
Słów mi w gębie braknie zawsze ilekroć oglądam.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Widzieli, fajną miała dupkę główna bohaterka w tym legginsach.byrgh pisze:Było:
Happy Death Day [2017]
Widzieli? Pierdółkami technicznymi zajął się Gregory Plotkin (Get Out! czy Paranormal Activity), co i widać poprzez plastyczność filmu. Film to natomiast skrawki, czy co gorętsze motywy filmowe, i większe skrawki, jak np. bazowanie na formule serii Scream (akademik, śmierć matki, główna bohaterka itd.). Sporo lekkiego humoru, a kino bardziej z rodzaju apoteozy eudajmonizmu i afirmacji życia, niż nawet stricte przekornego slashera a la Krzyk.
w ogole jeden z lepszy slasherow ostatnich lat. lekki i wprowadzajacy cos nietypowego w gatunku (dzien swistaka)Plastek pisze:Widzieli, fajną miała dupkę główna bohaterka w tym legginsach.byrgh pisze:Było:
Happy Death Day [2017]
Widzieli? Pierdółkami technicznymi zajął się Gregory Plotkin (Get Out! czy Paranormal Activity), co i widać poprzez plastyczność filmu. Film to natomiast skrawki, czy co gorętsze motywy filmowe, i większe skrawki, jak np. bazowanie na formule serii Scream (akademik, śmierć matki, główna bohaterka itd.). Sporo lekkiego humoru, a kino bardziej z rodzaju apoteozy eudajmonizmu i afirmacji życia, niż nawet stricte przekornego slashera a la Krzyk.
Masz dużo racji, ale ten film nie tylko miał pokazać masakrę i wynaturzenia, ale też inne aspekty. Nie był też z góry nastawiony na "antyukraińskość" Na mnie duże wrażenie zrobiła cała marna sytuacja głównej bohaterki - z gatunku nowhere to run, nowhere to hide. Pamiętna scena, gdzie wtopiła się w niemiecki oddział, żeby uniknąć śmierci z rąk rezunów...I te miny Niemców, którzy szli obok niej - w połączeniu z muzyką - kurwa, majstersztyk.Plagueis pisze:^ Żeby zrobić ten film naprawdę dobrze, musiałby powstać największy gore w historii kina - to, co zostało pokazane na ekranie, nie oddaje w najmniejszym stopniu ludzkiego wynaturzenia i grozy tamtych wydarzeń. Mnie film delikatnie podkurwił, gdyż odniosłem wrażenie, że odwet polskich chłopów na Ukraińcach (najbardziej przejmująca scena z mordem niemowlęcia) był tu zrównany ze zbrodniami, których dokonała ukraińska swołocz, a przecież jak było każdy wie. W każdym razie, drugi raz już po ten film nie sięgnę.
Plagueis pisze:^ Żeby zrobić ten film naprawdę dobrze, musiałby powstać największy gore w historii kina - to, co zostało pokazane na ekranie, nie oddaje w najmniejszym stopniu ludzkiego wynaturzenia i grozy tamtych wydarzeń. Mnie film delikatnie podkurwił, gdyż odniosłem wrażenie, że odwet polskich chłopów na Ukraińcach (najbardziej przejmująca scena z mordem niemowlęcia) był tu zrównany ze zbrodniami, których dokonała ukraińska swołocz, a przecież jak było każdy wie. W każdym razie, drugi raz już po ten film nie sięgnę.
sraka dla sfrustrowanych seksualnie, nieruchających debili i studentów filozofii.dzik pisze:^^
Mulholland Drive genialny!
Bardzo fajne, ale po wszechobecnych zachwytach spodziewałem się więcej zarówno aktorsko, jak i fabularnie.byrgh pisze:Labirynt [2013]
Enemy lepiej obejrzyjbyrgh pisze:Bardzo fajne, ale po wszechobecnych zachwytach spodziewałem się więcej zarówno aktorsko, jak i fabularnie.byrgh pisze:Labirynt [2013]
Nie znasz się.HSVV pisze:sraka dla sfrustrowanych seksualnie, nieruchających debili i studentów filozofii.dzik pisze:^^
Mulholland Drive genialny!
Dzięki, zobaczę.Gumiak pisze:Enemy lepiej obejrzyjbyrgh pisze:Bardzo fajne, ale po wszechobecnych zachwytach spodziewałem się więcej zarówno aktorsko, jak i fabularnie.byrgh pisze:Labirynt [2013]
Takie o.byrgh pisze:
Czarnobyl. Reaktor Strachu [2012]