Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

21-10-2023, 13:08

Warto posłuchać całej płyty, Richie tam dominuje, brzmi to nawet miejscami jak jego solowe albumy. Jedynie głos Bretta daje pojęcie kogo słuchamy. Fajne granie pod piwko i blanta, jedyny słuchalny Poison jak dla mnie.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
when_in_sodom
postuje jak opętany!
Posty: 309
Rejestracja: 11-03-2018, 16:24

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

21-10-2023, 20:53

Skoro tak piszesz to się zapoznam, z piwkiem, a może nawet bluntem 😉tymczasem w oczekiwaniu na wyjście Richiego 😉
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

21-10-2023, 21:26

Daj znać jak było :D
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
when_in_sodom
postuje jak opętany!
Posty: 309
Rejestracja: 11-03-2018, 16:24

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

22-10-2023, 10:53

Koncert kompletny. Dlaczego tak mało mamy takich wydarzeń? Po kolei: frekwencja b. ładna, wyprzedaży chyba nie było, ale jakieś 90% wg mnie czyli było ciasno, kolejki do kibla, do baru. Wbilem gdzieś w połowie supportu, niejaki Storo. Nie zrobili na mnie wrażenia. Podobało mi się jedynie brzmienie, trochę pod illusion, ciężkie gitary, a było ich 3 +bas, choć wokalista to raczej trzymał tą gitarę dla wizerunku, dogrywał w refrenach... Piosenki śpiewne, choć zachowanie wokalisty drazniace. Sztuczne zachowane, niby miało być na luzie, ale to się jednak jakoś odczuwa, może to tylko mój odbiór?
Nie ma to znaczenie bo po 30 minutach przygotowań światła znów przygasly i na scenę wyszli amerykańscy mistrzowie swoich instrumentów. Niesamowite do jakiego poziomu może dojść człowiek w opanowaniu swojego instrumentu, nie zanudzajac przy tym słuchaczy! To nie były pokazy shrederow jakich pełno na YT (zieeeew...). Luz z jakim goście grają, nie patrząc nerwowo w progi gitar, do tego wszyscy 3 w refrenach chorki. Basman to istny zwierz, co wyprawial z tym basem, to nawet nie chce się wierzyć, większe cuda niż sam Kotzen, jakieś arpeggia na basie w zawrotnym tempie (paluchy, nie kostka - zresztą Richie też nie uznaje kostki od kilku lat 😉)... Nie będę opisywał numerów, nie ma to sensu, uplywaly w zawrotnym tempie jeden po drugim i tak 1,5 h przeleciało nie wiadomo kiedy. 1 utwór Kotzen odegrał na klawiszach, na pożegnanie 2 bisy, wspólne zdjęcie z publika z polską flaga od fanów i ok 22:30 trzeba było opuścić progresje. Merch tylko koszulki w promocyjnej cenie jedynych 180 złocisty, chyba z 4-5 wzorów, bluza za jedyne 280.
Nie obyło się niestety bez incydentów - może ktoś też był i wie co się stało po prawej stronie w pierwszych rzędach publiki? W połowie koncertu, tuż przed popisem solowym Billyego ktoś poważnie wqrwil Richiego, do tego stopnia, że przestał grać, pokazywał fucki, gestem kazał opuścić salę, z mimiki twarzy odczytałem agresywne "get out!". Zgaduje, że jakaś walka o miejsce pod barierkami była - nie mam pojęcia, w każdym razie Richie dospiewal refren i zszedł ze sceny, zastanawiałem się czy na nią wróci? Na szczęście na tym się skończyło.
Na zakończenie otrzymali niesamowity aplauz, trochę jak w filharmonii - kilka minut intensywnego oklaskiwania 2 tysięcy ludzi, dawno nie byłem świadkiem takiego entuzjazmu, w którym oczywiście sam uczestniczyłem. Pomyślałem sobie, że Richie się doczekał. W 2009r byłem pierwszy raz na jego koncercie. W starej progresji, na Kaliskiego. Klub o połowę mniejszy i tam frekwencja była na poziomie 50% sali, puste przestrzenie pomiędzy poszczególnymi grupkami. I choć to tamten koncert uważam za najlepszy jego występ na którym byłem, nie sposób nie zauważyć wzrost zainteresowania i popularności tego artysty w naszym kraju.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

22-10-2023, 19:04

Flaga była ze Szczecina 😀 z Facebooka widać, że byli zaskoczeni przyjęciem, Billy szczególnie, napalony na polską kiełbasę i pierogi. Ktoś z publiki przepraszał za "incydent", ale nie wiadomo o co chodzi 🤔 myślę że na Mr Big będzie moc, ja będę 👍
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15994
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

22-10-2023, 19:16

Billy to sceniczny zwierzak, w zasadzie to on skradl caly show, robil duzo zamieszsnia, miny, gesty itp, co jak na 70-letniego dziadka jest niezlym wyczynem. W pewnym momencie probowal nawet grac zebami,no i ten image podstarzalego mafioso byl fpizdeczke. Dla mnie najfajniejsze byly momenty jak Billy i Ritchie jechali w te dzikie, ze improwizacje, na bas i gitare
woodpecker from space
Awatar użytkownika
when_in_sodom
postuje jak opętany!
Posty: 309
Rejestracja: 11-03-2018, 16:24

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

22-10-2023, 19:59

Pojawiły się w necie doniesienia odnośnie incydentu. Otóż jacyś ludzie, będący w fosie, próbowali dać do zrozumienia Richiemu, że wokal jest mało słyszalny. Wyrażali to gestami (wskazywali wzmacniacz, kciuk w dół). Najwyraźniej Richie źle zinterpretowal. Zszedł ze sceny zadając usunięcia osób, które go obraziły. Ponoć obsługa wyprosila... niewinne osoby, które nic nie zrobiły!
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

22-10-2023, 20:47

Dziwna sytuacja, być może już ktoś im wyjaśnił, o co chodziło. Niemniej jednak, niesmak pozostał...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

21-12-2023, 13:23

Wawka wyprzedana
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14314
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

21-12-2023, 14:41

portfelik Obrazek ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
when_in_sodom
postuje jak opętany!
Posty: 309
Rejestracja: 11-03-2018, 16:24

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

22-12-2023, 21:21

Karwa kafka! Nie lubię wyprzedanych koncertów w progresji! Do kibla kolejka, do wodopoju kolejka... "poszedłbym do kibla, ale stracę 2 kawałki".
Chociaż zauważyłem, że wyprzedaż wyprzedaży nierówna - największy ścisk był chyba na carcass, napalm, obituary, voivod.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

19-01-2024, 15:52

Tak przy okazji, wkładka Mr Big w nowym Teraz Wąs 😉
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

01-02-2024, 18:37

Dwa pierwsze pełniaki i live po 5 gwiazdek :shock:
To dobre płyty, ale żeby aż tak szafować? :D
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14314
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

20-02-2024, 12:05

Sgt. Barnes pisze:
19-01-2024, 15:52
Tak przy okazji, wkładka Mr Big w nowym Teraz Wąs 😉
no to i ja pocwaniakuje ;)

Obrazek
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
when_in_sodom
postuje jak opętany!
Posty: 309
Rejestracja: 11-03-2018, 16:24

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

20-02-2024, 16:37

Kuźwa, chłop się postarzał. Cały czas mam go przed oczami jako dlugowlosego mlodziana wycinajacego solowe terryfying guitar trip... A był to początek lat 90 tych. Mr. Big grał koncerty na stadionach...
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14314
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

21-02-2024, 19:22

dobra wiadomość dla tych co nie wyrobili się z kupnem biletów

Wrocek zaprasza ;)

Obrazek

Kiedy: 6 sierpnia (wtorek) 2024
Gdzie: Wrocław @ A2, ul. Góralska 5
Bilety: 149/159 zł – przedsprzedaż, 180 zł – w dniu koncertu
Organizator: Knock Out Productions
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

21-02-2024, 20:41

Wiadomość dnia. Na Wawe się nie załapałem, Wrocek nawet bliżej :-)
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
when_in_sodom
postuje jak opętany!
Posty: 309
Rejestracja: 11-03-2018, 16:24

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

12-04-2024, 06:50

Godz 19 stawiam się w Progresji. Pomimo wyprzedaży dziwnie mało osób, brak kolejki, znaczy się ludziki trochę olali support. W środku rzeczywiście frekwencja z czasem się zwiększała tak, że podczas gwiazdy był komplet, ale o dziwo do wytrzymania, nie trzeba było się o siebie ocierać 😉
Support mile zaskoczenie: trio grające teksanski hard blues rock. Lider przygrywal wpadające w ucho kawałki, okraszal trochę bluesowymi solówkami, rzucał jakieś suchary ku uciesze gawiedzi. Fajny występ, spoko, nie odczuwałem braku 2 gitary, do tego minimalny zestaw perkusyiny, na koncertach się to sprawdza. Na koniec cover Black Sabbath. Po gigu wyszedł pod stoisko z merchem, zainteresowani robili fotki, autografy itd.
Przerwa na pifko i zaczyna mr. big. Ładnie ustawione brzmienie, wszystko słyszalne. Lecą same hity z pocz lat 90, Gilbert co kawalek zmienia gitarę, Billy w kilku utworach też korzysta z 2gryfowego basu... Pioseneczki wchodzą równo, ludziki się cieszą, aplauz i radość na widowni. Gdzieś pod koniec na scenie ląduje polska flaga z logo mr. big. Oczywiście nie mogło zabraknąć kilkuminutowych solowek Gilberta i Billego. Billy, podobnie jak z Winery Dogs, cuda na tym basie, miło było posłuchać (i popatrzeć!). Pod koniec pozamieniali się instrumentami i zagrali jakiś prosty kawałek, czyjś cover. W ogóle coverow mają sporo w repertuarze, chyba z 5. Kilka moich ulubionych kawałków usłyszałem, kilka sredniakow, ale podsumowując to był to udany występ, miła podróż w czasie i na pewno było warto jak ktoś lubi hard rocka, takiego dobrego, niebanalbego, z pomysłami i fajnymi rozwiązaniami. Jak ktos gra na instrumencie strunowym - obecność obowiązkowa, więc jest jeszcze szansa do Wrocka, na 2gi termin! Ja polecam.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5314
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

12-04-2024, 19:25

Mam bilety na Wrocek, dobrze że dorzucili drugi termin.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
ODPOWIEDZ