Dobre i kiepskie okładki v.2

[Nasum]

W swoich czasach zapewne nikogo te okładki ani nie dziwiły, ani nie śmieszyły, po prostu takie były i już. Pamiętam te siermiężne okładki płyt winylowych w latach 80-tych. Po prostu takie były. Te tutaj prezentowane pachną grzybem i pleśnią, takie pożółkłe od zapomnienia, pokryte kurzem gdzieś na strychu albo w jakimś kartonie na samym końcu jakiegoś pomieszczenia wynajmowanego przez komis płytowy... takie skojarzenia. W sumie, mają swój klimat, ale raczej nie zachęcają do zapoznania się z zawartością muzyczną

[helpme]

No nie, nawet blondi Elvis nie zachęca do zapoznania się zawartością muzyczną?!

[Nasum]

No nie wiem, nie wiem.... po pijaku może

[Wacław]

ja zwróciłem natomiast uwagę na fakt, że jeszcze nie tak dawano były jakby odmienne kanony urody, czy jak się to tam przyjęło mówić.

jakby nie paczeć takie dwie piękności to jest wyzwanie dla stylisty, a wręcz morderstwo zawodowe. ale włos ala cronos, tyle, że mniej natapirowany, bardzo stylowy. ajlajkyt.

no i wons. z ukrywającą się wczorajszą zupą.

[helpme]

Zdjęcie cyknięte przy krzaczku w trakcie poobiedniego spacerku. Płynąc w wartkim potoku życia zostali po prostu zatrzymani w kadrze. „Jest prawda czasów, o których mówimy i prawda ekranu”

[Nasum]

ja zwróciłem natomiast uwagę na fakt, że jeszcze nie tak dawano były jakby odmienne kanony urody, czy jak się to tam przyjęło mówić.

Lata 20 i 30- te ubiegłego wieku były w miarę podobne, chociaż fryzury modnych pań były całkowicie inne od współczesnych. Trwała ondulacja, te sprawy. Po wojnie ruszyło z kopyta, co dekada to nowe kanony mody piekna i w ogóle. Teraz jest moda na tatuaże, przeważnie na szyi, czy laski czy faceci - zobaczymy co będzie za 10 lat, o ile nie rozjebie wszystkiego jakiś meteor.

[helpme]

Patrząc na okładkę pierwszego wydania zdawałoby się, że więcej tutaj nie potrzeba i symbolicznie wszystko gra:

Jednak przy reedycji jakiś magik stwierdził, że przecież brakuje jakże niezbędnych elementów:

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Morda na odwłoku najlepsza

[Antton213]

[Wacław]

mnie się tam podoba to logóweczka, czy jak to tam nazwać:

[helpme]

mnie się tam podoba to logóweczka, czy jak to tam nazwać:

DSZ to pewnie nie skrót od Dirty Rotten Imbeciles, więc strzelam - Dungeon Synth Zine?

[Wacław]

mnie się tam podoba to logóweczka, czy jak to tam nazwać:

DSZ to pewnie nie skrót od Dirty Rotten Imbeciles, więc strzelam - Dungeon Synth Zine?

właśnie. w ten właśnie obraźliwy sposób Seba widzi czytelników swojego zinacza.
hasło na dziś:
"zinacze na sracze."

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

A ile pierdolenia z nią było;)

[Wacław]

liczy się efekt. jest git.

a co złe, pamiętaj, rzuć > zapomnij:

[Antton213]

(...)

tak się przez chwilę zastanowiłem, jak ten standard jacket wygląda od.. drugiej strony i trochę się zawiodłem

wisi na discogs za około €104

[Pacjent]

[TheDude]

Bahrull Marta. Okładki m.in dla Akhlys czy Nyktophobia. Dobry klimat.

https://darkartandcraft.com/blogs/news/ ... rull-marta

Kilka losowych prac:

[Nasum]

Pierwsza i ostatnia najbardziej mi przypasowała. Jestem na tak.

[Wasyl]

Ja również. 2x na tak, Pani przechodzi dalej!

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ostatnia fajna, ale pozostałe (zwłaszcza pierwsza i trzecia) to moim zdaniem będzie za kilka lat coś takiego jak okładki z Empire Records lata temu na które nie da się patrzeć. Za dużo filtrów, za mało udanego rzemiosła. Efekciarstwo.