Nie sądzę. Jest na przykład pewna różnica pomiędzy Naszą Klasą, a Wikipedią.Maria Konopnicka pisze:Idąc tym tokiem rozumowania, każdą aktywność w internecie można by sprowadzić do próby popisania się i szukania akceptacji.
MORBID ANGEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
Ale dlaczego publicznie? Przez te wszystkie lata niejeden zespół zrobił mi tego rodzaju "krzywdę" i jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby się w związku z tym pastwić nad jakimś przedmiotem, ani żeby wyjść przed blok i oznajmić o tym przechodniom.
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MORBID ANGEL
Jesteś zrównoważony, ułożony, tolerancyjny, może powinieneś słuchać pop? Rozjebanie tego drewnianego gówna to przejaw nietolerancji i bardzo dobrze, że takie fotki są zamieszczane jako przykład prawidłowej reakcji.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: MORBID ANGEL
Takie pokazywanie, kto nowym albumem poczuł się bardziej zraniony, bo im bardziej ktoś zraniony tym większym fanem starego MA był, a co za tym idzie PRAWDZIWSZYM METALEM BYŁ.
Jakie to słitaśne...
Jakie to słitaśne...
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: MORBID ANGEL
Jeśli koleś ma 16 lat to taką reakcję możnaby zrozumieć. Trudniej zrozumieć, jak można się w ogóle emocjonować tym zespołem.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: MORBID ANGEL
Nie chcę prowokować, ale przyznam rację Panu powyżej. ;)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
Przecież słucham. ;)So_It_Is_Done pisze:Jesteś zrównoważony, ułożony, tolerancyjny, może powinieneś słuchać pop?
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: MORBID ANGEL
Sztuka jest na pokaz i obcowanie z nią też ma coś z tego. Mianowicie, wyrażanie emocji.ultravox pisze: Śmieszy mnie robienie czegoś na pokaz - niezależnie od tego, czy chodzi o odmawianie różańca, czy wyrzucanie płyt. Kiedyś, gdy ulubiona kapela zawiodła, przestawało się kupować ich kolejne płyty i swoją uwagę/pieniądze poświęcało na inne rzeczy. Dzisiaj "fan" niczym obrażona księżniczka publicznie tupie nóżką (i łączy się w bólu z podobnymi sobie), tak jakby kapela miała jakikolwiek obowiązek wychodzić na przeciw jego oczekiwaniom, albo dożywotnio grać metal, bo do tej pory go grała.
Przestaje kupować płyty zwykły konsument, a fan się może wkurwić i to okazać w taki czy inny sposób, ponieważ jego związek z muzyką i kapelą jest ponadkonsumencki.
Płonący Morbid Angel, kto by kiedyś pomyślał, he, he...
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
Ja nikomu nie zabraniam wyrażania emocji. Twierdzę jedynie, że to debilny sposób, aby je wyrazić. Może dla kogoś skopanie jakiegoś pudełka to manifestacja głębokich uczuć albo wielki akt skrajnej nietolerancji, ale mnie przypomina to raczej płacz dziecka w sklepie z zabawkami, bo mama nie kupiła tego, co chciało.Kingu pisze:Sztuka jest na pokaz i obcowanie z nią też ma coś z tego. Mianowicie, wyrażanie emocji.
Przestaje kupować płyty zwykły konsument, a fan się może wkurwić i to okazać w taki czy inny sposób, ponieważ jego związek z muzyką i kapelą jest ponadkonsumencki.
Pomijam już fakt, że tego rodzaju działania (wbrew intencjom ich autorów) nadają tej płycie rangę istotnego wydarzenia.
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: MORBID ANGEL
Sugerujesz, że gdyby autor tego wybryku udał się do Stanów zajebać Vincenta, to pokiwałbyś głową z aprobatą? ;)
Nie przesadzaj.Pomijam już fakt, że tego rodzaju działania (wbrew intencjom ich autorów) nadają tej płycie rangę istotnego wydarzenia.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
Nie chodzi mi już nawet o skalę działań, tylko o samą motywację im przyświecającą. To, o czym piszesz, byłoby oczywiście jeszcze głupsze.Bezdech pisze:Sugerujesz, że gdyby autor tego wybryku udał się do Stanów zajebać Vincenta, to pokiwałbyś głową z aprobatą? ;)
Nie przesadzam. Już dawno wszyscy zapomnieliby o tej płycie, gdyby nie chór zbulwersowanych metalowych dewotek. I tak jak kapele black metalowe pastwiące się w swoich tekstach nad Jezusem windują go do rangi ważnej (przynajmniej dla nich) osoby, tak manifestując swoją postawę "wroga tej płyty" automatycznie potwierdzasz, że ma ona dla Ciebie jakieś znaczenie i pewien wpływ na Twoje życie.Bezdech pisze:Nie przesadzaj.
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: MORBID ANGEL
takie kretynskie wyskoki to zwyczajnie swietna darmowa reklama dla plyty
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: MORBID ANGEL
To powyżej, to oczywiście dla śmiechu, ale próby racjonalizowania emocji bywają jeszcze zabawniejsze.ultravox pisze:Nie chodzi mi już nawet o skalę działań, tylko o samą motywację im przyświecającą. To, o czym piszesz, byłoby oczywiście jeszcze głupsze.Bezdech pisze:Sugerujesz, że gdyby autor tego wybryku udał się do Stanów zajebać Vincenta, to pokiwałbyś głową z aprobatą? ;)
Ciężko, że byś wzruszył ramionami nad nowym dziełem kapeli, którą czciłeś od podstawówki. Oczywiście, że będzie mieć dla ciebie znaczenie, jaka by ona nie była. Musisz wiedzieć, co BĘDZIE z nią dalej. Po silnym wstrząsie trzeba dokonać oczyszczenia, by przejść do porządku dziennego po wielkim rozczarowaniu i opluciu przez idoli własnej godności. ;)Nie przesadzam. Już dawno wszyscy zapomnieliby o tej płycie, gdyby nie chór zbulwersowanych metalowych dewotek. I tak jak kapele black metalowe pastwiące się w swoich tekstach nad Jezusem windują go do rangi ważnej (przynajmniej dla nich) osoby, tak manifestując swoją postawę "wroga tej płyty" automatycznie potwierdzasz, że ma ona dla Ciebie jakieś znaczenie i pewien wpływ na Twoje życie.Bezdech pisze:Nie przesadzaj.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: MORBID ANGEL
Bezdech pisze:Po silnym wstrząsie trzeba dokonać oczyszczenia, by przejść do porządku dziennego po wielkim rozczarowaniu i opluciu przez idoli własnej godności ;)

;)
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
Nie znam nikogo, kto w stanie wielkiego wzburzenia robi sobie zdjęcia i wrzuca je potem do internetu. Dlatego widzę w tym więcej pozy niż jakichkolwiek emocji.Bezdech pisze:To powyżej, to oczywiście dla śmiechu, ale próby racjonalizowania emocji bywają jeszcze zabawniejsze.
I dlatego postanawiasz swoją złość zamanifestować wrzucając jakieś głupie fotki do internetu? Nie, nie przekonuje mnie to. Może gdybym traktował muzyków jako swoich idoli, to mógłbym to zrozumieć, ale jak dla mnie swoją godność opluwa raczej ktoś, kto traci czas, energię i pieniądze na takie bzdury.Bezdech pisze:Ciężko, że byś wzruszył ramionami nad nowym dziełem kapeli, którą czciłeś od podstawówki. Oczywiście, że będzie mieć dla ciebie znaczenie, jaka by ona nie była. Musisz wiedzieć, co BĘDZIE z nią dalej. Po silnym wstrząsie trzeba dokonać oczyszczenia, by przejść do porządku dziennego po wielkim rozczarowaniu i opluciu przez idoli własnej godności. ;)
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: MORBID ANGEL
Emocje są spontaniczne. Ich skutki można uwiecznić, gdy już opadną. Nie widzę sprzeczności. I nie zapominajmy, że gówno należy traktować jak gówno.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: MORBID ANGEL
lubie ten tekst o zbulwersowanych metalowych dewotkach.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
Ja tam nie robię sobie zdjęć z rzeczami, które uważam za "gówno", więc nie jestem w stanie zrozumieć takich zachowań.Bezdech pisze:I nie zapominajmy, że gówno należy traktować jak gówno.
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: MORBID ANGEL
Widzę, znieczulica i zanik empatii zataczają coraz szersze kręgi ;)ultravox pisze:nie jestem w stanie zrozumieć takich zachowań.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: MORBID ANGEL
Pewnie w głębi duszy zawsze chciałeś podpalić jakiś kredens ;)
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared