['] Place me into the book of death... [']
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- KKK
- postuje jak opętany!
- Posty: 486
- Rejestracja: 29-07-2010, 19:01
Re: ['] Place me into the book of death... [']
W ostatnim czasie znów miałem na nich straszną fazę. Uzupełnianie kolekcji, przelot przez dyskografię itd. TT chyba gdzieś jakiś czas temu pisał, że szykuje się cos nowego....
Dla mnie ten zespół miał ogromne znaczenie pod względem formatywnym i był fenomenem nie tylko z powodu totalnego RIGCZu, ale przede wszystkim dlatego, że pomimo takiego stażu, artystycznie wciąż parli do przodu, nagrywajac płyty coraz lepsze i lepsze, zostawiając w tyle prawie całą stara gwardie. Szacunek.
Dla mnie ten zespół miał ogromne znaczenie pod względem formatywnym i był fenomenem nie tylko z powodu totalnego RIGCZu, ale przede wszystkim dlatego, że pomimo takiego stażu, artystycznie wciąż parli do przodu, nagrywajac płyty coraz lepsze i lepsze, zostawiając w tyle prawie całą stara gwardie. Szacunek.
Ostatnio zmieniony 03-09-2024, 08:35 przez KKK, łącznie zmieniany 1 raz.
- DST
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1968
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Duża strata, bo bardzo unikalna kapela, choć jestem umiarkowanym fanem.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 440
- Rejestracja: 14-01-2024, 14:45
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ano. Abigor mimo statusu i stażu nie zatrzymali się w rozwoju. Nie kazdy ich album do mnie przemiawał, ale zawsze byłem ich ciekaw. Duża strata dla sceny BM.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1325
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: ['] Place me into the book of death... [']
fanem austriakow nigdy nie byłem ale szacunek za trzymanie się obranej drogi i bezkompromisowe zakończenie kariery. Ostatnia płyta też trzymała poziom.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- KKK
- postuje jak opętany!
- Posty: 486
- Rejestracja: 29-07-2010, 19:01
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Do mnie też nie każdy album w równym stopniu przemawiał, ale ilość wspaniałych, imponujących strzałów, attitude, konsekwencja i niepowtarzalność zasługują na szacunek.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8849
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Szkoda. Ostatnia płyta znakomita.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7691
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8849
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Nie znam pierwszych dokonan. Muszę koniecznie nadrobić.
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1443
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7691
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: ['] Place me into the book of death... [']
DHG łykam praktycznie wszystko. Z obecnym Abigor kompletnie mi nie po drodze.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7450
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Dokładnie tak. Świetnie ujęte.KKK pisze: ↑03-09-2024, 08:33Dla mnie ten zespół miał ogromne znaczenie pod względem formatywnym i był fenomenem nie tylko z powodu totalnego RIGCZu, ale przede wszystkim dlatego, że pomimo takiego stażu, artystycznie wciąż parli do przodu, nagrywajac płyty coraz lepsze i lepsze, zostawiając w tyle prawie całą stara gwardie. Szacunek.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7450
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Puk puk! Kto tam?
Malefićko który myśli że jest zabawny a jak zwykle nie jest...
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3908
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: ['] Place me into the book of death... [']
o rukwa, toście mnie zasmucili....
"Vervustung" i "Nachtymnen" wielbię....
"Vervustung" i "Nachtymnen" wielbię....
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1443
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Chodzi mi o zmianę kierunku z leśnego napierdalania na bardziej eksperymentalne granie w przypadku obu zespołów. Ale takie Supervillian Outcast i Fractal Possessions zawsze stoją gdzieś obok siebie w mojej głowie, zresztą nawet wyszły w tym samym roku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9468
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Tony Pinnisi gra już na klawiszach w krainie wiecznej Zimy.
- Kilgore
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1602
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: ['] Place me into the book of death... [']
73 lata, mam nadzieje że nie zachwieje to Goden
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 359
- Rejestracja: 29-06-2021, 15:15
Re: ['] Place me into the book of death... [']
James Earl Jones
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14312
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15816
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Uuuu.... 80 lat. Wielki Edukator Seksualny w PRLu - ostatni orgazm.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3908
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: ['] Place me into the book of death... [']
czyli Mufasa w Krainie Wiecznych Łowów ......