Masterful Magazine

Negura Bunget
Mortifera
Sear Bliss
Abusiveness
Gallileous
Medico Peste

5.02 - Katowice, "Megaclub"
Bilety: 37 zł (przedsprzedaż) i 50 zł (w dniu koncertu)

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
JADĘ TRZYMAĆ TRĄBĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sear Bliss chętnie bym zobaczył.

o kurwa... chyba sie wybiore, bo wiem nawet jaka ekipa z krk bedzie jechac

KURWA! Dzień wcześniej Accept! Ale mam straszną ochotę...

Koncert w Bielsku był świetny, więc tym razem też na pewno się przejdę.

No właśnie Bielsko było grube, chociaż inna sprawa że skład przemeblowany.

Blackult pisze:No właśnie Bielsko było grube, chociaż inna sprawa że skład przemeblowany.

Trochę cyrku wtedy było. Całe szczęście, że koncert w ogóle się odbył.

Ktoś wie czy bilety już są w ALL'u?

Jakoś w temacie brakuje oficjalnego info, wiec nadrabiam.



Na początku lutego 2011 roku w Katowicach odbędzie się nowa na mapie koncertowej impreza pod szyldem Avant-Garde Night. Gwiazdą pierwszej edycji będzie rumuńska grupa Negura Bunget.

Celem przedsięwzięcia jest prezentacja zespołów zarówno zagranicznych, jak i krajowych, które w największym stopniu wpływają na rozwój gatunku, nie stronią od eksperymentów i odrzucają szablonowe podejście do muzycznej materii. Do tego założenia idealnie wpisuje się Negura Bunget, formacja, która na gruncie "panoramicznego" black metalu, nie boi się sięgać do folku i muzyki progresywnej.

Listę zagranicznych gości uzupełnią francuska Mortifera (której liderem jest właściciel Drakkar Productions) oraz węgierski Sear Bliss, będący pierwszym zespołem, który w stylistyce blackmetalowej wykorzystał instrumenty dęte, szczególnie puzon.

Polską scenę reprezentować będą Abusiveness, Gallileous i Medico Peste.

Koncert odbędzie się 5 lutego 2011 roku w katowickim "Mega Clubie", start: 16:30.

Bilety w cenie 37 zł (przedsprzedaż)/50 zł (w dniu koncertu) dostępne są za pośrednictwem sieci Ticketpro (http://www.ticketpro.pl/jnp/..muzyka/53 ... vol-1.html).
Bilety kolekcjonerskie do nabycia w sklepach muzycznych All (Katowice), Czas (Gliwice) oraz Metal Shop (Kraków).

Tak się ładnie ułożyło, że się pojawię.

I kolejne oficjalne info prasowe z rozpiską koncertu

Negură Bunget, Mortifera i Sear Bliss już za tydzień w Katowicach: plan koncertu.



Już za tydzień, w sobotę 5 lutego na deskach katowickiego Megaclubu w ramach AVANT-GARDE NIGHT vol.1 wystąpią mistrzowie mrocznej ekspresji czyli Negură Bunget. Zespół związany z elitarnymi wytwórniami Code666, Lupus Lounge czy Prophecy Prod. od ponad 15 lat z powodzeniem tworzy muzykę, będącą awangardowym mariażem black metalu, rumuńsko-trackiego folkloru, dark ambientu i muzyki progresywnej. Poza rumuńską formacją, na sobotnim koncercie wystąpią: ceniona wśród miłośników czarnej sztuki francuska Mortifera oraz nagrywający dla Candlelight pionierzy epickiego black metalu - węgierski Sear Bliss.



Rodzimą scenę reprezentować będą: lubelski Abusiveness, który ostatnią, doskonale przyjętą płytą „Trioditis” przypieczętował swoją czołową pozycję w panteonie polskiego black metalu; śląski Gallileous, od 20 lat tworzący muzykę z pogranicza funeral doom metalu i sonicznej patologii oraz krakowski Medico Peste, przykuwający swoim rytualnym, zaraźliwym black metalem coraz większą uwagę znawców i fanów gatunku.



W czasie koncertu będzie istniała możliwość nabycia m.in. płyt, koszulek i bluz zespołów uczestniczących w imprezie, a także wielu innych artykułów muzycznych.



Bilety w niższej cenie 37 zł są jeszcze do nabycia za pośrednictwem punktów Ticketpro w całym kraju (http://www.ticketpro.pl/jnp/muzyka/5395 ... vol-1.html) oraz w sklepach muzycznych All (Katowice), Czas (Gliwice), Rondo Music (Zabrze, Centrum Handlowe M1) oraz Metal Shop (Kraków). Istnieje również możliwość nabycia wejściówek w cenie 50 zł bezpośrednio przed koncertem, przy wejściu na teren imprezy.



Avant-Garde Night vol. 1

5 lutego 2011

Otwarcie bram: 16:30

Megaclub

Ul. Żelazna 9

Katowice



Plan koncertu:

16:30 – otwarcie bram/sprzedaż biletów

17:00-17:40 – Medico Peste

17:55-18:35 – Gallileous

18:50-19:40 – Abusiveness

19:55-20:55 – Sear Bliss

21:10-22:10 – Mortifera

22:30 – Negură Bunget



Więcej informacji na: www.myspace.com/pionaart

szkoda ze to tylko wanna be negura bunget.

życie.

Bilet kupion, najwyżej mi braknie żeby faszystom za studio zapłacić :lol: jak coś to ja jestem ten łysy ubrany na czarno.

Trzeba się będzie wódki napić, dobrą tam mają:-)

No i po koncercie. Dotarłem akurat jak Sear Bliss zaczynali grać. Strasznie wiało nudą na ich występie. Jednoosobowa sekcja dęta trochę ożywiała utwory, ale ostatecznie nawet to ich nie ratuje w moich oczach - zespół przeciętny, występ nudny. Następna wystąpiła Mortifera i wrażenia miałem takie same jak w przypadku poprzedniej kapeli - nudą wiało na kilometr. Na szczęście po nich wyszła Negura - występ REWELACYJNY!!! Klimat jaki zrobili był niesamowity. Podziwiam ich, że podczas koncertu potrafią zagrać tak jak na płycie używając tych wszystkich ich dziwacznych instrumentów - nawet dzwonka i deski kurwa! Według mnie występ lepszy niż w Bielsku parę lat temu. Jedyny minus to, że grali bardzo krótko (aczkolwiek może to być moje subiektywne odczucie, bo nie patrzałem na zegarek, mam jednak wrażenie, że grali coś koło godziny). Nie mniej jednak występ wspaniały. Ps. no i trąba była :)

Najżywiej z supportów wypadły Medico Peste (grające jako pierwsze, i to mimo, że najlepsze w nich były strobole, do tego gardłowy wokal w stylu Blood of Kingu całkiem fajnie wychodził, ale też miejscami przynudzali) i przede wszystkim precyzyjne Abusiveness. Mortifera i Gallileous to poza dosłownie kilkoma motywami bardzo niekoncertowa muza, a Sear Bliss wczoraj generalnie reprezentowało biedę.
Negura Bunget bardzo sympatycznie, chociaż jak dla mnie Bielska nie przebili - za mało trąby.

Koncert bardzo fajny, osobiście najbardziej podobało mi się Sear Bliss, najmniej Mortifera. Frekwencja tez całkiem dobra 280 biletów się sprzedało.

a cyganie jak zagrali?

Kaszub pisze:Na pewnym portalu "muzyczno-społecznościowo-lanserskim" krążą głosy o jakimś blond Hitlerze z koncertu. Ktoś z obecnych przytoczy, o kogo chodziło i co ciekawego się działo?

chodziło o jakiegoś jegomościa, obciętego dość dziwnie [prawie cała głowa scieta na krótko oprócz dłuższych włosów po jednej stronie] zajętego w czasie Abussivenes niesieniem zgorszenia w młynie. Podpadł jednemu gościowi pod sceną zaczęli się tłuc i na chwilę zostali wyprowadzeni. A później syneczek grzecznie nosił piwo na backstage.

Oprócz niego było więcej osob powiązanych z NS i całymi kultami pogański [albo łączące jedno z drugim]. Jedna gotka zaraz na Medico Peste została znokautowana przez 2 ewidentnie podpite smarkule z białymi sznurówkami w glanach.