ROWEROWE KONDOMINIUM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11497
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
mapa szlaków, zawsze w dół... (z wapnem XD)
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2419
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15300
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Sezon rowerowy powoli zbliża się nieuchronnie do końca. Ja mimo wszystko po śniegu jeździć nie lubię.... Parę tysięcy kilometrów się zrobiło, kilka tysięcy zdjęć też... Jak będziecie zainteresowani, to może wrzucę tu niebawem kilka by pokazać, że po Śląsku też jest gdzie jeździć.
- tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8273
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Super. Ja z miłą chęcią pooglądam. Zawsze to inspiracje.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Kupię:
Vastum Hole Below
www.kancelaria-pionier.pl
https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
Vastum Hole Below
www.kancelaria-pionier.pl
https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2453
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Zimą nie zawsze leży śnieg, jazda we mrozie je okiej, tak do -13 znośnie bywa
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15300
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
W takim razie special for you. Choć i innych też zapraszam do obejrzenia. Jak się spodoba, wkleję więcej.
Wiesz jak to jest poczuć bezmiar pustki? Wiesz jak to jest jechać 100 kilometrów mając za towarzysza tylko swój cień? Spojrz...
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2453
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Samotne wypady to podstawa, poniżej rok 2019, trasa około 112 km. Takie obskurne kvlt trve przystanki to już rzadkość (:
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11497
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Nasumu dawej, piękna sprawa. Ja tylko z komórki coś czasami kliknę rowerowo, ale nie robię tego często...
Wiadomo, jazda rowerem tylko samotnie, a trasa 100 km, to minimum, na taką wiosenno/letnią sobotę czy niedzielę...
Wiadomo, jazda rowerem tylko samotnie, a trasa 100 km, to minimum, na taką wiosenno/letnią sobotę czy niedzielę...
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2306
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Fajowe te foty, może też postrzelam jakies z mojej okolicy w przyszłym sezonie.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15300
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11497
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
ło wkurwę, dobreeeę! rozumię, że to zadymiony, pokopalniany, zdegradowany środowiskowo , czorny Gurny Ślonsk ?
Albo tak dobre aparaty cyfrowo fotograficzne, że zmysły oszukujo ....
Albo tak dobre aparaty cyfrowo fotograficzne, że zmysły oszukujo ....
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15300
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Tak, to jest Górny Śląsk, nieco inny zapewne od tego który żyje w stereotypach - owszem, jest sporo tutaj postindustrialnych terenów, a ja wyjechałem nieco dalej poza nie... Pozwiedzałem też kilka pałaców tych wszystkich magnatów przemysłowych, którzy zbudowali swoje rezydencje za pieniądze uzyskane z wydobycia węgla, z hut cynku, ołowiu i kto tam wie czego jeszcze... Rezydencje Donnersmacków, Ballestremów, Hedeinscheidtów, Baildona, Strachwitzów, Schaffgotschów.... Trochę ich tu było. Niemal wszyscy uciekli przed przybyciem Armii Czerwonej. Niektóre pałace zamieniono w PGR-y, niektóre wysadzono w powietrze jako element obcy, burzuazyjny i do tego niemiecki, niektóre pozostały nietkniete i zachwycają po dziś dzień, odnowione przez prywatnych właścicieli lub przez miasto... Daj mi trochę czasu to wkleję co poniektóre z nich. Historia tych rodów to osobny temat, niejednokrotnie niezwykle ciekawy...
A trochę industrialu też wkleję. Trochę takich pustelniczych terenów, trochę innych ciekawostek...Tak jak mówiłem, trochę pojeździłem w tym roku.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11497
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Sporą robotę, robią mi te Twoje wizualne wymowy. Pewna wizualizacja ukazana , odzwierciedla swoistą wrażliwość na te
szczegóły, która tylko muzycznym rzeźnikom obliguje... XD. Bo kto nigdy nie rozumiał Embrionic Death, to tego szelestu liści pod
kołami, roweru, STORMu nie połączy. Skupię się w przyszłości, na ukazywaniu tych niemrawych, wydawałoby się szczegółów
wypraw rowerem, w swoje okolice. Chyba jednak z nich, najwięcej emocji, można wyciągnąć. To są te chwile, niezaplanowane ,
szybkie,spontaniczne, impulsywne, te najistotniejsze w definiowaniu zmieniającej się codzienności/rzeczywistości.
szczegóły, która tylko muzycznym rzeźnikom obliguje... XD. Bo kto nigdy nie rozumiał Embrionic Death, to tego szelestu liści pod
kołami, roweru, STORMu nie połączy. Skupię się w przyszłości, na ukazywaniu tych niemrawych, wydawałoby się szczegółów
wypraw rowerem, w swoje okolice. Chyba jednak z nich, najwięcej emocji, można wyciągnąć. To są te chwile, niezaplanowane ,
szybkie,spontaniczne, impulsywne, te najistotniejsze w definiowaniu zmieniającej się codzienności/rzeczywistości.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15300
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
W takim razie jeszcze inne oblicze Śląska... bardziej historyczne - kilka przykładów rezydencji wielkich przemysłowców, którzy kiedyś tu żyli. Wszyscy uciekli przed Armią Czerwoną. Rodzina Ballestremów uciekając do Niemiec trafiła na dworzec w Dreźnie - nocą rozpoczął się słynny nalot... Wszyscy zginęli. Hedenscheidtwie mieli więcej szczęścia; żona z dziećmi uciekła wozem zaprzężonym w dwa konie, jej mąż zginął od kuli w głowę.... Donnersmackowie zostawili ogromny majątek, druga najbogatsza rodzina w Niemczech swego czasu - to co im zostało, to tylko ułamek tego, co mieli na Śląsku. Część z tej rodziny, nawet mając list żelazny od władz w Londynie, że byli lojalnymi obywatelami rzeczpospolitej, nie mogli wrócić... Z kolei inny przedstawiciel tego rodu uciekał na złamanie karku za jego nazistowskie sympatie... jego pałac który udostępnił jako lazaret dla werhmachtu przestał istnieć... Pałac Tiele-Wincklerów wysadzono, pozostała tylko jedna dziesiąta tego, co było wcześniej... Sporo historii jest w tych budynkach, choć ich mieszkańców mało kto już pamięta...
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 517
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Jako, że niezbyt często bywam w rodzinnych stronach to sobie strzeliłem standardową trasę Giżycko-->Pieczarki-->Nowy Harsz-->Sztynort-->Łabapa-->Radzieje-->Doba-->Kamionki i z powrotem Giżycko. Trzy jeziora(Kisajno, Dargin, Dobskie) ~ 60km
4 browary w drodze pod Mauzoleum Lehndorffów nie pomogły ale co tam, nigdzie się nie spieszyło :)
Stary cmentarz w polu obok Pieczarek:
Pałac Lehndorffów w Sztynorcie(w remoncie):
Mauzoleum Lehndorfów(niedawno odremontowane) i cmentarz przy nim:
Widok od strony mauzoleum na Dargin i Mazurskie pszeniczne ;)
Lubię jeździć po lokalnych, mazurskich cmentarzach. Jest tego masa po lasach.
4 browary w drodze pod Mauzoleum Lehndorffów nie pomogły ale co tam, nigdzie się nie spieszyło :)
Stary cmentarz w polu obok Pieczarek:
Pałac Lehndorffów w Sztynorcie(w remoncie):
Mauzoleum Lehndorfów(niedawno odremontowane) i cmentarz przy nim:
Widok od strony mauzoleum na Dargin i Mazurskie pszeniczne ;)
Lubię jeździć po lokalnych, mazurskich cmentarzach. Jest tego masa po lasach.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 660
- Rejestracja: 15-10-2020, 13:48
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
4 bronki na rowerze? Na bocznych nie stoją?
We can't hear nothing
but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 517
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Hehe ciepło było to szybko otrzeźwiałem :) tam to wiesz, mazurska wieś ludzi prawie nie ma, jeszcze kilka dni przed sezonem :)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 660
- Rejestracja: 15-10-2020, 13:48
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Też nie wyobrażam sobie roweru bez choćby jednego czy dwóch chmielaków, ale przy obecnych stawkach mandatów, to chyba pozostaje tylko jazda po lasach.
We can't hear nothing
but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8217
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
Ja z kolei nie kumam jak można pić na rowerze, ale to wynika z charakteru moich przejażdżek, bardziej sportowego niż krajoznawczego.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9714
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: ROWEROWE KONDOMINIUM
^Tak ze 100+ lat temu profesjonalni kolarze uzupełniali płyny i mikroelementy piwem nawet podczas wyścigów.
Guilty of being right