opinie, po czym kontynuujemy oranie do końca:
Nawet najwięksi fani nie są w stanie udawać, że ten okres w ich twórczości to coś wartościowego... Cóż, nie było zatem zaskoczeniem, gdy zespół ogłosił, że wraca do korzeni. Tak, oczywiście, metal znów jest modny, oldschool jest w cenie. Warto uderzyć jeszcze raz w ten ton, dlatego teraz otrzymujemy pseudo-metalową piosenkę. Rzecz jasna, nie jest za mocna, żeby nie urazić wrażliwych uszu złaknionych pięknych melodii.

Teraz dobieramy się do tematu z drugiej strony, zarzucając zespołowi uderzanie w komercyjne nuty i tanie chwyty:
Właśnie, melodie. To jest klucz do popularności tej grupy. Operowanie tanią melodyką i jarmarcznymi chwytami, to to, co trzyma za serce słuchaczy o emocjonalności pryszczatego gimnazjalisty. Niby słuchają eksperymentów, awangardy i tak dalej, ale w duszy im ciągle grają pitolące motywy, od których człowiekowi dorosłemu zgrzytają zęby. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie próbowano opisywać tego zespołu jako "wielkiej sztuki". To nie jest żadna wielka sztuka - to tandeta, cepelia, bazar i cygańskie bransolety z tombaku.

Wytykamy następnie braki kompozycyjne, wykonawcze i brak wyobraźni muzycznej:
Powiedzmy sobie szczerze: żeby naśladować, to też trzeba mieć do tego smykałkę. Tymczasem ich patenty instrumentalne to druga liga. Kompetencje gitarzystów ograniczają się do prostego "ta-ta-ta", na tle którego wygrywane są kolejne melodyjki. Do tego pan Holmes i jego "wokale". Jego występy na żywo to legenda... Posłuchajcie wokali na nowym BLOODBATH... Współczuję realizatorowi, który kleił, przycinał, sztukował i wygładzał ten jego "powrót do growla"... Rzecz jasna, żeby nagrywać dobrą muzykę, nie trzeba być wirtuozem, ale żeby odtwarzać patenty "wielkich", to kompetencje wykonawcze i kompozytorskie się przydają. Tu ich brak.

Przechodzimy teraz bezpośrednio do krytyki nowego kawałka:
Ten nowy kawałek kondensuje w sobie wszystkie dotychczasowe wady: natrętny koniunkturalizm, który każe im wrócić do metalu, wpleść elementy growlu i siarczystego riffu, są pitolące melodyjki, jest kanciasty riff "tra-ta-ta", no i są gotyckie wokale ku uciesze płci podobno pięknej. Jest wspaniale.

Analizujemy zachwyty:
Trudno się dziwić zachwytom fanów... Po tak żenujących dokonaniach, ten kawałek może się na pierwszy rzut ucha wydać czymś wartościowym. Tonący brzytwy się chwyta :)

Na koniec wybieramy najbardziej krzykliwych fanboyów i uderzamy w ich czułe miejsca:
Zresztą spójrzmy, kto się tu tak zachwyca? Ktoś, kto jeszcze niedawno upierał się, że "Same Difference" to najlepszy ENTOMBED? Co będzie za chwilę? PARADISE LOST to najlepszy zespół z Anglii? Albo inny, który z uporem maniaka krytykuje nowe, siarczyste INFERNAL WAR, a z nabożną czcią klęka przed CRADLE OF FILTH, DIMMU BORGIR i GREEN GAY? He, he, he, bądźmy poważni i nie dajmy sobie wciskać niestworzonych kitów :)

Wciskamy "Wyślij" i z browarem w ręku obserwujemy rozwój sytuacji ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 19:30

SCREAMBLOODYGORE pisze: Nie wiem jak tam u Was w mieście ale na mojej wsi to było tak, że wesołe chopaki mieli swoje MAngel, Deicide, Carcass, Autopsy... a smutne chopaki i dziewuchy Paradajsy, MDBride, Nightfalle i inne Tiamaty. Jak na mój chujowy gust to tragiczna jest ta piosenka. Chyba przespałem całe ćwierćwiecze:/
Każda z wymienionych kapel nagrała przynajmniej dwie zajebiste płyty.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 19:49

tl;dr, ale rozumiem, że opcja "w chuju mam, czy inni tego słuchają" nie wchodzi w grę w tej jakże akademickiej i transgresywnej dyskusji na poziomie?
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 20:01

Oj, nie znasz się na żartach? :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12714
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 20:15

[V] pisze:
HSVV pisze:mówiąc płaczliwe grandże miałem na myśli wycinek tego gatunku, jak stękanie i użalanie Alice In Chains
teraz widzicie ,jakie pryszcze i stulejarze próbują tutaj zabłysnąć.Daje mu nie więcej niż 16 lat.
Może kiedyś dorośnie i chociaż dokona samospalenia. Patrzyłbym na taką pochodnię słuchając "Embers Fire" a potem "Them Bones".
all the monsters will break your heart
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: PARADISE LOST

18-04-2015, 20:39

nicram pisze:
[V] pisze:
HSVV pisze:mówiąc płaczliwe grandże miałem na myśli wycinek tego gatunku, jak stękanie i użalanie Alice In Chains
teraz widzicie ,jakie pryszcze i stulejarze próbują tutaj zabłysnąć.Daje mu nie więcej niż 16 lat.
Może kiedyś dorośnie i chociaż dokona samospalenia. Patrzyłbym na taką pochodnię słuchając "Embers Fire" a potem "Them Bones".
:)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
ODPOWIEDZ