MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 19:48

Jak to, przecież dwie pierwsze są nie do przeskoczenia. Sugeruję więc by z oceną wstrzymać się do momentu aż wyparują %
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 19:55

No tak. ;-) Lubię wszystkie Morbidy od A do H, ale jakoś tak G najbardziej. A w tajemnicy jeszcze dodam, że Tucker>>>>Vincent.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10293
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 19:59

nicram pisze:Tucker>>>>Vincent.
Nevermore.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 20:00

nicram pisze:A w tajemnicy jeszcze dodam, że Tucker>>>>Vincent.
To ja jeszcze dodam, że są to herezje! H również wielbisz?
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 20:21

nicram pisze:
Deathhammer66 pisze:Ja to może jakiś nienormalny jestem, ale moja ulubiona to G ;)
Moja też. Zresztą jest to jedna z moich najbardziej ulubionych płyt z death metalem.
Prawda.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9082
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 20:25

Lubie G, nawet bardzo, ale jednak to F ma tą magie.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 20:37

hcpig pisze:
nicram pisze:Tucker>>>>Vincent.
Nevermore.
Nevermore też kocham wszystkie płyty. :-)
flow pisze:
nicram pisze:A w tajemnicy jeszcze dodam, że Tucker>>>>Vincent.
To ja jeszcze dodam, że są to herezje! H również wielbisz?
Żadne herezje. Tylko moje zdanie. Wystarczy porównać jakość tekstów, jakie napisał Tucker i Vincent. :-) Lubię H, pisałem kiedyś, że nigdy nie rozumiałem dlaczego ludziska jej nie trawią..
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9082
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 20:39

nicram pisze:Lubię H, pisałem kiedyś, że nigdy nie rozumiałem dlaczego ludziska jej nie trawią..
Bo ma chujowe brzmienie.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 20:47

Brzmienie, brzmieniem, ale dobre kompozycje pozostaną dobrymi kompozycjami. Taki "A Blaze on the Northern Sky" też nie brzmi zabójczo według niektórych, nie mówiąc o płytach innych tuzów. Czasami trzeba wznieść się ponad produkcję, która zwłaszcza w metalu,wielokrotnie nie była optymalna. :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9082
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 21:02

nicram pisze:Brzmienie, brzmieniem, ale dobre kompozycje pozostaną dobrymi kompozycjami. Taki "A Blaze on the Northern Sky" też nie brzmi zabójczo według niektórych, nie mówiąc o płytach innych tuzów. Czasami trzeba wznieść się ponad produkcję, która zwłaszcza w metalu,wielokrotnie nie była optymalna. :-)
Prawda. Wystarczy wspomnieć wielbione przeze mnie "Breeding The Spawn". Co do Blazy to akurat ona ma nieco deathmetalowe brzmienie, moim zdaniem wyśmienite. A co do Heretic to mam wrażenie, że ta płyta brzmi bardzo Rutanowo, klaustrofobicznie, metalicznie i - niestety - momentami dźwięk sie zlewa. No i druga kwestia - Heretic ma dobre kompozcyje. Tyle, że "dobre' na tle wczesniejszych płyt to troche za mało. Moim zdaniem mimo wszystko odstaje poziomem od wczesniejszych 6.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 21:08

Jestem w stanie się zgodzić, że trochę odstaje. Gdy jej słucham, a słucham dość często, mam wrażenie lekkiej niespójności i zawartej w niej sporej dawki chaosu (zwłaszcza gdy porównać do bardzo uporządkowanej G). Tym niemniej naprawdę lubię wracać do tej płyty. No bo jak można nie lubić takich ciosów jak ten: " onclick="window.open(this.href);return false; ?
all the monsters will break your heart
535

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 22:00

Harlequin pisze: Co do Blazy to akurat ona ma nieco deathmetalowe brzmienie,...
Żartujesz? Takich rzeczy nie wolno pisać, (nawet jeżeli to prawda). Death Metal na A Blaze...? Toż to bluźnierstwo. Tam jest tylko true norwegian bm ekskluzywny.
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: MORBID ANGEL

10-03-2015, 22:27

zawsze mi sie zdawalo ze F i G to podobne albumy,ale ostatnio puscilem jeden po drugim i sie okazalo zupelnie inaczej. duzo bardziej podoba mi sie formulas. jednak jesli chodzi o morbid angel to najczesciej wracam do covenant.
niech to miejsce niebawem zniknie
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10293
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

11-03-2015, 06:57

flow pisze:
nicram pisze:A w tajemnicy jeszcze dodam, że Tucker>>>>Vincent.
To ja jeszcze dodam, że są to herezje! H również wielbisz?
Jedyny słuszny układ:

Vincent=Browning>>>Tucker
Yare Yare Daze
535

Re: MORBID ANGEL

11-03-2015, 09:00

hcpig pisze:
flow pisze:
nicram pisze:A w tajemnicy jeszcze dodam, że Tucker>>>>Vincent.
To ja jeszcze dodam, że są to herezje! H również wielbisz?
Jedyny słuszny układ:

Vincent=Browning>>>Tucker
Jeszcze bardziej jedynie słuszny jest taki.

Browning > Vincent >.........> Tucker

Oczywiście najlepsze wydawnictwa to Abominations Of Desolation i Altars Of Madness.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12739
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

11-03-2015, 10:24

hcpig pisze:
flow pisze:
nicram pisze:A w tajemnicy jeszcze dodam, że Tucker>>>>Vincent.
To ja jeszcze dodam, że są to herezje! H również wielbisz?
Jedyny słuszny układ:

Vincent=Browning>>>Tucker
Wiesz co? Nie wiem co jest słuszne jak i gdzie. I nawet mnie to nie interesuje. Zostawiam to innym mędrcom o betonowych mózgach. Doceniam Vincenta za wokale, ale jego teksty i bufonada nieco mnie raziły w przeszłości. Teraz trochę zluzował galoty, ale za to odsłonił swoje bardziej cyrkowe oblicze. Czego najlepszym dowodem jest to ciepłe coś na I. Tucker to zajebisty wokalista, skromny koleś i jego wolałbym obecnie widzieć w MA. Uważam, że byłoby to znacznie lepsze dla tego zespołu niż był powrót Vincenta.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9082
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MORBID ANGEL

11-03-2015, 10:28

nicram pisze:Doceniam Vincenta za wokale, ale jego teksty i bufonada nieco mnie raziły w przeszłości. Teraz trochę zluzował galoty, ale za to odsłonił swoje bardziej cyrkowe oblicze. Czego najlepszym dowodem jest to ciepłe coś na I. Tucker to zajebisty wokalista, skromny koleś i jego wolałbym obecnie widzieć w MA. Uważam, że byłoby to znacznie lepsze dla tego zespołu niż był powrót Vincenta.
+1
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4108
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MORBID ANGEL

11-03-2015, 10:36

nicram zapunktował u mnie dzisiaj ;-)
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

11-03-2015, 10:42

nicram pisze:
Wiesz co? Nie wiem co jest słuszne jak i gdzie. I nawet mnie to nie interesuje. Zostawiam to innym mędrcom o betonowych mózgach. Doceniam Vincenta za wokale, ale jego teksty i bufonada nieco mnie raziły w przeszłości. Teraz trochę zluzował galoty, ale za to odsłonił swoje bardziej cyrkowe oblicze. Czego najlepszym dowodem jest to ciepłe coś na I. Tucker to zajebisty wokalista, skromny koleś i jego wolałbym obecnie widzieć w MA. Uważam, że byłoby to znacznie lepsze dla tego zespołu niż był powrót Vincenta.
+1000000000
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3554
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: MORBID ANGEL

11-03-2015, 14:18

+dużo.

Serio, dobrze by było.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
ODPOWIEDZ