Dobre i kiepskie okładki v.2

[helpme]

Nie, nie widziałem..... Ale jak to jest takie monstrum jak to powyżej, albo to jest własnie to, to nawet się cieszę, że nie widziałem.

Tak, to jest to. Eh...

[helpme]

Nie ma to, jak coś podprowadzić...

[Wódka i Piwo]

Nie ma to, jak coś podprowadzić...

O kurwa, ale buractwo

[szczylun]

Nie ma to, jak coś podprowadzić...

O kurwa, ale buractwo

o cie chuj, a ja myślałem, że bjork tak w porzundku

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

A mogli zmienić na jakieś dzidy i byłoby ok nawiązanie do klasyki i w ogóle.

[Pacjent]

[trup]

Nie ma to, jak coś podprowadzić...

O kurwa, ale buractwo

o cie chuj, a ja myślałem, że bjork tak w porzundku

Spokojnie Panowie i Panie. Jeśli buractwo to również po stronie Wishbone Ash. Ale chyba nie buractwo a wykorzystanie plakatu pod tytułem:

Now, Back the Bayonets with Your War Savings Certificates



Variant title(s)
Back the bayonets with your war savings certificates
Contributor(s)
Nevinson, C. R. W. (Christopher Richard Wynne), 1889-1946, artist.
Publishing Details
London : The Dangerfield Printing Co. Ltd., [1918]

Wall Label
The work of British Futurist painter C. R. W. Nevinson came to public prominence during the Great War. Having served in both the Friends’ Ambulance Unit and the Royal Army Medical Corps, he was appointed the official war artist by the British Department of Information in 1917. In this capacity, he spent four weeks on the Western Front, deriving material for an exhibition of his work in London. To advertise his exhibition, Nevinson created a lithographic poster filled with dozens of red, piercing bayonets positioned against a bright yellow background. The black, angular letter form echoes the sharpness of the weapons. Although highly abstracted and stylized, the design effectively conveys the brutality of war. This poster was so popular that the National War Savings Committee appropriated the image for their 1918 campaign.



During World War I, bayonets were still used in face-to-face combat and were part of an arsenal of both traditional and modern weapons: rifles, poison gases, tanks, cannons, and bombs. In All Quiet on the Western Front, the narrator complains about the inefficiency of the bayonet, “[it] frequently jams on the thrust and then a man has to kick hard on the other fellow’s belly to pull it out again; and then he may easily get one himself.”

[tommek]

[helpme]

Spokojnie Panowie i Panie. Jeśli buractwo to również po stronie Wishbone Ash. Ale chyba nie buractwo a wykorzystanie plakatu pod tytułem:

Now, Back the Bayonets with Your War Savings Certificates

Bardzo ciekawe uzupełnienie historii. Na okładce Wishbone Ash widnieje kto jest odpowiedzialny za projekt okładki. Użycie tego samego rodzaju czcionki jak na oryginalnym plakacie wskazuje raczej na nawiązanie do źródła. W przypadku MZ nie wiem, ale wygląda to na akcję "kopiuj-wklej".

[tommek]

[trup]

Spokojnie Panowie i Panie. Jeśli buractwo to również po stronie Wishbone Ash. Ale chyba nie buractwo a wykorzystanie plakatu pod tytułem:

Now, Back the Bayonets with Your War Savings Certificates

Bardzo ciekawe uzupełnienie historii. Na okładce Wishbone Ash widnieje kto jest odpowiedzialny za projekt okładki. Użycie tego samego rodzaju czcionki jak na oryginalnym plakacie wskazuje raczej na nawiązanie do źródła. W przypadku MZ nie wiem, ale wygląda to na akcję "kopiuj-wklej".

Po czym wnosisz że tak to wygląda?

[helpme]

Spokojnie Panowie i Panie. Jeśli buractwo to również po stronie Wishbone Ash. Ale chyba nie buractwo a wykorzystanie plakatu pod tytułem:

Now, Back the Bayonets with Your War Savings Certificates

Bardzo ciekawe uzupełnienie historii. Na okładce Wishbone Ash widnieje kto jest odpowiedzialny za projekt okładki. Użycie tego samego rodzaju czcionki jak na oryginalnym plakacie wskazuje raczej na nawiązanie do źródła. W przypadku MZ nie wiem, ale wygląda to na akcję "kopiuj-wklej".

Po czym wnosisz że tak to wygląda?

W przypadku MZ? Gdybym wcielił się w "autora" to nic prostszego - biorę tło z magicznymi runami i wklejam na to groźne spiczaste miecze, bagnety, szable i sztylety i voila! Paintshop pro

[Stary Metal]

No, to trochę klasyki:

[trup]

No ale MZ skopiowalo z Wishbone Ash czy z plakatu? A czy okładka Wishbone Ash nie jest znacznie prostsza do wykonania? W czym skopiowanie Wishbone Ash jest lepsze od skopiowania MZ?

[helpme]

No ale MZ skopiowalo z Wishbone Ash czy z plakatu? A czy okładka Wishbone Ash nie jest znacznie prostsza do wykonania? W czym skopiowanie Wishbone Ash jest lepsze od skopiowania MZ?

Nie wiem skąd kopiowano na "potrzeby" MZ. Wiem tyle, że okładką WA zajmowało się studio designerskie z pokaźnym portfolio, a użycie kroju czcionki wskazuje na nawiazanie do materiału źródłowego (o jego istnieniu dowiedziałem się z Twojego wpisu). Stopień skomplikowania obrazu nie jest tu istotny. Jak wiesz coś na temat grafiki użytej przez MZ to dawaj.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

No, to trochę klasyki:

To fajna płyta ale ta okładka to zawsze był ból oczu.

[trup]

No ale MZ skopiowalo z Wishbone Ash czy z plakatu? A czy okładka Wishbone Ash nie jest znacznie prostsza do wykonania? W czym skopiowanie Wishbone Ash jest lepsze od skopiowania MZ?

Nie wiem skąd kopiowano na "potrzeby" MZ. Wiem tyle, że okładką WA zajmowało się studio designerskie z pokaźnym portfolio, a użycie kroju czcionki wskazuje na nawiazanie do materiału źródłowego (o jego istnieniu dowiedziałem się z Twojego wpisu). Stopień skomplikowania obrazu nie jest tu istotny. Jak wiesz coś na temat grafiki użytej przez MZ to dawaj.

łooo.... "Wiem tyle, że okładką WA zajmowało się studio designerskie z pokaźnym portfolio". To nie najlepiej świadczy o tym studio Ciekawe jak reszta ich portfolio... Uzycie czcionki (fontu)... bezpośrednie nawiązanie do plakatu.

O resztę pytaj panią artystkę: https://www.discogs.com/artist/405013-A ... tir?page=5

[helpme]

No ale MZ skopiowalo z Wishbone Ash czy z plakatu? A czy okładka Wishbone Ash nie jest znacznie prostsza do wykonania? W czym skopiowanie Wishbone Ash jest lepsze od skopiowania MZ?

Nie wiem skąd kopiowano na "potrzeby" MZ. Wiem tyle, że okładką WA zajmowało się studio designerskie z pokaźnym portfolio, a użycie kroju czcionki wskazuje na nawiazanie do materiału źródłowego (o jego istnieniu dowiedziałem się z Twojego wpisu). Stopień skomplikowania obrazu nie jest tu istotny. Jak wiesz coś na temat grafiki użytej przez MZ to dawaj.

łooo.... "Wiem tyle, że okładką WA zajmowało się studio designerskie z pokaźnym portfolio". To nie najlepiej świadczy o tym studio Ciekawe jak reszta ich portfolio... Uzycie czcionki (fontu)... bezpośrednie nawiązanie do plakatu.

O resztę pytaj panią artystkę: https://www.discogs.com/artist/405013-A ... tir?page=5

Domyślałem się trochę, że użycie takiego sformułowania może otworzyć drogę dla "zarzutu" tego kalibru Nie wiem jaki jest status prawny tego plakatu, ale poważne studia powinny robić research w temacie, tak jak mainstreamowi wydawcy, którzy robią w biznesie opartym na prawach autorskich. O szczegóły pytaj studio https://www.discogs.com/artist/1105229-Cream-7
Czyżbyś myślał, że ja tu robię za adwokata WA? Tak na marginesie Pani Abby chyba zasłynęła już wcześniej z "kopiuj-wklej" robiąc płytę Clear Stream Temple

[devastator77]

No, to trochę klasyki:

To fajna płyta ale ta okładka to zawsze był ból oczu.

To prawda,płyta niezła,choć jedynki i dwójki już nie przebili to ta okładka męczy oczy,,taka w stylu punkowych szkaradztw.

[trup]

Nie wiem skąd kopiowano na "potrzeby" MZ. Wiem tyle, że okładką WA zajmowało się studio designerskie z pokaźnym portfolio, a użycie kroju czcionki wskazuje na nawiazanie do materiału źródłowego (o jego istnieniu dowiedziałem się z Twojego wpisu). Stopień skomplikowania obrazu nie jest tu istotny. Jak wiesz coś na temat grafiki użytej przez MZ to dawaj.

łooo.... "Wiem tyle, że okładką WA zajmowało się studio designerskie z pokaźnym portfolio". To nie najlepiej świadczy o tym studio Ciekawe jak reszta ich portfolio... Uzycie czcionki (fontu)... bezpośrednie nawiązanie do plakatu.

O resztę pytaj panią artystkę: https://www.discogs.com/artist/405013-A ... tir?page=5

Domyślałem się trochę, że użycie takiego sformułowania może otworzyć drogę dla "zarzutu" tego kalibru Nie wiem jaki jest status prawny tego plakatu, ale poważne studia powinny robić research w temacie, tak jak mainstreamowi wydawcy, którzy robią w biznesie opartym na prawach autorskich. O szczegóły pytaj studio https://www.discogs.com/artist/1105229-Cream-7
Czyżbyś myślał, że ja tu robię za adwokata WA? Tak na marginesie Pani Abby chyba zasłynęła już wcześniej z "kopiuj-wklej" robiąc płytę Clear Stream Temple

Może nie chcesz uchodzić za adwokata, choć odniosłem wrażenie z Twojego wpisu, że Wishbone Ash jest okej, a MZ.412 to marni zżynacze.

Nie wiem czym Pani zasłynęła, ale wiem że robi niezłe grafiki. Choć to oczywiście rzecz gustu.

A tu słowna historia plakatu, z którego motyw wykorzystano na obu okładkach.
https://soundcloud.com/radioopensource/ ... e-bayonets