Sybir pisze:Wg ustawy do 150k brutto - niby można więcej, ale już bez wpływu na tarczę podatkową, więc proszę przyjąć, że jest to górna granica. Oczywiście, im mniej tym lepiej, co do jakości proporcja odwrotna ;)
Może skoda oktavia wystarczy na szacunek na mieście i spokojne dotrwanie do emerytury?
Focus RS. Z tym, że te ich ekobusty nie mają dobrej prasy przynajmniej w mniejszych pojemnościach. Z kolei z dizlem możesz mieć zaraz cały chórek krytykantów, że łojezu depef, co jest bzdurą. Także doktor bierz hybrydę, a jak hybrydę to wiadomo co.
Wiadomo, że Lexusa. Mają klawe zniżki dla łapiduchów. Ale z klasycznych benzynowców? Jest sens bawić się w tzw. marki premium, czy plunąć na nie, bo nie ma wielkiej różnicy jakościowej między nimi a samochodami dla ludu? Zaznaczam, że nie mam aspiracji do bujania się po mieście - z tej prostej przyczyny, że w mieście nie mieszkam :)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
535 pisze:Focus RS. Z tym, że te ich ekobusty nie mają dobrej prasy przynajmniej w mniejszych pojemnościach. Z kolei z dizlem możesz mieć zaraz cały chórek krytykantów, że łojezu depef, co jest bzdurą. Także doktor bierz hybrydę, a jak hybrydę to wiadomo co.
Chyba dobra propozycja, chociaż akurat nie znam tego modelu, jeździłem poprzednimi wersjami focusa (dwiema)
i byłem zadowolony.
Może koledzy z wyższej półki coś podpowiedzą. Ja raczej nie pchałbym się w jakikolwiek wóz o wartości 150k no chyba, że 150k traktowałbym jak napiwek w knajpie, a to mi raczej nie grozi. Uważam, że w przedziale od 50 do 80 tysięcy można spokojnie zakupić bardzo solidnego poloneza i nie ma sensu wydawać ani grosza więcej. Oczywiście to tylko moje zdanie i nikogo nie potępiam za to, że chce zrobić inaczej.
Jak napisałem wcześniej, jest to górny limit. Im większa odległość do niego, tym lepiej. I tak większe koszty zrobię fakturami za paliwo i ubezpieczenie, niż ratą leasingu.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Sybir pisze:Jak napisałem wcześniej, jest to górny limit. Im większa odległość do niego, tym lepiej. I tak większe koszty zrobię fakturami za paliwo i ubezpieczenie, niż ratą leasingu.
wiadomo, ze wiadomo:) ogladalem ostatnio lexusa ES. nie ma do czego sie przyczepic, chociaz nie da sie ukryc ze troche autko dla starszego Pana, zero fantazji.
ale jak ma robic tylko na koszty i w benzynie to rzeczywiscie z kompaktow focus to dobra opcja. w hybrydzie wybralbym cos z toyoty.
A KIA się interesowałeś? Takie np Ceed GT lub ProCeed? Z silnikiem 1.6 T-GDI? Kumpel ma ten silnik w Kia Sportage i spalanie 9,6l/100km (automat). Drugi ma Ceed z silnikiem 1.6 GDI bez turbo (manual) spalanie poniżej 8l/100km. W Focusie ostatnie generacji miałem okazję podróżować kilka razy jako pasażer. Bardzo mało miejsca, strasznie rozbudowane to wszystko. Dla kierowcy też nie ma jakieś zbyt dużej swobody na nogi, ktoś ok 180cm lub więcej może się męczyć. Jak design KIA się podoba to warto ruszyć do salonu i sprawdzić.
Przymierzyłem się do Niro (średnio pasowałem) i XCeed (tu już lepiej, przy moich 188cm wzrostu siedziało się całkiem nieźle - umówiłem się na jazdę próbną). Zaraz sobie sprawdzę w konfiguratorze, ile by chcieli za Ceed w automacie z tymi bajerkami teoretycznie podnoszącymi bezpieczeństwo.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Widziałem gdzieś prezentację tego modelu zaraz po premierze. Trzeba przyznać, że ładny skurwel, ale pamiętam też cenę tamtego egzemplarza. Coś ponad dwieście tysięcy. Ponad dwieście za peżota. No kurwa mać, tak nie można.