SARS-CoV-2

[Triceratops]

Sprawdzam słowo pandemia.
Owszem w wielu miejscach nie można użyć słowa epidemia, bo zwyczajnie nie ma tam wielu zakażeń, ale pandemia jako całość już tak.
Covid spełnia warunki globalne łatwego rozprzestrzeniania się, zasięgu itp.

Dr n med Zbigniew Martyka wyjasnia to krotko. No ale wiadomo WHO, to moze byc ten nowy, nowoczesny kosciol.

"Kwestia pandemii to kwestia uznania definicji. Kiedyś dotyczyła chorób, które charakteryzują się wysoką śmiertelnością i rozprzestrzeniają się na cały świat. W 2009 roku Światowa Organizacja Zdrowia zmieniła tą definicję i w tej chwili pandemią określa się każdą chorobę nowopowstałą o nowej etiologii, która rozprzestrzenia się łatwo i jest wyłączone kryterium wysokiej śmiertelności. Czyli może być to bardzo łagodna choroba, która się łatwo rozprzestrzenia"

To, że zastosowano błędny model w ocenie, to może zrobiono celowo?

Kurwa Medard, jestes geniuszem!

[Medard]

Gdzieś pisałem, że może chodzić o zmiany w Unii, a nie o żadne obowiązkowe szczepionki, identyfikatory ludzi itp.

Co nadal nie zmniejsza problemów z tym wirusem. To dwa różne tematy, chociaż aktualnie stały się sobie bliskie.

[Triceratops]

W porzadku, tak polubilem tego posta, ze sprezentuje ci moja maseczke. Nowka niesmigana, dostalem w prezencie, wiec z checia oddam w ramach programu "kaganiec+"

[moonfire]

To co, kilka miesięcy względnego spokoju, a potem powtórka z lockdownu? Przypominam, że jesteśmy jedynym państwem w Europie, które szczyt pierwszej fali ma jeszcze przed sobą. No i super - wypłaszczanie krzywej.

Jak doświadczenie wskazuje istnieje duże ryzyko, że druga fala będzie znacznie gorsza niż pierwsza. Tym niemniej możesz być spokojny. Wszak pandemia jest tylko panściemą, a wirus nie istnieje.

Nigdzie nie pisałem, że wirus nie istnieje. Owszem, istnieje i ma się dobrze, ale - powtarzam do znudzenia - nie walczy się z nim tak drastycznymi środkami. Pisałem wcześniej, że to pierwszy przypadek w znanych nam dziejach ludzkości, że zamraża się całą gospodarkę. Logicznie - musiałby to być najgroźniejszy wirus świata, jeśli walczy się z nim tak ostro. A nie jest.

Gdyby tak teraz testować wszystkich na grypę i podawać codzienne informacje o liczbie zakażeń i zgonów, po kilku tygodniach społeczeństwo także by się zesrało. A może zacznijmy podawać codzienne statystyki wypadków drogowych albo zatruć pokarmowych? Dopiero byłoby wesoło. Ten cyrk oceni historia.

[535]

To co, kilka miesięcy względnego spokoju, a potem powtórka z lockdownu? Przypominam, że jesteśmy jedynym państwem w Europie, które szczyt pierwszej fali ma jeszcze przed sobą. No i super - wypłaszczanie krzywej.

Jak doświadczenie wskazuje istnieje duże ryzyko, że druga fala będzie znacznie gorsza niż pierwsza. Tym niemniej możesz być spokojny. Wszak pandemia jest tylko panściemą, a wirus nie istnieje.

Nigdzie nie pisałem, że wirus nie istnieje. Owszem, istnieje i ma się dobrze, ale - powtarzam do znudzenia - nie walczy się z nim tak drastycznymi środkami. Pisałem wcześniej, że to pierwszy przypadek w znanych nam dziejach ludzkości, że zamraża się całą gospodarkę. Logicznie - musiałby to być najgroźniejszy wirus świata, jeśli walczy się z nim tak ostro. A nie jest.

Gdyby tak teraz testować wszystkich na grypę i podawać codzienne informacje o liczbie zakażeń i zgonów, po kilku tygodniach społeczeństwo także by się zesrało. A może zacznijmy podawać codzienne statystyki wypadków drogowych albo zatruć pokarmowych? Dopiero byłoby wesoło. Ten cyrk oceni historia.

Ten cyrk ocenią ludzie. Już wkrótce.

[nicram]

To co, kilka miesięcy względnego spokoju, a potem powtórka z lockdownu? Przypominam, że jesteśmy jedynym państwem w Europie, które szczyt pierwszej fali ma jeszcze przed sobą. No i super - wypłaszczanie krzywej.

Jak doświadczenie wskazuje istnieje duże ryzyko, że druga fala będzie znacznie gorsza niż pierwsza. Tym niemniej możesz być spokojny. Wszak pandemia jest tylko panściemą, a wirus nie istnieje.

Nigdzie nie pisałem, że wirus nie istnieje. Owszem, istnieje i ma się dobrze, ale - powtarzam do znudzenia - nie walczy się z nim tak drastycznymi środkami. Pisałem wcześniej, że to pierwszy przypadek w znanych nam dziejach ludzkości, że zamraża się całą gospodarkę. Logicznie - musiałby to być najgroźniejszy wirus świata, jeśli walczy się z nim tak ostro. A nie jest.

Gdyby tak teraz testować wszystkich na grypę i podawać codzienne informacje o liczbie zakażeń i zgonów, po kilku tygodniach społeczeństwo także by się zesrało. A może zacznijmy podawać codzienne statystyki wypadków drogowych albo zatruć pokarmowych? Dopiero byłoby wesoło. Ten cyrk oceni historia.

Rozumiem, że jesteś wirusologiem, epidemiologiem i wiesz jak walczy się z pandemiami? Piszesz banialuki mniej więcej na poziomie Tricepsa. Twoja ocena czy ten wirus jest groźny czy też nie jest, jest po prostu śmieszna. Ja widziałem na własne oczy jak powalał osoby zdrowe, bez chorób towarzyszących zaraz po trzydziestce.

Zamknięcie miało jedno na celu - kupienie sobie czasu. Po to aby nie przeciążyć służby zdrowia, po to aby znaleźć lek i po to aby zrobić szczepionkę. Rozumiem, że przykład Lombardii, która ma tak ze sto razy lepszą służbę zdrowia niż my Cię nie przekonuje?

I znowu grypa. Już pisałem o grypie i jej śmiertelności po podaniu danych przez samego wiejskiego znachora, który tak bardzo lubi się samozaorać. Jeżeli Ci ulży to proszę podawaj statystyki wypadków drogowych i zatruć pokarmowych.

[SODOMOUSE]

Czyli wszystko jasne,najpierw wybory,a dopiero po nich szczyt zachorowań.

Wg tegoż jasnowidza
koronawirus to tylko przykrywka dla właściwej rozgrywki, akurat trafiła się epidemia, którą można do tego wykorzystać,
Polska nie jest graczem w tej grze, co najwyżej nasi politycy chcą coś chwycić dla siebie, stąd ich dziwne zachowania, może czegoś się już domyślają, a szczyt zachorowań ma być niczym w porównaniu do innych wydarzeń.

Medard wspominał, o innych towarzyszących wydarzeniach... To może być jedno z nich,
czyli początek.
"
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa rozważa przeprowadzenie pierwszej próby nuklearnej od 1992 roku. Miałaby ona być ostrzeżeniem dla Rosji i Chin - podaje agencja AFP.
Trump informuje o zamiarze wyjścia z traktatu o otwartych przestworzach"
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kor ... Id,4512374

[Triceratops]

To co, kilka miesięcy względnego spokoju, a potem powtórka z lockdownu? Przypominam, że jesteśmy jedynym państwem w Europie, które szczyt pierwszej fali ma jeszcze przed sobą. No i super - wypłaszczanie krzywej.

Jak doświadczenie wskazuje istnieje duże ryzyko, że druga fala będzie znacznie gorsza niż pierwsza. Tym niemniej możesz być spokojny. Wszak pandemia jest tylko panściemą, a wirus nie istnieje.

Nigdzie nie pisałem, że wirus nie istnieje. Owszem, istnieje i ma się dobrze, ale - powtarzam do znudzenia - nie walczy się z nim tak drastycznymi środkami. Pisałem wcześniej, że to pierwszy przypadek w znanych nam dziejach ludzkości, że zamraża się całą gospodarkę. Logicznie - musiałby to być najgroźniejszy wirus świata, jeśli walczy się z nim tak ostro. A nie jest.

Gdyby tak teraz testować wszystkich na grypę i podawać codzienne informacje o liczbie zakażeń i zgonów, po kilku tygodniach społeczeństwo także by się zesrało. A może zacznijmy podawać codzienne statystyki wypadków drogowych albo zatruć pokarmowych? Dopiero byłoby wesoło. Ten cyrk oceni historia.

Otoz to, rozsadnego to milo poczytac. A nie panikujacych pajacy z powodu tysiaca smierci na kwartal. I mozna do znudzenia pisac, ze znacznie wiecej osob umarlo na rozne choroby. No ale niektorzy czuja sie tak wazni, ze moga robic testy, ze beda siac panike do uzasadnienia swojej bezwartosciowej roboty.
Pis wyhodowal znakomity gatunek,"tepak+", jak trzeba poddani zaloza kaganiec i beda odpierdalac rozne akcje

[nicram]

Kultura trolla. To ty jesteś tępakiem, do którego nic nie dociera. Odpornym na wiedzę, przestraszonym przez koncerny farmaceutyczne antyszczepionkowcem.

[Triceratops]

Dziecko drogie, czego ty chcesz? Czy ty umiesz inaczej niz "tepak", "troll" "debil" itp? Starzy cie kultury nie nauczyli i widac tego efekty.
Pisales juz pare razy, ze chcesz rozmawiac powaznie i jakos to tobie nie wychodzi. Otul sie swoim bajeranckim szaliczkiem i udaj sie w inna strone Moja wiedze pokazalem ci na fotce, jakos jej nie skomentowales.

[nicram]

Chciałem ci tylko napisać, że jesteś "objawem jakiejs formy braku formy umyslowej, tak bezsposrednio - skurwienia umyslowego."

[Triceratops]

No to ci sie udalo - brawo nicram! Co teraz chcesz jeszcze napisac? Cale forum zamarlo w oczekiwaniu na twoja kolejna probe napisania czegos z sensem

[nicram]

Już nie płacz Trciepsiku. Ja w przeciwieństwo do koncernów ci nie zagrażam.

[Triceratops]

Nicram, ty nikomu nie zagrazasz, nawet sarsowi Chyba, ze tym szalikiem chcialbys kogos udusic. Ale nie nudzi ci sie? Moge z toba rozmawiac jak chcesz, czemu nie. Troche przynudzasz ale jezeli chcesz produkowac posty to ci pomoge zostac prof ds metalizacji

Tak poza tym co ty wiesz dziecko o koncernach, ja od ponad 20 lat baluje (no teraz juz rzadziej) na corocznych imprezach organizowanych przez hurotwnie farmaceutyczne. Chleje z nimi na umor i rozmawiam. To wiedza tajemna - tylko dla antyszczepionkowcow i innych nawiedzonych wariatow, bo jak by sie normalni ludzie dowiedzieli....ale to jest tak jak pisal Mark Twain 'latwiej jest oszukac ludzi niz przekonac ich ze zostali oszukani"

[SODOMOUSE]

Lekarz antyszczepionkowiec, zawieszony w wykonywaniu zawodu.
https://www.newsweek.pl/polska/lekarz-a ... du/81cyj56

[Triceratops]

Sredniowecze wrocilo panowie Czyz znana fraza "zostały uznane przez rzecznika za niezgodne z aktualną wiedzą medyczną" nie byla kiedys powodem do rozpalania stosow?

[nicram]

Nicram, ty nikomu nie zagrazasz, nawet sarsowi Chyba, ze tym szalikiem chcialbys kogos udusic. Ale nie nudzi ci sie? Moge z toba rozmawiac jak chcesz, czemu nie. Troche przynudzasz ale jezeli chcesz produkowac posty to ci pomoge zostac prof ds metalizacji

Tak poza tym co ty wiesz dziecko o koncernach, ja od ponad 20 lat baluje (no teraz juz rzadziej) na corocznych imprezach organizowanych przez hurotwnie farmaceutyczne. Chleje z nimi na umor i rozmawiam. To wiedza tajemna - tylko dla antyszczepionkowcow i innych nawiedzonych wariatow, bo jak by sie normalni ludzie dowiedzieli....ale to jest tak jak pisal Mark Twain 'latwiej jest oszukac ludzi niz przekonac ich ze zostali oszukani"

Lepszy szalik niż stara skarpeta na ryju.

To dużo o tobie mówi. Myślę, że "Chleję na umór" to słowa klucz. Jesteś żywym przykładem na to, że picie szkodzi. Picie z dystrybutorami daje ci wiedzę tajemną o koncernach farmacuetycznych? LOL. Może o ich działach R&D również? Bo ja akurat mam styczność, tak więc wiesz dziecko... Pisałeś, że trzeba wyściubić nos poza, no i jak tutaj wyściubić nos poza obszar metodyki naukowej? Jak można wtedy rozmawiać z płaskoziemcą, antyszczepionkowcem? Nie ma wspólnej płaszczyzny. Jesteś śmieszny w tym swoim antysystemowym podejściu. Sam zostałeś oszukany i wkręcony w biznes, czego zdaje się nie widzisz. Żeby jakoś funkcjonować muszisz być "przeciwko" wszystkiemu, nawet zdrowemu rozsądkowi.

[Triceratops]

Jaka skarpeta ciolku, przeciez to zdjecie z sieci, nie mow, ze uwierzyles? hehehe XD Wez sie owin szaliczkiem lepiej
Poza tym pisalem, ze pozbylem sie okularow, bo w okularkach laza tylko pizdy xD

Co do reszty - no to swietnie, ze wiesz swoje, ja wiem swoje i moze skonczmy te bezsensowna dyskusje, Wszyscy wiemy, ze jestes najfajniejszy, najmadrzejszy, najlepszy i najbardziej przemadrzaly. Wszystko wiesz, wszedzie byles i wszystko widziales. Niech tak zostanie, ok? Walnij sobie jeszcze jakies fajne pifko o smaku 5 owocow z tej okazji

[Triceratops]

995 ofiar, za chwile stuknie tysiac. Bedzie pandemia?

[nicram]

Dla ciebie każdy kto nie będzie się z tobą zgadzał będzie przemądrzały. Naprawdę nie widzisz jak koledzy w "o księżach" obnażyli twój brak wiedzy? Naprawdę uważasz, że koleś, który od ponad 20 lat zaangażowany jest w nauki medyczne i siedzi w tym po uszy nie będzie miał kolegów na wysokich stołkach w firmach farmaceutycznych? I który zajmuje się układem immunologicznym będzie zgadzał się z twoimi antyszczepionkowymi bredniami? Zgłoś się do komisji Macierewicza. Tam byś się nadawał.