Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[tomaszm]

Właśnie wróciłem na chatę i się spektakularnie najebałem. Nie wiem ile mam ekip remontowych w tej chwili pod dowództwem mojej kochanej Lubej ,która ogrania- lub stara sie to wszystko ogranąć i tam zarządza:)?. Nie wiem kurwa- wiem jedno nowa płyta Funeral Mist jest wybitna- mistyczna, transowa wzdłuż i wszerz.

[COFFIN]

Weź sobie gdzieś internetowy pamiętnik załóż, bo akurat w tym miejscu to chyba naprawdę chuj to kogo obchodzi.

[tomaszm]

Widać dawno Cię tu nie było. My sę tu nawet o złamanych sercach gadamy. Jeśli masz z tym problem zawsze możesz mi zrobić laskę.

[COFFIN]

Sam 'se' zrób.

[Rumburak]

Weź sobie gdzieś internetowy pamiętnik załóż, bo akurat w tym miejscu to chyba naprawdę chuj to kogo obchodzi.

Hola, hola. Proszę nie dokuczać Tommiemu. Fakt, czasami zamula z tą Lubą, miłością i remontami, ale jak się porządnie najebie to są i duchy u fryzjera i 300 wilków pod Częstochową i poganińskie ogniska. Bez Tommiego byłoby tu nudno w chuj. Nie tylko muzyką człowiek żyje.

[[V]]

Plus jeden. Support Alcoholism and Black metal terror!

[Triceratops]

Weź sobie gdzieś internetowy pamiętnik załóż, bo akurat w tym miejscu to chyba naprawdę chuj to kogo obchodzi.

Mnie obchodzi, czytam z wypiekami

[tomaszm]

@Scorn


Tylko i wyłącznie umowa najmu okazjalnego. Jedyna forma gdzie wynajmujący jest w stanie zabezpieczyć swój interes przy tych absurdach prawnych co nam władza stale dostarcza gdzie wynajmujący jest stawiany w pozycji bezsilnej. I oczywiście dobrze skonstruowana umowa między stronami.


Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Scorn]

@Scorn


Tylko i wyłącznie umowa najmu okazjalnego. Jedyna forma gdzie wynajmujący jest w stanie zabezpieczyć swój interes przy tych absurdach prawnych co nam władza stale dostarcza gdzie wynajmujący jest stawiany w pozycji bezsilnej. I oczywiście dobrze skonstruowana umowa między stronami.

Tak, teraz już to wiem. Inna opcja nie wchodzi w grę. Ale dzięki za podpowiedź.

Trochę sam jestem sobie winien, że nie zadałem sobie trudu, żeby lepiej zabezpieczyć swoją pozycję. Trochę naiwność, trochę ignorancja. Ciężko mi było też ogarnąć sprawy na odległość. Nie wiem czy dalej będę się bawił w jakieś wynajmy, straciłem cierpliwość.

[Nasum]

Kolejny kumpel zszedł z tego łez padołu. Wyszedł w stanie krytycznym z wypadku, niestety po tygodniu organizm się poddał...

[Żułek]

lutowy koncert The Dead Daisies poszedł sie jebać
nowa data ponoć na jesieni

[Dead But Rimming]

To co dzisiaj odkurwiają Koleje Śląskie to jakaś tragikomedia. 50 minut spóźnienia w jedną stronę rano i 55 w drugą wieczorem. Podobno tory, które remontowali chyba 3 lata, spierdoliły się ponownie na tym niby naprawionym odcinku. Co za kurwy jebane.

[Hatefire]

To co dzisiaj odkurwiają Koleje Śląskie to jakaś tragikomedia. 50 minut spóźnienia w jedną stronę rano i 55 w drugą wieczorem. Podobno tory, które remontowali chyba 3 lata, spierdoliły się ponownie na tym niby naprawionym odcinku. Co za kurwy jebane.

Na jakiej linii? Bo S1 dziś bez problemów. Przynajmniej jak ja jechałem.

[karol]

Zaraz sie porzygam. Remont na trzech kondygnacjach biura w kamienicy jest w chuj gorszy od jakiekolwiek budowy. Kurwa w tym rozpierdolu zyje i oddycham 8 miesiąc. Wygląda to zajebiscie, zajebiscie też dużo pieniędzy wydałem ale marzę żeby to sie skończyło. Jestem wykończony kurwa tym. Kurwa wykończony.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

w którymś wątku pisaleś o tych dzwonach kościelnych. od od lat 11 mieszkam centralnie przez tuje z kościołem i totalnie pierdoli mnie ten temat, po dzwonach mogę zegarak ustawiać. Problem z kościołem miałem 20 lat temu (rocznik 84) jak najebany wszystkim tłumaczyłem, że jak kórwią się po zabawach to w boga nie wierzą i powinni dołaązyć do mojej drużyny. wkórw był jak na rezureccję dzwonami napierdalali ale rozwiązałem to odpowiednią dawką alkoholu.

ps. szacun za miłość do RTJ choć moim zdaniem rudy wyżyny osiągnąl na fantastic damage

[Dead But Rimming]

Na jakiej linii? Bo S1 dziś bez problemów. Przynajmniej jak ja jechałem.

S5.

[Hatefire]

S5.

To taka tradycja kolejowa. Z samych początków lotnictwa. Linia na Zwardoń musi być zjebana. Były momenty że na odcinkach niektórych pieszy był szybszy niż pociąg. Ta godzinka to nic

[Dead But Rimming]

To taka tradycja kolejowa. Z samych początków lotnictwa. Linia na Zwardoń musi być zjebana. Były momenty że na odcinkach niektórych pieszy był szybszy niż pociąg. Ta godzinka to nic

Wszystko sponio, ale milion lat temu słyszałem, że męka pasażerów wynika z remontu jakiegoś odcinka w Wilkowicach. No i zdaje się, że go niedawno zrobili. Wczoraj z nudów w tym wehikule wszedłem na stronę KŚ i zobaczyłem info, że opóźnienie wynika z powtórnej naprawy czegoś tam, właśnie chyba w tej wiosce. Dzisiaj zresztą powtórka, ale również na innych odcinkach tej epickiej trasy plus przepuszczango innych cugów w okolicy.

[Ascetic]

Paczka wydana nie tej osobie. Kurier potwierdza. Nieuprawniony odbiorca, poprzez kuriera, nie zaprzecza, ale nie potwierdza. W środku martensy dla dzieciaka za 8 paczek. Nawet nie prezent, ale potrzebne na dziś. Poza wpierdoleniem się na kwadrat coś można zrobić? DHL weźmie to na klatę, bo średnio mi się uśmiecha szarpanie z frajerami (przez domofon usłyszałem, że osoba, która odebrała przesyłkę nie wiadomo gdzie jest ....i generalnie, żeby wypierdalał. Oczywiście w wersji: wilanowskafrancjaelegancja).

[nagrobek]

ostatnio miałem taka akcje w urzędzie ze zacząłem rozglądać się czy gdzieś kamera nie stoi w kącie i nowego „misia” nie kręcą.
- ale jak to, moja decyzja podatkowa zostaje doręczona „omyłkowo” jakiemuś nieznanemu mi sebie z bramy obok mojego miejsca pracy a ten pewnie wypierdala to gdzieś, po czym ja dowiaduje się gdy dostaje wezwanie do zapłaty plus koszty upomnienia?
- no tak..bo ja nie mam obowiązku legitymowania komu doręczam..poza tym ciemno już było:(

kurtyna, kurwa jprdl XD

[Ascetic]

ostatnio miałem taka akcje w urzędzie ze zacząłem rozglądać się czy gdzieś kamera nie stoi w kącie i nowego „misia” nie kręcą.
- ale jak to, moja decyzja podatkowa zostaje doręczona „omyłkowo” jakiemuś nieznanemu mi sebie z bramy obok mojego miejsca pracy a ten pewnie wypierdala to gdzieś, po czym ja dowiaduje się gdy dostaje wezwanie do zapłaty plus koszty upomnienia?
- no tak..bo ja nie mam obowiązku legitymowania komu doręczam..poza tym ciemno już było:(

kurtyna, kurwa jprdl XD

xD

a to przecież takie proste, to dostarczenie