Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
-
Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4733
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
17-08-2021, 14:50
mistrzsardu pisze: ↑17-08-2021, 13:55
Słyszałem ciekawa koncepcję, że pod koniec lat 70 wlecielismy (układ słoneczny) w obłok wodorowy w gwiazdozbiorze Herkulesa. Zmiany klimatu są, wedlug tej koncepcji, efektem przemieszczania się przez ten obłok, który ma niejednolitą strukturę. Czasami przenika światła i promieniowania słonecznego więcej czasami mniej i stąd zmiany klimatu.
Ważna sprawa - będziemy przez ten obłok lecieć ok 1000 lat
Czyli zjawisko jest jak najbardziej naturalne. Oczywiście nikt normalny nie neguje syfu jakiego narobił człowiek, ale na wzrost temperatury na planecie ludzie są za krótcy. Nawet te 7 czy 8 miliardów.
Co to znaczy "obłok wodorowy w gwiazdozbiorze Herkulesa"? Gwiazdozbiór to tylko układ gwiazd, który widzimy z Ziemi. Nie tworzy żadnego fizycznego obiektu, a poszczególne gwiazdy mogą być od siebie oddalone o wiele lat świetlnych. Fajna koncepcja, taka z dupy.
Oczywiście, masz sporo racji we fragmencie, gdzie podważasz sens niektórych rozwiązań, typu samochody elektryczne. Zauważ, że one bardziej mają na celu ograniczenie innych emisji w miastach (tlenki azotu, pyły), bo w redukcji emisji gazów cieplarnianych są pomijalne.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
-
maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
17-08-2021, 15:28
No i w tym gwiazdozbiorze znajduje się obłok wodorowy.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo

Jestem Maciek, szukam klanu.
-
Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2302
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontakt:
17-08-2021, 16:00
Zdecydowanie nie uważam się za osobę kompetentną w temacie, ale z myślę, że chodzi o tzw. lokalny puch (lokalną chmurę międzygwiezdną), która zawiera mieszaninę atomów wodoru i helu w temp. 6 tys. stopni C i przez którą faktycznie przechodzimy. Sonda Voyager kilka lat temu dostarczyła dowodów dlaczego ta chmura (powstała po wybuchu supernowej miliony lat temu) wciąż istnieje i być może wtedy któryś z internetowych filozofów natychmiast 'skleił' ten fakt z efektem cieplarnianym. Oczywiście naukowcy twierdzą, że przez takie chmury przechodzimy cały czas (w sensie - przejście z jednej do drugiej może zająć setki lub tysiące lat), a o wpływie na nasz klimat możemy mówić raczej dopiero wtedy, gdyby kilka takich chmur się na siebie nałożyło i byśmy przez nie przechodzili (silne pole magnetyczne > zwiększone ciśnienie na heliosferę > więcej promieniowania kosmicznego dopuszczonego do układu słonecznego).
Niewykluczone, ale możliwe. Coś jakbyśmy podejrzewali, że po wejściu do szklarni zrobiło nam się goręcej bo nasz sąsiad rozpalił grilla.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
-
trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16901
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
17-08-2021, 16:26
Olo pisze: ↑17-08-2021, 16:00
Zdecydowanie nie uważam się za osobę kompetentną w temacie, ale z myślę, że chodzi o tzw. lokalny puch (lokalną chmurę międzygwiezdną), która zawiera mieszaninę atomów wodoru i helu w temp. 6 tys. stopni C i przez którą faktycznie przechodzimy. Sonda Voyager kilka lat temu dostarczyła dowodów dlaczego ta chmura (powstała po wybuchu supernowej miliony lat temu) wciąż istnieje i być może wtedy któryś z internetowych filozofów natychmiast 'skleił' ten fakt z efektem cieplarnianym. Oczywiście naukowcy twierdzą, że przez takie chmury przechodzimy cały czas (w sensie - przejście z jednej do drugiej może zająć setki lub tysiące lat), a o wpływie na nasz klimat możemy mówić raczej dopiero wtedy, gdyby kilka takich chmur się na siebie nałożyło i byśmy przez nie przechodzili (silne pole magnetyczne > zwiększone ciśnienie na heliosferę > więcej promieniowania kosmicznego dopuszczonego do układu słonecznego).
Niewykluczone, ale możliwe. Coś jakbyśmy podejrzewali, że
po wejściu do szklarni zrobiło nam się goręcej bo nasz sąsiad rozpalił grilla.
Pięknie, poetycko i W PUNKT!
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4733
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
17-08-2021, 16:29
^Fajne porównanie. Warto dodać, że obiekt ten otacza nas od dziesiątek tysięcy lat, a nie od lat 70. XX wieku - wtedy po raz pierwszy udało się zaobserwować jego obecność. Mówimy nadal o środowisku bardzo bliskim próżni, natomiast lokalne wahania gęstości były obserwowane w krótkich cyklach. Nie ma możliwości, żeby generowało to stały wzrostowy trend, jeśli chodzi o temperaturę na Ziemi.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
17-08-2021, 16:30
A pierdzące krowy i auta w dieslu są ?

-
trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16901
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
17-08-2021, 16:33
Pytanie do wiedzących: a co z DZIURĄ OZONOWĄ?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
bartwa
17-08-2021, 16:37
Bardzo ładnie wyjasniliscie riebiata, chciałbym jeszcze dodać, że astronomia w ogóle jest zajebista.
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
17-08-2021, 16:39
trup pisze: ↑17-08-2021, 16:33
Pytanie do wiedzących: a co z DZIURĄ OZONOWĄ?
Istnieją teorie że to wynik masowych prób jądrowych z lat 50 i 60. Nikt normalny chyba nie wierzy ze to przez dezodoranty i lodówki

-
trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16901
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
17-08-2021, 16:42
to było pytanie do wieDZących a nie do wieRZących.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4733
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
17-08-2021, 16:43
Bloodcult pisze: ↑17-08-2021, 16:30
A pierdzące krowy i auta w dieslu są ?
Pierdzące krowy są dość dobrze zbadanym tematem, polecam się zapoznać z licznymi badaniami na temat skali emisji, ale bez dobrej znajomości angielskiego może być kłopot. Auta w dieslu akurat z punktu widzenia emisji gazów cieplarnianych są nieco lepsze, niż benzynowe (w przeliczeniu na przebytą drogę), natomiast emitują znacznie więcej innych zanieczyszczeń, które są niepożądane w środowisku miejskim, szczególnie w nasłonecznionych częściach świata. Wiedza nie boli, ale jakie to kuszące, z miną mędrca powiedzieć "nie mamy na to wpływu". I obowiązkowo dodać uśmiech. Bez uśmiechu się nie liczy.

Where did we go wrong?
How did we go wrong?
-
bartwa
17-08-2021, 16:46
Lukass pisze: ↑17-08-2021, 16:43
Bez uśmiechu się nie liczy.
Bo chodzi o to, żeby z politowaniem wyśmiać. W chuj ludzi tak ma.
Ostatnio zmieniony 17-08-2021, 16:46 przez bartwa, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
17-08-2021, 16:46
Tak. Jeżdżę dieslem to jestem mordercą. Dokładnie tak. Jak jem krowę to też jestem a jak pozwolę jej żyć to już literally Hitler.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16291
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
17-08-2021, 17:06
Bloodcult pisze: ↑17-08-2021, 16:46
Tak. Jeżdżę dieslem to jestem mordercą. Dokładnie tak. Jak jem krowę to też jestem a jak pozwolę jej żyć to już literally Hitler.
Popraw. Zapomniałeś wstawić emotke.
Z tą krową katolu to dziwna akcja. Bo podobno hitler był wegusem-lewusem, a każdy wegus to potomek hitlera. Nie wiem skąd wam się to we łbach tak poukładało, pewnie trzeba by było pytać bimbrownika i tego pacjenta z zakładu zamkniętego dla obłąkanych, ale tak tutaj majaczycie. Tym samym, znów rozjebała się wam ta narracja, jak twój sracz, po spotkaniu z proboszczem.
Strasznie niespójni jesteście. Chyba wam muszę jakiś manual napisać.
Ostatnio zmieniony 17-08-2021, 17:08 przez
Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
lys på slutten av lys
-
Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4733
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
17-08-2021, 17:07
Bloodcult pisze: ↑17-08-2021, 16:46
Tak. Jeżdżę dieslem to jestem mordercą. Dokładnie tak. Jak jem krowę to też jestem a jak pozwolę jej żyć to już literally Hitler.
Rozmowa z Tobą przypomina rozmowę z pięciolatkiem, który ani zbyt wiele jeszcze nie wie, ani nie rozumie odpowiedzi na zadane pytania. To niezbyt nasz polski problem, ale kilka milionów pojazdów z silnikiem Diesla w dużej metropolii, przy wysokiej temperaturze i znacznym nasłonecznieniu, jest idealną receptą na smog fotochemiczny. W Warszawie zresztą się zdarza, na mniejszą skalę także w innych miastach. A żeby wyczuć emisję tlenków azotu z takiego silnika, nie trzeba się nawet szczególnie starać. Stań kiedyś w jakiś wilgotny dzień za ruszającym autobusem z takim silnikiem. Tego zapachu nie da się pomylić z niczym innym. Co do wpływu przemysłowej hodowli zwierząt na środowisko, to można by całą książkę napisać. Nadal polecam zapoznanie się ze źródłami. Także tymi na temat związku pomiędzy popytem a podażą, w warunkach możliwości zwiększenia produkcji danego dobra.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16291
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
17-08-2021, 17:09
Lukass pisze: ↑17-08-2021, 17:07
Bloodcult pisze: ↑17-08-2021, 16:46
Tak. Jeżdżę dieslem to jestem mordercą. Dokładnie tak. Jak jem krowę to też jestem a jak pozwolę jej żyć to już literally Hitler.
Rozmowa z Tobą przypomina rozmowę z pięciolatkiem, który ani zbyt wiele jeszcze nie wie, ani nie rozumie odpowiedzi na zadane pytania. To niezbyt nasz polski problem, ale kilka milionów pojazdów z silnikiem Diesla w dużej metropolii, przy wysokiej temperaturze i znacznym nasłonecznieniu, jest idealną receptą na smog fotochemiczny. W Warszawie zresztą się zdarza, na mniejszą skalę także w innych miastach. A żeby wyczuć emisję tlenków azotu z takiego silnika, nie trzeba się nawet szczególnie starać. Stań kiedyś w jakiś wilgotny dzień za ruszającym autobusem z takim silnikiem. Tego zapachu nie da się pomylić z niczym innym. Co do wpływu przemysłowej hodowli zwierząt na środowisko, to można by całą książkę napisać. Nadal polecam zapoznanie się ze źródłami. Także tymi na temat związku pomiędzy popytem a podażą, w warunkach możliwości zwiększenia produkcji danego dobra.
Nie skądże.

lys på slutten av lys
-
trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16901
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
17-08-2021, 17:11
Minister czarnek znów nadaje:
(...)Nie zgadzamy się na jakąkolwiek ideologię ekologizmu, polegającą na humanizacji roślin i zwierząt i animalizacji człowieka. Tego na pewno w podstawach programowych nie będzie(...)
Bloodcult, czy walka z ekologizmem jest ważna w twoim zyciu?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
17-08-2021, 17:12
@Lukass
Ja nie mówię że diesle są super ani że przemysłowa hodowla bydła jest super. To jedynie problemy z daleszego planu jak uporamy się z ważniejszymi : skażenie wód, optymalne źródła energii odnawialnej czy efektywna segregacja i recykling odpadów. Bez tego nie ruszymy z miejsca a krowy czy diesle to mydlenie oczu przez fanatyków lub polityków.
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
17-08-2021, 17:15
trup pisze: ↑17-08-2021, 17:11
Minister czarnek znów nadaje:
(...)Nie zgadzamy się na jakąkolwiek ideologię ekologizmu, polegającą na humanizacji roślin i zwierząt i animalizacji człowieka. Tego na pewno w podstawach programowych nie będzie(...)
Bloodcult, czy walka z ekologizmem jest ważna w twoim zyciu?
Czarnek jest dla mnie nikim i sram na to co on ma do powiedzenia.
Ekologizm to uprawiasz Ty bo jakby Ci Tusk kazał to te puszcze której tak broniłeś być wyciął nawet i tempym pilnikiem.
Ja szanuję i przyrodę i środowisko naturalne. Choć jeżdżę dieslem i jem krowy.
-
ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
17-08-2021, 17:22
Bloodcult pisze: ↑17-08-2021, 17:15
Ja szanuję i przyrodę i środowisko naturalne. Choć jeżdżę dieslem i jem krowy.
To chyba jakis cytat z dlugopisa?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.