Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16460
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Gracze faszysci winni, nie chca grac asasynkami
woodpecker from space
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1151
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
tu problemem był raczej murzaj-samuraj przez co dostali bojkot i bana w Japonii xD
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16460
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
To tez xd
Ale ogolnie ten ich zjebany wokizm ich zatopil
Ale ogolnie ten ich zjebany wokizm ich zatopil
woodpecker from space
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
co za bzdura, przecież Yasuke czarny samuraj służył w okresie sengoku pod Oda Nobunago. Yasuke przypłynął do Japonii z portugalskimi misjonarzami. Są nawet mangi i serie anime na ten temat.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1151
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
to oczywiste. dobra wiadomosc ostanio jest, ze strona sweetbaby inc., czyli firmy konsultingowej od woke agendy w grach spadła z rowerka xD
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1151
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
super mangi i anime jako zrodlo xd nie ma żadnych historycznych źródeł że koleś był samurajem. to byl niewolnik a nie wojownikolgims pisze: ↑22-12-2024, 11:27co za bzdura, przecież Yasuke czarny samuraj służył w okresie sengoku pod Oda Nobunago. Yasuke przypłynął do Japonii z portugalskimi misjonarzami. Są nawet mangi i serie anime na ten temat.
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
ty to kurwa jestes debilem od zawsze jednak. Historyczna postać, na temat, której Japończycy robią swoje komiksy i bajki. Uruchom swoja jedna komórkę mózgowa. Skoro kurwa produkuja o nim popkulturę to raczej nie banują z tego powodu produktów.Rejwan pisze: ↑22-12-2024, 11:31super mangi i anime jako zrodlo xd nie ma żadnych historycznych źródeł że koleś był samurajem. to byl niewolnik a nie wojownik
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
I odnośnie źródeł jebany kretynie:
Kaneko, Hiraku (2009). 織田信長という歴史 - 「信長記」の彼方へ [The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7. 然に彼黒坊被成御扶持、名をハ号弥助と、さや巻之のし付幷私宅等迄被仰付、依時御道具なともたさせられ候、 [It was ordered that the young black man be given a stipend, named Yasuke, and provided with a sword, and a private residence. At times, he was also entrusted with carrying the master's weapons]
Kaneko, Hiraku (2009). 織田信長という歴史 - 「信長記」の彼方へ [The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7. 然に彼黒坊被成御扶持、名をハ号弥助と、さや巻之のし付幷私宅等迄被仰付、依時御道具なともたさせられ候、 [It was ordered that the young black man be given a stipend, named Yasuke, and provided with a sword, and a private residence. At times, he was also entrusted with carrying the master's weapons]
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1151
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
nosił broń za swoim mistrzem no i?olgims pisze: ↑22-12-2024, 11:37I odnośnie źródeł jebany kretynie:
Kaneko, Hiraku (2009). 織田信長という歴史 - 「信長記」の彼方へ [The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7. 然に彼黒坊被成御扶持、名をハ号弥助と、さや巻之のし付幷私宅等迄被仰付、依時御道具なともたさせられ候、 [It was ordered that the young black man be given a stipend, named Yasuke, and provided with a sword, and a private residence. At times, he was also entrusted with carrying the master's weapons]
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
powiedz, że nie masz pojęcia o średniowiecznej Japonii, a nie brniesz w coraz większe debilizmy. To, że dostał rezydencje, własny miecz oznaczało, że dostał status samuraja. Mało tego, można wywnioskować, że skoro nosił broń Oda Nobunagi (co było najwyższym z zaszczytów) oznaczało, że nie był tylko zwykłym samurajem ale najprawdopodobniej należał do Hatamoto. Skończ już się kompromitowaćRejwan pisze: ↑22-12-2024, 11:47nosił broń za swoim mistrzem no i?olgims pisze: ↑22-12-2024, 11:37I odnośnie źródeł jebany kretynie:
Kaneko, Hiraku (2009). 織田信長という歴史 - 「信長記」の彼方へ [The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7. 然に彼黒坊被成御扶持、名をハ号弥助と、さや巻之のし付幷私宅等迄被仰付、依時御道具なともたさせられ候、 [It was ordered that the young black man be given a stipend, named Yasuke, and provided with a sword, and a private residence. At times, he was also entrusted with carrying the master's weapons]
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Oj Sebastianek popełnił posta i skasował. Dobrze, że sobie skopiowałem
nie to ty się zatopileś, bo reteinerzy byli samurajami tzw. klasy Kashindan Zawsze się wpierdolisz między wódkę i zakąskę gadając bzdury, jak w temacie o Behemoth. Teraz zamilcz i przeproś Pana Samuraja Yasuke, korporacyjny niewolniku.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-12-2024, 12:16Sam sie zatopiles, piszac najpierw, ze byl samurajem, a potem, ze "he was entrusted with carrying the master's weapon". To nie byl zaden samuraj, tylko retainer.olgims pisze: ↑22-12-2024, 11:37I odnośnie źródeł jebany kretynie:
Kaneko, Hiraku (2009). 織田信長という歴史 - 「信長記」の彼方へ [The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7. 然に彼黒坊被成御扶持、名をハ号弥助と、さや巻之のし付幷私宅等迄被仰付、依時御道具なともたさせられ候、 [It was ordered that the young black man be given a stipend, named Yasuke, and provided with a sword, and a private residence. At times, he was also entrusted with carrying the master's weapons]
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1151
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
za Wikipedią: https://pl.wikipedia.org/wiki/Yasukeolgims pisze: ↑22-12-2024, 11:54powiedz, że nie masz pojęcia o średniowiecznej Japonii, a nie brniesz w coraz większe debilizmy. To, że dostał rezydencje, własny miecz oznaczało, że dostał status samuraja. Mało tego, można wywnioskować, że skoro nosił broń Oda Nobunagi (co było najwyższym z zaszczytów) oznaczało, że nie był tylko zwykłym samurajem ale najprawdopodobniej należał do Hatamoto. Skończ już się kompromitowaćRejwan pisze: ↑22-12-2024, 11:47nosił broń za swoim mistrzem no i?olgims pisze: ↑22-12-2024, 11:37I odnośnie źródeł jebany kretynie:
Kaneko, Hiraku (2009). 織田信長という歴史 - 「信長記」の彼方へ [The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7. 然に彼黒坊被成御扶持、名をハ号弥助と、さや巻之のし付幷私宅等迄被仰付、依時御道具なともたさせられ候、 [It was ordered that the young black man be given a stipend, named Yasuke, and provided with a sword, and a private residence. At times, he was also entrusted with carrying the master's weapons]
Zawód, zajęcie: służący, giermek
Według Thomasa Lockleya oznaczało to, że uzyskał rangę samuraja, jednak kwestia ta jest dyskusyjna z powodu braku dostatecznych źródeł z tamtego okresu
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Ale rozumiesz kretynie, żeby być giermkiem u Daimyo trzeba należeć do klasy samurajów XD
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1151
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
czy ashigaru byli samurajami? czy giermkiem u Daimyo mógł zostać ashigaru?
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
ashigaru zostawali nawet generałami, nosili tytuł Ashigaru Taisho. Byli mianowani do klasy bushi kiedy służyli w administracji albo pod wasalem typu gokenin. Nie ma to nic wspólnego z Yasuke, który dostał się w służbę Nobunagi bezpośrednio od po portugalskich misjonarzy - u których był niewolnikiem.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10618
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Skasowalem, bo zreflektowalem sie, z kim rozmawiam. Nie jestes wart czasu.olgims pisze: ↑22-12-2024, 12:22Oj Sebastianek popełnił posta i skasował. Dobrze, że sobie skopiowałemnie to ty się zatopileś, bo reteinerzy byli samurajami tzw. klasy Kashindan Zawsze się wpierdolisz między wódkę i zakąskę gadając bzdury, jak w temacie o Behemoth. Teraz zamilcz i przeproś Pana Samuraja Yasuke, korporacyjny niewolniku.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-12-2024, 12:16Sam sie zatopiles, piszac najpierw, ze byl samurajem, a potem, ze "he was entrusted with carrying the master's weapon". To nie byl zaden samuraj, tylko retainer.olgims pisze: ↑22-12-2024, 11:37I odnośnie źródeł jebany kretynie:
Kaneko, Hiraku (2009). 織田信長という歴史 - 「信長記」の彼方へ [The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7. 然に彼黒坊被成御扶持、名をハ号弥助と、さや巻之のし付幷私宅等迄被仰付、依時御道具なともたさせられ候、 [It was ordered that the young black man be given a stipend, named Yasuke, and provided with a sword, and a private residence. At times, he was also entrusted with carrying the master's weapons]
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Jeśli Bóg jest dawno zaspal. I jest okrucicicielem.
Jeśli Bóg jest dawno zaspal. I jest okrucicicielem.
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1151
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
no zgadza się. jak masz jakiś link do tego źródła The History of Oda Nobunaga: Beyond the Shinchōki] (in Japanese). Iwanami Shoten. p. 311. ISBN 978-4-585-05420-7 to podeslij bo ebooka nie znalazłem a chciałbym zweryfikować., "Kaneko, Hiraku (2009) " którego wspomniałeś, to jakiś reżyser anime więc nie wiem jak można brać gościa za legitne źródło informacji historycznejolgims pisze: ↑22-12-2024, 13:09ashigaru zostawali nawet generałami, nosili tytuł Ashigaru Taisho. Byli mianowani do klasy bushi kiedy służyli w administracji albo pod wasalem typu gokenin. Nie ma to nic wspólnego z Yasuke, który dostał się w służbę Nobunagi bezpośrednio od po portugalskich misjonarzy - u których był niewolnikiem.
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- electricwizard
- rozkręca się
- Posty: 72
- Rejestracja: 03-02-2009, 08:15
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Te dyskusje na temat faktów historycznych w nadchodzącym AC dobitnie ukazują spierdolenie umysłowe środowiska growego wszędzie doszukującego się mitycznego WOKE.
Przypominam, że uruchamiając każdą cześć AC wita nas mniej więcej taki oto napis:
Inspired by historical events and characters.
This work of fiction was designed, developed and produced by a multicultural team of various religious faiths and beliefs.
Trzeba mieć nieźle spierdolony dekiel by w grze komputerowej doszukiwać sie prawd historycznych
Przypominam, że uruchamiając każdą cześć AC wita nas mniej więcej taki oto napis:
Inspired by historical events and characters.
This work of fiction was designed, developed and produced by a multicultural team of various religious faiths and beliefs.
Trzeba mieć nieźle spierdolony dekiel by w grze komputerowej doszukiwać sie prawd historycznych
Хороший русский - мертвый русский.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Muszę poszukać, bo mam całą masę pdfow na temat sengoku i pokrewnych okresow. Na szybko to tutaj masz wszystkie historyczne zapiski na temat yasuke, nie jest tego dużo ale daje jako taki obraz, zwłaszcza w kontekście japońskiej kultury i klasowosci jaka tam panowała. Oni tam mieli prawdziwego jobla na punkcie wszelkiego rodzaju tytułów, które potwierdzały ich statut społeczny. Mam wrażenie, że nie bylo bardziej skomplikowanego systemu feudalnych zależności jak w "średniowiecznej" Japonii.
Chronicles of Lord Nobunaga (Shinchōkōki):
2nd Month 23rd Day [March 27, 1581]. A black monk* came from the Christian countries. He looks about 26-7 of age and his entire body black as a cow. He's body is really well-built, and furthermore has the strength of over ten men. The padre brought him here to see Lord Nobunaga.
I'm really grateful to be able to see such rare things among the three countries that's never been seen before, and in in such detail, all thanks to Lord Nobunaga's great influence.
Letter from Luis Frois, April 14, 1581:
The Monday after Easter, Nobunaga was in the capital, but a great number of people gathered in front of our casa to see the cafre [black slave], creating such a ruckus that people were hurt and almost died from thrown rocks. Even though we had lots of guards at the gates, it was difficult holding people back from breaking it down. They all say if we showed for money, one would easily earn in a short time 8,000 to 10,000 cruzado. Nobunaga also wanted to see him, and so sent for him, so Padre Organtino brought him. With great fuss, he couldn't believe this was the natural colour and not by human means, so ordered him to take off all his clothes above his belt. Nobunaga's sons also called him over, and everyone was very happy. Nobunaga's nephew the current commander of Ōsaka also saw this and was so happy he gave him 10,000 coins.
Letter from Lorenzo Mesia, October 8, 1581:
The padre brought one cafre with him, and no one in the capital has see before, and they all admired him, and countless people came to see him. Nobunaga himself saw him and was surprised, and thought it was painted with ink and did not believe he was black from birth. He see him from time to time, and he knew some Japanese, so he never got tired of talking to him, and he was strong and knew some tricks** so Nobunaga was very happy. Now he's his strong patron, and to let everyone know he has has a someone show go with him around the city. The people say Nobunaga would make him a tono*.
*Japanese word for lord or sir.
**Translation mistake by Murakami Naojirō. Should be had good manners.
Matsudaira Ietada's Diary, Tenshō 10, fourth month:
Nineteenth [May 11, 1582], day of Teibi. Raining. His highness gave him a stipend. They say deus [the Jesuits] presented him. He had the black man with him. His body was black like ink, 6.02 feet tall. They say his name's Yasuke.
Luis Frois' report to Jesuit Society, November 5, 1582:
And the cafre the Visitador [Alessandro Valignano] gave to Nobunaga on his request, after his death went to the mansion of his heir and fought there for a long time, but when one of Akechi's vassals got close and asked him give up his sword, he handed it over. The vassals went and asked Akechi what to do with the cafre, he said the cafre is like an animal and knows nothing, and he's not Japanese so don't kill him and give him to the church of the Indian padre. With this we were a bit relieved.
krótkie podsumowanie:
"So all we know about him is that he was probably the first African in central Japan, and aroused great interest from all the Japanese. He was big, healthy, strong, knew some performance tricks, and learned some Japanese. He was a slave of the Jesuits, but Nobunaga took a liking to him and the Jesuits gave him to Nobunaga. Nobunaga liked him so much he was given a stipend, so he was definitely made a samurai. After Nobunaga's death at Honnōji, he went to Nijō Castle to protect Oda Nobutada, and fought bravely. But it was for naught, and he was captured and handed over to the Jesuits. Nothing else is known about him."
One other textual reference to Africans in Japan exist. In Luis Frois' History of Japan he recorded another cafre and one from Malabar (India) working the two cannons on Arima clan's ship, with one loading and one igniting.
Otherwise there are pictorial evidence of Africans in Japan
A couple of paintings suggest that unlike central Japan, Africans as slaves seems not that rare in the trading ports, probably Hirado or Nagasaki.
Chronicles of Lord Nobunaga (Shinchōkōki):
2nd Month 23rd Day [March 27, 1581]. A black monk* came from the Christian countries. He looks about 26-7 of age and his entire body black as a cow. He's body is really well-built, and furthermore has the strength of over ten men. The padre brought him here to see Lord Nobunaga.
I'm really grateful to be able to see such rare things among the three countries that's never been seen before, and in in such detail, all thanks to Lord Nobunaga's great influence.
Letter from Luis Frois, April 14, 1581:
The Monday after Easter, Nobunaga was in the capital, but a great number of people gathered in front of our casa to see the cafre [black slave], creating such a ruckus that people were hurt and almost died from thrown rocks. Even though we had lots of guards at the gates, it was difficult holding people back from breaking it down. They all say if we showed for money, one would easily earn in a short time 8,000 to 10,000 cruzado. Nobunaga also wanted to see him, and so sent for him, so Padre Organtino brought him. With great fuss, he couldn't believe this was the natural colour and not by human means, so ordered him to take off all his clothes above his belt. Nobunaga's sons also called him over, and everyone was very happy. Nobunaga's nephew the current commander of Ōsaka also saw this and was so happy he gave him 10,000 coins.
Letter from Lorenzo Mesia, October 8, 1581:
The padre brought one cafre with him, and no one in the capital has see before, and they all admired him, and countless people came to see him. Nobunaga himself saw him and was surprised, and thought it was painted with ink and did not believe he was black from birth. He see him from time to time, and he knew some Japanese, so he never got tired of talking to him, and he was strong and knew some tricks** so Nobunaga was very happy. Now he's his strong patron, and to let everyone know he has has a someone show go with him around the city. The people say Nobunaga would make him a tono*.
*Japanese word for lord or sir.
**Translation mistake by Murakami Naojirō. Should be had good manners.
Matsudaira Ietada's Diary, Tenshō 10, fourth month:
Nineteenth [May 11, 1582], day of Teibi. Raining. His highness gave him a stipend. They say deus [the Jesuits] presented him. He had the black man with him. His body was black like ink, 6.02 feet tall. They say his name's Yasuke.
Luis Frois' report to Jesuit Society, November 5, 1582:
And the cafre the Visitador [Alessandro Valignano] gave to Nobunaga on his request, after his death went to the mansion of his heir and fought there for a long time, but when one of Akechi's vassals got close and asked him give up his sword, he handed it over. The vassals went and asked Akechi what to do with the cafre, he said the cafre is like an animal and knows nothing, and he's not Japanese so don't kill him and give him to the church of the Indian padre. With this we were a bit relieved.
krótkie podsumowanie:
"So all we know about him is that he was probably the first African in central Japan, and aroused great interest from all the Japanese. He was big, healthy, strong, knew some performance tricks, and learned some Japanese. He was a slave of the Jesuits, but Nobunaga took a liking to him and the Jesuits gave him to Nobunaga. Nobunaga liked him so much he was given a stipend, so he was definitely made a samurai. After Nobunaga's death at Honnōji, he went to Nijō Castle to protect Oda Nobutada, and fought bravely. But it was for naught, and he was captured and handed over to the Jesuits. Nothing else is known about him."
One other textual reference to Africans in Japan exist. In Luis Frois' History of Japan he recorded another cafre and one from Malabar (India) working the two cannons on Arima clan's ship, with one loading and one igniting.
Otherwise there are pictorial evidence of Africans in Japan
A couple of paintings suggest that unlike central Japan, Africans as slaves seems not that rare in the trading ports, probably Hirado or Nagasaki.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1301
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Tylko pytanie o czym my jeszcze rozmawiamy? Bo to, że był Yasuke murzaj, były niewolnik, w służbie Nobunagi to fakt. To, że gdzieś tam walczył, to fakt. Natomiast to czy faktycznie należał do klasy samurajów (miał tytuł) to spekulacja na podstawie informacji jakie mamy na temat codziennego życia w tamtych czasach. Natomiast musiał zostać awansowany z roli portugalskiego niewolnika skoro pełnił jakąś rolę w bliskiej służbie Nobunagi. Źródła podają "his highness gave him a stipend". Czyli otrzymywał tzw fuchimai w wysokości pewnie ok 100koku rocznie za swoją służbę. Jeśli mnie pamięć nie myli tylko kenshindan dostawali te wypłaty (był jeszcze chigyo dla wyższych statusem).
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ