MORBID ANGEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18749
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MORBID ANGEL
David chcial odsiac mieczakow na poczatku, aby elyta mogla sie delektowac w spokoju kawiorem, ktory jest na deser
woodpecker from space
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16057
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Na deser - to znaczy ostatni utwór? :)
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18749
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: MORBID ANGEL
czepiają się tego Vincenta, czepiają a tu cichaczem Pete`owi po operacji jeszcze bardziej odwaliło:
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 274
- Rejestracja: 17-08-2010, 00:13
Re: MORBID ANGEL
Jebany Heretic zaskoczył po tylu latach. Ależ to jest płyta!
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: MORBID ANGEL
nigdy jakims wielkim fanem MA nie bylem, wybiorczo troche rzeczy najbardziej chyba siadal mi covenant. wczoraj z glupa przesluchalem ta nowa plytke bo bylem ciekaw o co tyle szumu. ależ skucha... ja pierdole, nawet nie wiem w jakiej kategorii to traktowac, to nawet nie jest smieszne. cos jak powrot metallicy z st. anger. tylko chyba jeszcze gorzej.
do not make equal what is unequal
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16057
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Tak więc jebany Illud zaskoczy podczas premiery płyty na J?Ritual pisze:Jebany Heretic zaskoczył po tylu latach. Ależ to jest płyta!
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MORBID ANGEL
Tylko jeśli następca ukaże się najwcześniej za 8 lat.
The madness and the damage done.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4106
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16057
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Albo kiedy zespół pójdzie do piachu....chociaż w tym przypadku chodzi bardziej o zespoły jednej płyty, płyty która w najlepszym razie zostaje przeoczona w czasie premiery albo po prostu ma niewystarczającą promocję.kregozmyk pisze:To jest już chyba taka prawidłowość, że większość płyt mocno krytykowanych podczas swojej premiery, zostaje doceniana przez większość dopiero po wydaniu następcy. Tak było np ze SLAYER i DARKTHRONE.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10164
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: MORBID ANGEL
A ta bez wątpienia będzie się nazywać Jebać metal;) Jeżeli u mnie Heretic kiedyś zaskoczy to bardzo się ucieszę, bo jak na razie to ten album szarpie mi nerwy strasznie, a znam go na pamięć, he he.Nasum pisze:Tak więc jebany Illud zaskoczy podczas premiery płyty na J?Ritual pisze:Jebany Heretic zaskoczył po tylu latach. Ależ to jest płyta!
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12731
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MORBID ANGEL
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem co się ludziom nie podoba na "Heretic". Mnie ta płyta podeszła od dnia premiery. Dobre kompozycje, świetne wykonanie i tylko produkcja mogłaby być lepsza. Przecież takie "Enshrined by grace" (jaka pięknie psychodeliczna solówka) czy "Beneath The Hollow" (cudowna motoryka) to totalne killery nie odbiegające w żadnym przypadku od tego co MA nagrał wcześniej. Wiec się pytam CO SIĘ WAM TAM NIE PODOBA? :-)
all the monsters will break your heart
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16057
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Brzmienie mi sie nie podoba. Kawałki same w sobie ok, ale nie podoba mi sie pomysł poszatkowania krążka na 44 czy ile tam jest ścieżek, z czego po kilku minutach można usłyszeć jakieś syntezatorowe nie wiadomo co. Gdyby te pomysły wszystkie jak jeden umieścić na drugiej płytce, na której znalazły się solówki Treya nie byłoby aż takiego problemu.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12731
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MORBID ANGEL
Mnie się ten pomysł spodobał, bo wprowadza on element pierwotnego chaosu, który zawsze był w tym zespole obecny. Dla mnie to wyraźne nawiązanie do Formulas. Akurat jeżeli chodzi o Heretic, to mam wydanie limitowane z drugą płytą. Tam dopiero się dzieje, jeżeli chodzi o solówki Treya :-) i akurat tej drugiej płyty naprawdę słucha się ciężko. Mimo wszystko jednak wolę tego typu ekstremę niż żart pod tytułem "I" :-).
Żarty, żartami, ale to jest zajebiste :-) pod względem muzycznym oczywiście, bo chyba tekst mi nie odpowiada... :-)evildead pisze:czepiają się tego Vincenta, czepiają a tu cichaczem Pete`owi po operacji jeszcze bardziej odwaliło:
Ostatnio zmieniony 14-06-2011, 16:42 przez nicram, łącznie zmieniany 1 raz.
all the monsters will break your heart
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 274
- Rejestracja: 17-08-2010, 00:13
Re: MORBID ANGEL
Gdyby nie Gonzalez na heblach to byłaby świetna płyta, a tak jest jebana za brzmienie. Ostatniego Terrorizer też ma na sumieniu.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10164
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: MORBID ANGEL
Już tu kiedyś o tym pisałem, że dla mnie to płyta zmarnowanego potencjału. Wszystko niby na swoim miejscu (już zostawmy to brzmienie), ale brakuje pewnej dosadności, rzekłbym nawet pewności siebie, która cechowała ich poprzednie dokonania. Ciężko uchwycić mi jakąś taką ...hmmm...jednorodność tego materyjału. W/g mnie ta płyta nie płynie swobodnie w deathmetalowym szaleństwie, jak to miewało u nich miejsce, tylko z całości wychynie czasem odrobina iskry bożej gaszona później niezdecydowaniem:) To oczywiście bardzo subiektywne odczucia, ale nie chce mi się podchodzić do muzyki jednej z moich ulubionych kapel z dozą "obiektywizmu". Heretic mnie drażni!nicram pisze:CO SIĘ WAM TAM NIE PODOBA? :-)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16057
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Wyraźne nawiązanie do "Formulas.."?? Chyba tylko jeśli chodzi o końcówkę obu płyt?nicram pisze:Mnie się ten pomysł spodobał, bo wprowadza on element pierwotnego chaosu, który zawsze był w tym zespole obecny. Dla mnie to wyraźne nawiązanie do Formulas. Akurat jeżeli chodzi o Heretic, to mam wydanie limitowane z drugą płytą. Tam dopiero się dzieje, jeżeli chodzi o solówki Treya :-) i akurat tej drugiej płyty naprawdę słucha się ciężko. Mimo wszystko jednak wolę tego typu ekstremę niż żart pod tytułem "I" :-).
Tez mam to limitowane wydanie i nadal twierdzę że gdyby tam wrzucono solo perkusyjne Sandovala i wszystkie te ambientowe krótkie przerywniki które pokazują się jako utwory numer 25 czy który tam byłoby to o wiele szczęśliwszym rozwiązaniem.
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: MORBID ANGEL
He he, oglądałeś sleeping hippo. ;)evildead pisze:czepiają się tego Vincenta, czepiają a tu cichaczem Pete`owi po operacji jeszcze bardziej odwaliło:
Heretic pod względem motoryki i kompozycji masa wykurw.
Lefthandpathyoga
-
- świeżak
- Posty: 4
- Rejestracja: 11-05-2011, 23:20
Re: MORBID ANGEL
Cały set z Tilburga w niezłej jakości - 12.06.2011.
01. Immortal Rites
02. Fall From Grace
03. Rapture
04. Pain Divine
05. Maze of Torment
06. Sworn to the Black
07. Existo Vulgoré
08. Nevermore
09. I Am Morbid
10. Angel of Disease
11. Lord of All Fevers and Plague
12. Chapel of Ghouls
13. Dawn of the Angry
14. Where the Slime Live
15. Blood on My Hands
16. Bil Ur-Sag
17. God of Emptiness
18. World of Shit (The Promised Land)
01. Immortal Rites
02. Fall From Grace
03. Rapture
04. Pain Divine
05. Maze of Torment
06. Sworn to the Black
07. Existo Vulgoré
08. Nevermore
09. I Am Morbid
10. Angel of Disease
11. Lord of All Fevers and Plague
12. Chapel of Ghouls
13. Dawn of the Angry
14. Where the Slime Live
15. Blood on My Hands
16. Bil Ur-Sag
17. God of Emptiness
18. World of Shit (The Promised Land)