METALUCIFER - KING OF THE HEAVY METAL HELL

[gezolucifer]

srogo, bardzo srogo.

[DELETED]

DELETED

[mistrzsardu]

Metalucifer to dobra kapela. Najlepszy kawałek to chyba Warriors Ride On The Chariots.

[Bonny]

Cała otoczka wokół tego zespołu jest troche śmieszna. Typowy przykład robienia z przciętnizny "kultu" na siłe. Muzyka wprawdzie jest ok, ale absolutnie nic ponad to, momentami jest bardzo śmiesznie - ot taka ciekawostka. "Flight of Iron Pegasus" to mój faworyt - momentami lepszy od Smolenia i Laskowika.

[Wódz 10]

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Cała otoczka wokół tego zespołu jest troche śmieszna. Typowy przykład robienia z przciętnizny "kultu" na siłe. Muzyka wprawdzie jest ok, ale absolutnie nic ponad to, momentami jest bardzo śmiesznie - ot taka ciekawostka. [/quote]

Mam podobnie. Takie oldschoolowe granie. Nie wychodzi im to źle...

[NW.]

[quote][i]Wysłane przez Deathrow[/i]
a wymienienie Sabbat w kontekście tej kapeli to lekkie przegięcie. Nie mam nic do METALUCIFER, ale ich rodacy z Sabbat są przy nich jak tygrys przy stonce. Niby jedno i drugie w paski, ale różnica niezaprzeczalna... [/quote]

tyle ze METALUCIFER sklada sie praktycznie w 2/3 z muzykow Sabbat hehe.

dp tematu:
zajebisty zespol.
z grupy kapel nawiazaujacych do starych czasow oni wioda prym w mojej plytotece. dostanie ich nagran w Polsce jest trudniejsze niz np. Sabbat czy Abigail ale naprawde warto sie postarac.

[boroowa]

średnio. bardzo średnio. raczej słabo. słabo.
other bands play, MANOWAR kills !!!

[Lykantrop]

Nie tak dawno wyszło DVD Samurajów z zapisem koncerty na Keep it True Festival. Doskonały materiał na wieczorek przy piwie, ogląda się to pięknie - kupa śmiechu i zabawy, a czas zapierdala jakby się nawciągał amfetaminy. Chłopaki na scenie czują się lepiej niż u siebie w laczkach przed telewizorem, nieskrępowany i prosty do bólu heavy metal samurai - dla fanów w sumie projekcja obowiązkowa. Tutaj zajawka -
Jako, że dystrybucja tego dvd w naszym kraju to raczej pobożne życzenie, więc zachęcam do odwiedzenia chomika. Baj de łej nieźle, ich menago z Polski, a tu takie numery. Do dzisiaj się zastanawiam na czym polega ten managing Bartłomieja Gabriela.