MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
koreaniec
w mackach Zła
Posty: 888
Rejestracja: 24-10-2009, 21:06

Re: MORBID ANGEL

14-06-2011, 21:39

Juan Doe pisze:Cały set z Tilburga w niezłej jakości - 12.06.2011.


15. Blood on My Hands
16. Bil Ur-Sag
17. God of Emptiness
18. World of Shit (The Promised Land)
Specjalnie włączyłem żeby zobaczyć jak DV wypadnie w bil ur sagu i mam wrażenie jakby odpierdalał pańszczyznę.
Lefthandpathyoga
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: MORBID ANGEL

14-06-2011, 23:06

i w tym momencie ta buńczuczność i pewność siebie Vincenta staje się z deka naciągana - z jednej strony "oj, ale jesteśmy odważni, mamy w dupie death metal, jesteśmy ponad tym", a z drugiej włączają do setu te najbardziej ugłaskane numery
no i Dave powinien mieć jaja i powiedzieć kolegom "jebcie się, nie będę grał numerów z Tuckerem, to był inny rozdział, nie byłem jego częścią i chuj". Zespół z innej parafii - Marillion - jakoś potrafi konsekwentnie olewać klasyki z pierwszych płyt, w tym megahicior Kayleigh, chociaż pewnie opłaciło by im się grac numery z ery Fisha.
Jak no compromise, to po całości, a nie w 20%.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
koreaniec
w mackach Zła
Posty: 888
Rejestracja: 24-10-2009, 21:06

Re: MORBID ANGEL

14-06-2011, 23:15

Nie wiem jak naprawdę było z Marillion, ale podejrzewam, że kompletnie nie chodziło o żadne "względy artystyczne" czy nawet honorowe kwestie, a o zwykłą kasiorę. Pewnie Fish miał prawo do tekstów i trzeba by mu płacić w chuj tantiemy,
a tu duży plus dla DV, że mimo pogróżek jednak coś z ery Tuckera grają. Inaczej to by było buractwo maksymalne.
Lefthandpathyoga
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: MORBID ANGEL

14-06-2011, 23:20

koreaniec pisze:Nie wiem jak naprawdę było z Marillion, ale podejrzewam, że kompletnie nie chodziło o żadne "względy artystyczne" czy nawet honorowe kwestie, a o zwykłą kasiorę. Pewnie Fish miał prawo do tekstów i trzeba by mu płacić w chuj tantiemy.
Pewnie tak, tak samo jak reszta zespołu ma prawa do muzyki, co nie przeszkadza Fishowi co chwilę odgrzewać kotletów z lat 80-tych, a granie "Kayleigh" pewnie by się i tak zwróciło - na Wiankach w Krakowie oglądało ich 100 000 ludzi, z których pewnie połowa kojarzyła tylko ten numer (reszta przyszła na fajerwerki ;) ), a repertuar z ery pofishowej znało pewnie kilka procent. I nie zagrali. I git.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
koreaniec
w mackach Zła
Posty: 888
Rejestracja: 24-10-2009, 21:06

Re: MORBID ANGEL

14-06-2011, 23:25

dla mnie takie podejście jak marillion to właśnie max buraczenie
Lefthandpathyoga
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5339
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

14-06-2011, 23:26

koreaniec pisze:
Juan Doe pisze:Cały set z Tilburga w niezłej jakości - 12.06.2011.


15. Blood on My Hands
16. Bil Ur-Sag
17. God of Emptiness
18. World of Shit (The Promised Land)
Specjalnie włączyłem żeby zobaczyć jak DV wypadnie w bil ur sagu i mam wrażenie jakby odpierdalał pańszczyznę.
Dużo ludzi narzeka na "frajerów" co kręcą koncerty kamerami czy aparatami/telefonami na koncertach... a tu takie ciekawe dokumenty można sobie zobaczyć.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 12:31

bardzo rozsądna rozprawka Digby'ego Pearsona o Illud:

http://askearache.blogspot.com/2011/06/ ... -this.html

warto przeczytać
I AM MORBID
Karkasonne

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 12:44

It's pretty easy to be super-critical after downloading free files when you've not made any financial or emotional investment to obtain it.
No tak, nie to co w jego przypadku przy zakupie szuflady za 600zł, nie ma żywcem jak skrytykować. Na tym właśnie polega PRZEWAGA przesłuchania płyty wpierw przez zakupem - nie masz żadnych sentymentów, broni się MUZYKA, nie szafa.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 12:56

stek bzdur, a mowie to jako ktos, komu ta plyta sie ogolnie podoba
a barrage of programmed kick drums take over and the band goes right into Too Extreme!. Frankly, I was blown away by the audacity of this, they could have chosen the "safe' option- but the band will have known full well that a song like this would polarise opinion right from the outset.
dlugo nie trzeba czekac na safe option w postaci srednich death metalowych kawalkow, strategicznie upchnietych miedzy walki w nowszym stylu, tak nawiasem mowiac
It's pretty easy to be super-critical after downloading free files when you've not made any financial or emotional investment to obtain it.
i wczesniej czytamy:
Well I pre-ordered the wooden box special edition from Season Of Mist
:lol:
I speculate that today's fans can't actually handle and are ill at ease with a complete 45 minute album. No-one has time to waste checking out the variety of vibes which can be displayed on an album anymore, mostly they'll just cherry pick the most well-known songs.
no i wlasnie za duzo pierdolenia tego rodzaju. tu sobie cos zaloze, tam sobie z dupy cos wyciagne. chuj nie rozprawka. luzne przemyslenia - moze, ale nie bardzo przemyslane
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 14:06


zmieniamy trend - ma ktoś setliste z tego gigu?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 14:07

Szuflady chujowe oczywiście, ale płyta wyborna, chociaż nie słuchałem jeszcze w całości ;)
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 14:12

manieczki pisze:
zmieniamy trend - ma ktoś setliste z tego gigu?
nie, ale mozna juz ponoc znalezc trackliste nowej plyty

;)
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 14:14

tu fajnie wyszlo I Am Morbid:
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 14:38

To skąd wiesz, że wyborna, skoro nie słuchałeś jeszcze całości ? ;)
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 14:46

Od pierwszego przesłuchania „Illud…” praktycznie nie wychodzi z odtwarzacza… Cholernie chwytliwe to wszystko, praktycznie w każdym kawałku są jakieś detale, które przykuwają ucho do głośnika – a co najważniejsze, w tych numerach jest 100% Treya w Azagthothcie (no, może poza „Radikult” :) – przecież np. większość riffów w takim „Too extreme!” to klasyczne Morbidowe odjazdy, jeno podane w nieco innym kontekście.

Podoba mi się różnorodność tego materiału, a że zastosowane patenty mało nowatorskie i, być może, remizowe? Widocznie tak miało być :) Swoją drogą, podejrzewam, że pójście w kierunku ekstremy rodem z przywoływanego przez Trockiego „Intelligence and Sacrifice” byłoby zbyt oczywiste i tak samo jebano by ich za to, że „to już było, w dodatku zagrane lepiej”.

Tak poza tym, Norweg odwalił kawał dobrej roboty jeśli chodzi o solówki – chyba jednak większość została nagrana przez niego i jestem pod sporym wrażeniem.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 14:47

Kurt pisze:To skąd wiesz, że wyborna, skoro nie słuchałeś jeszcze całości ? ;)
No z jutuba, te kawałki dyskotekowe. Plus za wyjebkę na wszystko i nagranie tak zabawnej płyty. ;)
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 15:16

evildead pisze: no i Dave powinien mieć jaja i powiedzieć kolegom "jebcie się, nie będę grał numerów z Tuckerem, to był inny rozdział, nie byłem jego częścią i chuj.
własnie o to mam pretensje, że od czasu powrotu Vincenta do MA graja na koncertach praktycznie cały czas te same kawałki z "ery vincenta". Ja kocham "AOM" "C"i "D" a w szczególności "BATS"- z którego zresztą grają najmniej - ale ile można grac to samo? Bardzo chciałbym usłyszeć np "Ageless Still I Am" albo "Nothing Is Not" lub cokolwiek z "Heretica" z Vincentem na wokalach. Ciekawe by to było
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10286
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 17:01

"Illud Divinum Insanus", the new album from Florida-based extreme metal veterans MORBID ANGEL, sold around 3,600 copies in the United States in its first week of release to enter The Billboard 200 chart at position No. 141. The effort marks MORBID ANGEL's first CD to feature bassist/vocalist David Vincent since 1995's "Domination".

MORBID ANGEL's previous album, "Heretic", opened with around 3,900 units back in October 2003. That CD has shifted 31,000 copies to date, according to Nielsen SoundScan.

"Domination" has sold 99,000 units so far while 1993's "Covenant" — which was MORBID ANGEL's first major-label release through Giant Records — has done nearly 153,000 to date, according to Nielsen SoundScan."


Heh, i tak poszło 6x więcej niż 'Macabre Eternal'.
Yare Yare Daze
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 17:46

hcpig pisze:Heh, i tak poszło 6x więcej niż 'Macabre Eternal'.
...i 2 razy mniej niz "Evangelion".
I AM MORBID
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10286
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

15-06-2011, 17:49

A to już policzek dla Morbidów :)
Nawet nie policzek a bitchslap.
Yare Yare Daze
ODPOWIEDZ