Frelik pisze równie dobre teksty, jeśli nie lepsze.
VADER
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: Vader
Masz możliwość przesłuchania albumu przed zakupem (sklep, Internet). Nie podoba się, nie kupujesz. Twoja gadka, że wydałem kasę na album, więc powinni komponować aby Tobie zapadło w ucho, to pomylenie podejścia do muzyki z podejściem do typowego komercyjnego produktu np. samochodu. Płacisz i ma być wygodnie i niezawodnie. "Płacę, wymagam. Płacę, żądam..." 
Frelik pisze równie dobre teksty, jeśli nie lepsze.
Frelik pisze równie dobre teksty, jeśli nie lepsze.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Vader
problem jest taki, ze przez ostatnie lata wlasnie tak wyglada tworczosc Vader. kolejne produkty. sprawdzone, wygodne, porzadne i do wyrzygania wtorne.
this is a land of wolves now
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2428
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Vader
hehehe ... to z Wasylem nie było zarzucaniem Frelikowi złych tekstów, ale chyba nie zrozumiałeś co do końca chciałem napisaćKingu pisze:Masz możliwość przesłuchania albumu przed zakupem (sklep, Internet). Nie podoba się, nie kupujesz. Twoja gadka, że wydałem kasę na album, więc powinni komponować aby Tobie zapadło w ucho, to pomylenie podejścia do muzyki z podejściem do typowego komercyjnego produktu np. samochodu. Płacisz i ma być wygodnie i niezawodnie. "Płacę, wymagam. Płacę, żądam..."
Frelik pisze równie dobre teksty, jeśli nie lepsze.
.. oczywiście, że mam taką możliwość, dlatego po "Black to the Blind" nic nie kupiłem VADER`a, bo stwierdzam że nie ma sensu wydawać kasę na coś, co jest gorsze od poprzednich produkcji, z drugiej strony też mnie nie zrozumiałeś. Mam wrażenie, że VADER nie chce się specjalnie wysilić by coś ciekawszego nagrać, no chyba że brak im świeżych pomysłów a tak odbieram dotychczasową twórczość Petera i spółki. Mam wrażenie, że na tej wyrobionej marce i nazwie jaką jest jeszcze dla wielu VADER starają się wyciągnąć jak najwięcej kasy od słuchających ... Tobie wnioskuję to nie przeszkadza, mi już tak ...
bo chciałbym dostać świetny album VADER a nie mogę się doczekać.
.. wiem, przypierdalam się
i tu jest dla mnie różnica między nimi a choćby Behemoth`em, który akurat muzycznie ciągle idzie do przodu;
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: Vader
Oczywiście, że mi nie przeszkadza, na co INNI wydają SWOJĄ kasę. Twojej nie wyciągają.Ihasan pisze:Mam wrażenie, że na tej wyrobionej marce i nazwie jaką jest jeszcze dla wielu VADER starają się wyciągnąć jak najwięcej kasy od słuchających ... Tobie wnioskuję to nie przeszkadza, mi już tak ...
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Vader
powiem , że mam tak samo, na początku jakoś tak sobie to zabrzmiało , ale z każdym przesłuchaniem jest coraz lepiej,AroHien pisze:Kawalek calkiem niezly, oczywiscie to nic nowego ale nie zmienia to faktu, ze juz tak przedprodukcja mi sie podoba
jebać frajerów
- Brązowy Jenkin
- w mackach Zła
- Posty: 776
- Rejestracja: 09-07-2004, 10:35
Re: Vader
A ja rozumiemMajor pisze: ... no i błąd.
Bo od takich zespołów powinno się wymagać użyję tu słów: dążyć do doskonałości.
Nie rozumie tego podejścia, czemu miałbym się zachwycać płytami, czy muzyką zespołu, która wrażenie robi tylko na koncercie, kupuję płytkę, wydaję kasę czyli w jakiś sposób wspieram ten zespół, to liczę na to że będą w stosunku do "fanów" na tyle szczerzy, że nie tylko przekopiują stare dokonania, ale i również zrobią coś ponadto, zrobią coś lepszego - bo powinni.
Grają wiele lat, są można powiedzieć w Polsce ciągle na szczycie a serwują dania z baru mlecznego od pewnego czasu, a nie z dobrej knajpy, gdzie lubi się większość z nas stołować.
Ja rozumie, że to jest diametralnie inna polityka niż przykładowo Lux Occulta czy innego GORTALi związani kontraktami nie mają takiego komfortu tworzenia jak inni, nie zmienia to faktu, że będąc tyle lat na scenie i grając tyle lat powinni się zebrać i napisać coś co na dłużej zapadnie mi w ucho ... tym czasem, gdybyś mnie zapytał co z Vader najbardziej pamiętam odpowiedział bym Ci z pewnością tylko o TUI, DP oraz BTTB.
Gdybym w ten sposób patrzył na wszystkie zespoły, których na codzień słucham, okazałoby się, że zaledwie kilka nigdy mnie nie rozczarowało ani trochę. Wydaje mi się, że komfort tworzenia jest czynnikiem nie do przecenienia w przypadku każdego, kto coś kreuje.
-
arise
- zaczyna szaleć
- Posty: 170
- Rejestracja: 28-04-2008, 11:54
- Lokalizacja: xxx
Re: Vader
Widzę, że większość forum jest negatywnie nastawiona do Vadera, co by nie wydali to i tak bedzie zle. Pierdolenie o starych odgrzewanych kotletach i innych pierdołach można przytoczyć do większość kapel, najlepiej jak by nagrali techno młóckę, w tedy było by lepiej pewnie. A tak beda pierdolic, że gitara nie taka, że perkusja brzy mija chuj wie co ... Jest jeden kawałek i to w wersji nie do konca klarownej wiec stawiać całą płyte na straconej pozycji jest zwykłą głupotą.Taka juz nasza mentalność, narzekać i pierdolić to potrafimy najlepiej .
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Vader
przesadzasz i to zajebiscie - nie da sie podwazyc faktu, ze Peter odgrzewa tego samego kotleta od lat i robi to z coraz mniejszym polotem. kazda plyta z osobna moze i jest niezla (poza przedostatnia), ale ile mozna tych samych riffow nagrywac? nie ma to jak zwalic wszystko na 'mentalnosc'.
jakos Slayer tez od lat jest wierny swojej tradycji i co? w jednej stylistyce nagrywaja plyty o calkiem roznorodnym charakterze i klimacie. to samo tyczy sie np. Morbid Angel, tutaj w ogole na kazdym albumie jest zupelnie inna atmosfera, jakos udaje im sie uniknac zjadania wlasnego ogona. No ale Morbid Angel to Morbid Angel...
jakos Slayer tez od lat jest wierny swojej tradycji i co? w jednej stylistyce nagrywaja plyty o calkiem roznorodnym charakterze i klimacie. to samo tyczy sie np. Morbid Angel, tutaj w ogole na kazdym albumie jest zupelnie inna atmosfera, jakos udaje im sie uniknac zjadania wlasnego ogona. No ale Morbid Angel to Morbid Angel...
this is a land of wolves now
-
arise
- zaczyna szaleć
- Posty: 170
- Rejestracja: 28-04-2008, 11:54
- Lokalizacja: xxx
Re: Vader
Ok, może i delikatnie przesadziłem, ale dalej nie moge zrozumieć jak po jednym kawałku można stwierdzić, że cała płyta bedzie na pewno chujowa ?
I ta Bóg jest jeden SLAYER !!!
, reszta może go po mosznie smyrać 
I ta Bóg jest jeden SLAYER !!!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Vader
jak sytuacja powtarza sie od ~5 plyt i za kazdym razem jak dotad sie sprawdzilo, to dlaczego teraz mialoby byc inaczej? czy jest jakakolwiek przeslanka ku temu, ze Peter wymysli cos swiezego? nie ma.
i nikt nie mowi, ze bedzie chujowa. to bedzie pewnie porzadny death metal, fajny do posluchania i swietny na koncertach. tylko ze wspolczesna tworczosc Petera wyglada mi na mieszanie kilkunastu sprawdzonych juz sto razy riffow/patentow kompozycyjnych i ustawianie ich w innej kolejnosci. sorry, nie widze sensu w kupowaniu kolejnej identycznej plyty.
i nikt nie mowi, ze bedzie chujowa. to bedzie pewnie porzadny death metal, fajny do posluchania i swietny na koncertach. tylko ze wspolczesna tworczosc Petera wyglada mi na mieszanie kilkunastu sprawdzonych juz sto razy riffow/patentow kompozycyjnych i ustawianie ich w innej kolejnosci. sorry, nie widze sensu w kupowaniu kolejnej identycznej plyty.
this is a land of wolves now
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Vader
Nie powiesz mi chyba, ze Twoim zdaniem Slayer cały czas nagrywa rzeczy równie powalające co ich pierwszych pięć krążków? To samo dotyczy Morbid Angel, także widzę tu raczej podobieństwa, nie różnice. Może ich poszczególne płyty bardziej się od siebie różnią niż albumy Vader, ale nie w tym rzecz, skoro i tak są tylko cieniem ich wcześniejszych dokonań. Nie twierdzę oczywiście, że to płyty złe, ale tak samo jak do Petera mógłbyś się przyczepić do Kinga czy do Treya.Riven pisze:przesadzasz i to zajebiscie - nie da sie podwazyc faktu, ze Peter odgrzewa tego samego kotleta od lat i robi to z coraz mniejszym polotem. kazda plyta z osobna moze i jest niezla (poza przedostatnia), ale ile mozna tych samych riffow nagrywac? nie ma to jak zwalic wszystko na 'mentalnosc'.
jakos Slayer tez od lat jest wierny swojej tradycji i co? w jednej stylistyce nagrywaja plyty o calkiem roznorodnym charakterze i klimacie. to samo tyczy sie np. Morbid Angel, tutaj w ogole na kazdym albumie jest zupelnie inna atmosfera, jakos udaje im sie uniknac zjadania wlasnego ogona. No ale Morbid Angel to Morbid Angel...
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Vader
ale mi nie chodzi o jakosc (ktora jest przeciez w duzej mierze kwestia subiektywna), ale ROZNORODNOSC. kazda plyta Slayer ma inny klimat, bez wzgledu na to czy jest zajebista czy tylko bardzo dobra. To samo tyczy sie Vader, wiadomo, ze drugiego De Profundis nie nagraja (tzn. chyba probowali nagracultravox pisze: Nie powiesz mi chyba, ze Twoim zdaniem Slayer cały czas nagrywa rzeczy równie powalające co ich pierwszych pięć krążków? To samo dotyczy Morbid Angel, także widzę tu raczej podobieństwa, nie różnice. Może ich poszczególne płyty bardziej się od siebie różnią niż albumy Vader, ale nie w tym rzecz, skoro i tak są tylko cieniem ich wcześniejszych dokonań. Nie twierdzę oczywiście, że to płyty złe, ale tak samo jak do Petera mógłbyś się przyczepić do Kinga czy do Treya.
Kingu>
napisalem: 'ostatnich 5 plyt'. moze przypomnij sobie ktore to, bo nie mialem na mysli jedynki i dwojki. De Profundis nie byla wtorna wobec debiutu, w ogole miala swoj wyjatkowy klimat. tylko potem - od Black - to wszystko zlewa sie w jedna calosc. pewnie, ze sa roznice, ale blagam... jestem pewien, ze gdyby okazalo sie, ze ten numer to odrzut z poprzedniej sesji to nikt by nie protestowal
dobra, juz nie bede szargal swietosci Petera. w ogole podobno fajny koles z niego ; )
this is a land of wolves now
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Vader
Kiedy to właśnie jakość jest najważniejsza! Co komu po różnorodności, skoro same kompozycje się nie bronią? Mam duży szacunek do Treya za to, co zrobił na ostatnich krążkach Morbid Angel, bo mógłby po prostu odcinać kupony od dawnej twórczości, a tego nie robi(nie robił?). Nie zmienia to jednak faktu, że prędzej sięgnę po ostatni album Bolt Thrower(czyli zespołu, który od lat zżera własny ogon) niż po "Heretic". Moim zdaniem nie chodzi tutaj o stylistykę, tylko o jakość samych kompozycji, riffów etc..Riven pisze: ale mi nie chodzi o jakosc (ktora jest przeciez w duzej mierze kwestia subiektywna), ale ROZNORODNOSC. kazda plyta Slayer ma inny klimat, bez wzgledu na to czy jest zajebista czy tylko bardzo dobra. To samo tyczy sie Vader, wiadomo, ze drugiego De Profundis nie nagraja (tzn. chyba probowali nagrac), ale nie szkodzi - po prostu ciagle graja na jedno kopyto. i blagam, nie porownuj ich do Morbid Angel, takze z tego wzgledu. Trey caly czas kombinuje, za kazdym razem komponuje rzeczy o innym charakterze i klimacie (porownaj chociazby Formulas z Gateways, nie mowiac o Heretic, ktory jest moze niezbyt udany, ale brzi wyjatkowo) A Peter? Tremolo na otwartej strunie, ciezki riff, solowka na mostku i to w zasadzie tyle jesli chodzi o srodki wyrazu tej kapeli. Nie mowie, ze graja kiepsko, wrecz przeciwnie, w swojej kategorii sa swietni - tyle, ze ta kategoria jest zajebiscie ciasna.
dobra, juz nie bede szargal swietosci Petera. w ogole podobno fajny koles z niego ; )
Nowy utwór Vadera mnie osobiście nie porwał, ale poczekam na całą płytę, wtedy można będzie ocenić.
Co do "szargania świętości" - nie przesadzaj. Po prostu zaskoczyło mnie to, że przyczepiłeś się do Petera o coś, co absolutnie nie przeszkadzało Ci w przypadku "Psychopathy Red"(który muzycznie raczej niczym nie zaskakuje) i tyle.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Vader
to jest inna sytuacja. Psychopathy Red to zwiastun powrotu do surowego, brutalnego thrashu, ktorego przeciez tak naprawde nie uprawiali od bardzo dawna - przynajmniej w tak surowej formie (poza paroma wyjatkami). I nawet jesli w bezposredni sposob nawiazuja w ten sposob do Reign in Blood, to przeciez brzmienie i klimat nowej plyty beda calkowicie odmienne (z oczywistych wzgledow). Poza tym Slayer ma jednak duzo wiecej pomyslow na utwory.
Co do Morbid Angel - tak, Heretic jest mniej udana plyta. Ale patrzac na caloksztalt zdecydowanie wole zespol, ktory w jakis sposob eksperymentuje - nawet jesli czasem wiaze sie to ze spadkiem formy (choc przeciez H i tak jest calkiem niezlym albumem) - niz taki, ktory non stop nagrywa w zasadzie to samo.
A Bolt Thrower mnie nudzi jak chuj, nie rozumiem fenomenu tej kapeli.
Co do Morbid Angel - tak, Heretic jest mniej udana plyta. Ale patrzac na caloksztalt zdecydowanie wole zespol, ktory w jakis sposob eksperymentuje - nawet jesli czasem wiaze sie to ze spadkiem formy (choc przeciez H i tak jest calkiem niezlym albumem) - niz taki, ktory non stop nagrywa w zasadzie to samo.
A Bolt Thrower mnie nudzi jak chuj, nie rozumiem fenomenu tej kapeli.
this is a land of wolves now
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Vader
To wszystko jest jednak tylko kwestą gustu. Mnie chodziło po prostu o to, że czepianie się Vader, że gra ciągle to samo, ma dla mnie tyle samo sensu co zarzucanie tej samej rzeczy Motorhead. To jest zespół, który porusza się w raz obranej stylistyce, ich celem nie jest raczej muzyczne nowatorstwo, trudno więc oczekiwać, że nagrają nagle coś zupełnie innego. Osobna sprawą jest jednak jakość tych utworów.
- MinT
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1180
- Rejestracja: 07-12-2004, 10:55
- Lokalizacja: P-N
- Kontakt:
Re: Vader
Ta przedprodukcja brzmi całkiem nieźle, oby nie lepiej od finalnego efektu, hehe.
"Impressions..." było niezłe IMO. Poczekamy zobaczymy, może inni muzycy wrzucą więcej niż trzy grosze.
"Impressions..." było niezłe IMO. Poczekamy zobaczymy, może inni muzycy wrzucą więcej niż trzy grosze.
*poznański Goldman Sachsman metalu*
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg








