PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 3919
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

16-01-2023, 16:11

Obrazek
Tytani gotyckiego metalu nie tracą werwy - potwierdziły to polskie koncerty grupy w ostatnim półroczu, promujące trzyletni już album „Obsidian”. U ich boku na scenie pojawi się Primordial - który z mieszanki black metalu, muzyki celtyckiej i folku uczynił podbudowę pod niepowtarzalny styl, w roli supportu wystąpią: post-black metalowi muzycy z Harakiri for the Sky oraz przedstawiciele melancholijnej odmiany death metalu - Omnium Gatherum.

Bilety na koncert trafią do sprzedaży już 20 stycznia (12:00) w Knock Out Music Store! Do zobaczenia już jesienią w klubie A2!

i znowu mi chyba przepadnie Primordial, w środku tygodnia dymać do Wrocka na zespół który nie jest gwiazdą raczej nie ma sensu
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

16-01-2023, 18:01

Stoigniew pisze:
16-01-2023, 16:11
i znowu mi chyba przepadnie Primordial, w środku tygodnia dymać do Wrocka na zespół który nie jest gwiazdą raczej nie ma sensu
Takie trasy często ze względów biznesowych są co-hedlajnowe. Tu mamy dwie kapele z dwóch różnych wytwórni, więc może? Ja wpisuję w kajecik, a niedługo pewnie zanabędę bilet, żeby nie było wymówek. Bardziej się martwię, że wzorem zeszłego roku, gdzie podmienili MDB na Insomnium, teraz na ostatniej prostej zastąpią Primordial jakimś Jinjer. Tak, żeby pasował do pozostałych, gównianych supportów :lol:
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10551
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

16-01-2023, 18:08

Obejrzałbym Primordial w końcu, ale czy chce mi się aż tak? Nie wiem.
I am Jerusalem.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15054
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 12:40

No i po koncercie...

Faktem jest, że koncerty w środku tygodnia są ciężkie do ogarnięcia, zwłaszcza jak od miejsca koncertu mieszka się przeszło 200 km. Na wszystkie jeździć nie mogę, bo i praca nie pozwala na zbyt częste szaleństwa, ale jak już się coś uda to jestem jak najbardziej za. Tak było i tym razem, chociaż sama droga sprawiła nam kilka niespodzianek. Po pierwsze coś się zesrało na autostradzie, przez co zarówno my jak i rzesza innych kierowców musiała ratować się przejażdżką po urokliwych drogach regionalnych że tak powiem.... Miało to swoje plusy, bo widoki za oknem potrafiły urzec, ale też całe mnóstwo minusów, począwszy od wydłużenia czasu spędzonego w samochodzie, aż po spóźnienie na imprezę. W każdym razie zbyt bolesna strata to nie była, bo Omnium Gatherum to nie jest zespół za który dałbym sie pokroić, ale sam koncert z ciekawości może bym zobaczył. W każdym razie przekroczyliśmy bramy klubu w momencie kiedy pojawił się Harakiri on the sky.

To też nie do końca moja bajka, ale koncerty takich kapel mają to do siebie, że na żywo mogą zabrzmieć naprawdę interesująco. Muzycznie było dość klimatycznie, rozbudowane kompozycje, nawet nawet się tego słuchało, ale wkurwiał mnie wokal. Nie był ani wyrazisty, ani jakoś specjalnie przekonujący, taki troche growl, ale ubogi że tak powiem. Mi akurat kładł ich występ po całosci, dlatego ruszyłem ochoczo w kierunku wodopoju by uzupełnić płyny.

Po harakiri halę wypełniła taka tajemnicza muzyka, chórki jakieś , które doskonale budowały klimat nadchodzącego występu. Gdy zgasły światła a muzyka przycichła, zaległa na chwilę cisza, która wraz ze światłami i muzyką wypełniły halę. Primordial to zespół który być może nie jest na szpicy moich zainteresowań, ale od czasu do czasu lubię sobie zapodać ich piosenki na słuchawki. Podchodziłem do tego koncertu z zainteresowaniem, ale tak na chłodno, nie wiedząc właściwie czego się spodziewać. Jaki efekt? Szczerze - całkowite zaskoczenie, ale takie in plus. Muzycy skupieni na swoich instrumentach ale z zaangażowaniem wygrywali swoje partie, natomiast wokal.... Deski sceny to był jego zywioł i rządził nimi niepodzielnie. Z założonym kapturem, makijażem trupa i założoną pętlą szubienicy na szyi sprawiał wrażenie, jakby muzyka go całkowicie pochłonęła. Przypomniał mi sie wokalista Absu jak na niego patrzyłem. Muzycznie było wybornie - wybaczcie że nie rzuce tytułami, bo wiem tylko że grali Coffin ships, ale cała dramaturgia koncertu, wykonanie, klimat, światła, wszystko to sprawiło, że naprawdę można było być zadowolonym. Ja byłem.

No i w końcu gwiazda wieczoru. Długie intro, aż w końcu zaczęło się.... Tradycyjnie od Enchantment. Zespół najbardziej żywiołowy na scenie nie jest, ale zaprezentowali się tego wieczoru naprawdę dobrze. Brzmienie i nagłośnienie ok, Holmes być może i trochę fałszował, ale to akurat jestem mu skłonny wybaczyć. Po wydaniu Obsidian jakoś wróciłem do ich twórczości która jakoś tak zakończyła się na One second i powiem szczerze, ma to swój urok. Wszak Paradise Lost to zespół z którym w pewien sposób dorastałem, więc takie koncerty to dla mnie powrót do przeszłości. Taki Embers fire czy Hallowed land czy As i die zabrzmiały naprawdę dobrze, dwa kawałki z ostatniej, kilka z późniejszych jak tytułowy z Faith divides.... Był nawet One second i Say just words - ten ostatni zawsze mi sie podobał, a na żywo robi na mnie niesamowite wrażenie. Koncert trwał przeszło godzinę i jeśli mam porównać ten występ do ich ostatniego który widziałem w Katowicach, to wydaje mi się, że ten był skupiony bardziej na cięższych kawałkach. W sumie dwa różne koncerty i to też bardzo na plus. A z ciekawostek - w czwartym kawałku jebło im nagłośnienie gitar i słyszeliśmy tylko perkusję i bas.... Mimo kłopotów, dokończyli utwór nie przerywając go. Bardzo dobry występ, ja tam byłem ukontentowany. Jeszcze tylko ciężka droga powrotna i pora położyć się do łózka. Do nastepnego razu.

Warto było się tłuc te 200 kilometrów.
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 545
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 14:43

Nastawiłem się na Primordial i w miarę możliwości Paradise Lost, więc supporty pominąłem z założenia, a i tak załapałem się na końcówkę HFTS. Primordial — dobrze, ale był niedosyt. Dość krótko, niecała godzina (skończyli dokładnie o 21:37!), jakoś tak supportowo. Chętnie zobaczyłbym ich jako headlinera, ale w Polsce to pewnie nierealne, przyszłoby z 200 osób. „The Coffin Ships” świetnie, to klasyk. Dobrze zabrzmiały utwory z ostatniej, trochę gorzej „Lain with the Wolf”, na płycie to rozbudowany kawałek z kontrastami, a zabrzmiał jakoś kakofonicznie. Na finałowym „Empire Falls” prawie zasnąłem na stojąco z uwagi na kryzys formy (mojej, nie Primordial), więc ewakuowałem się czym prędzej, odpuszczając PL.
thespectator
zaczyna szaleć
Posty: 188
Rejestracja: 08-06-2015, 17:40

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 20:06

Ja też byłem, pierwszy raz widziałem PL na żywo i bardzo mi się podobało. Miałem duże obawy co do wokalu bo się naczytałem, że na żywo Nick nie wyrabia i tak dalej ale było bardzo dobrze, nawet miałem wrażenie, że unikał growlowanych partii żeby sobie nie zajechać głosu. Szkoda, że to była formuła małego festiwalu bo jednak chciałoby się się posłuchać większej ilości kawałków...

Co do supportów to Omnium nie widziałem. Harakiri fajne ale kawałki stanowczo za długie no i jak kolega Nasum pisał wokal do wyjebania... Primordial, wstyd się przyznać, ale w ogóle nie znam natomiast też mi się bardzo podobało. Trochę teatralne podejście wokalisty, dosyć prosta muzyka ale niebanalna, no ciekawe to było na pewno.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 20:22

Mała wycieczka pomorsko-warmińska też miała okazję uczestniczyć. Bez bicia przyznaję, że pierwszej kapeli nie widzieliśmy wcale, a druga stanowiła tło do picia piwa i palenia fajek. Nie interesowały nas, realizacja zgodna z planem.

Primordial to w sumie był główny magnes, żeby taki kawał jechać, choć już trzeci raz krótka setlista festiwalowo-supportowa. Brzmienie jak zwykle u nich nie powaliło, a chwilami utrudniało odbiór (wspomniane już przez kolegę Sturma "Lain with the Wolf", które pod koniec zupełnie rozpłynęło się w hałasie). Mam zresztą wrażenie, że sam zespół też toczył jakąś walkę z odsłuchami, bo dwa czy trzy razy trochę się posypali. Nie umniejsza to radości z zobaczenia ich ponownie na żywo. Wspomniane "Coffin Ships" oraz "Empire Falls" to dla mnie dwa piki całego wieczoru. Wciąż czekam na pełen, samodzielny występ. I nie obawiam się o frekwencję. Po tym, co widziałem na ich wcześniejszych koncertach w Warszawie i Wrocławiu, zapotrzebowanie jest nadal dość spore i dużo ludzi ruszyłoby dupy, żeby to obejrzeć. Wycieczka pomorsko-warmińska w każdym razie stawi się prawdopodobnie w pełnym składzie.

Paradise Lost lepiej brzmieniowo, fajna setlista, dobry występ. Trochę krótki, bo ledwo godzinka z minutami. Jeśli dobrze liczę, to już szósty ich koncert, jaki widziałem, nadal mi się nie znudziło. Szczególnie cieszyło "Embers Fire", dawno nie słyszałem live. Wokalnie przyzwoicie, choć nie bez słabszych momentów - np. tradycyjnie Nick nie do końca uciągnął "One Second".

Myśli ogólne - mnóstwo ludzi, byłem zaskoczony, że aż tylu. Pewnie dlatego można było zauważyć atrakcje, które ostatnio rzadko widuję - kilka mniejszych i większych zgonów, a nawet jakaś delikatna szarpanina po koncercie, ale nic nadzwyczajnego. Bardzo drogi merch, koszulki Primordial po 160 PLN. Sam klub niezły, choć trochę chaotyczny. Kiepsko umiejscowione bary, kłopotliwe wyjście do palarni. Drobiazgi.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10551
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 20:45

Ech, mogliby w końcu te Primordiale dotrzeć gdzieś dalej na wschód, Kraków, Katowice, a nie tylko Wrocław i Warszawa.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 20:49

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
11-10-2023, 20:45
Ech, mogliby w końcu te Primordiale dotrzeć gdzieś dalej na wschód, Kraków, Katowice, a nie tylko Wrocław i Warszawa.
Krakowskim targiem proponuję Gdańsk :sarcasm1: A na poważnie, to frekwencyjnie najbardziej obiecujące są Warszawa oraz Kraków. Warszawska Proxima byłaby ok, ale tam to oni raczej nie zabrzmią.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10551
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 21:07

Lukass pisze:
11-10-2023, 20:49
Krakowskim targiem proponuję Gdańsk :sarcasm1: A na poważnie, to frekwencyjnie najbardziej obiecujące są Warszawa oraz Kraków. Warszawska Proxima byłaby ok, ale tam to oni raczej nie zabrzmią.
No czekam na nich dzielnie, niestety w środku tygodnia jechać do Wrocławia to jednak nie jest coś, co może zrobić każdy...
I am Jerusalem.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15054
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 21:09

Lukass pisze:
11-10-2023, 20:22


Myśli ogólne - mnóstwo ludzi, byłem zaskoczony, że aż tylu. Pewnie dlatego można było zauważyć atrakcje, które ostatnio rzadko widuję - kilka mniejszych i większych zgonów, a nawet jakaś delikatna szarpanina po koncercie, ale nic nadzwyczajnego. Bardzo drogi merch, koszulki Primordial po 160 PLN. Sam klub niezły, choć trochę chaotyczny. Kiepsko umiejscowione bary, kłopotliwe wyjście do palarni. Drobiazgi.

Oprócz zgonów były jeszcze przepychanki pod sceną na samym początku koncertu PL, bo na rozkrecenie młyna to pomimo chęci nie wygladało. No ale cóż, kilku wojowników postanowiło zawalczyć pod sceną. Pewna laska straciła w tym zamieszaniu pół buta - dosłownie. Miała je na takim wyjebiście wysokim koturnie czy jak to sie zwie i jeden jej po prostu odleciał, przez co kulała jakby miała złamaną nogę, ale koniec końców jej towarzysz zanurkował w tym młynie i odnalazł zgubę.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15054
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 21:11

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
11-10-2023, 21:07
Lukass pisze:
11-10-2023, 20:49
Krakowskim targiem proponuję Gdańsk :sarcasm1: A na poważnie, to frekwencyjnie najbardziej obiecujące są Warszawa oraz Kraków. Warszawska Proxima byłaby ok, ale tam to oni raczej nie zabrzmią.
No czekam na nich dzielnie, niestety w środku tygodnia jechać do Wrocławia to jednak nie jest coś, co może zrobić każdy...

To jest największa bolaczka tras koncertowych, czasem trzeba wybierać jeden gig z kilku.... inna sprawa jak ma się je pod nosem, a inna jak trzeba się pierdolić przez pół Polski.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 21:35

Nasum pisze:
11-10-2023, 21:09

Oprócz zgonów były jeszcze przepychanki pod sceną na samym początku koncertu PL, bo na rozkrecenie młyna to pomimo chęci nie wygladało. No ale cóż, kilku wojowników postanowiło zawalczyć pod sceną. Pewna laska straciła w tym zamieszaniu pół buta - dosłownie. Miała je na takim wyjebiście wysokim koturnie czy jak to sie zwie i jeden jej po prostu odleciał, przez co kulała jakby miała złamaną nogę, ale koniec końców jej towarzysz zanurkował w tym młynie i odnalazł zgubę.
Tego nie widziałem, bo PL już z bezpiecznej odległości. Pomachać rączką, pośpiewać, emerycko. Ale już na Primo było parę osób, które nie były agresywne, ale najebane na tyle, że chyba słabo rozumiały, co się w ogóle dzieje na scenie.
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
11-10-2023, 21:07
No czekam na nich dzielnie, niestety w środku tygodnia jechać do Wrocławia to jednak nie jest coś, co może zrobić każdy...
No, w tym wieku to już nawet dla każdego jest jakiś problem. W naszym przypadku zaplanowany urlop kilka miesięcy wcześniej, a przecież i tak ze znakiem zapytania, czy się uda. Udało się, ale łącza telefoniczne i tak się grzały z powodu różnych spraw.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4657
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 21:53

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
11-10-2023, 20:45
Ech, mogliby w końcu te Primordiale dotrzeć gdzieś dalej na wschód, Kraków, Katowice, a nie tylko Wrocław i Warszawa.
No ale Warszawa jest dalej na wschód niż Katowice;)
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9670
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 22:23

Miało być Dread Sovereign w Krakowie to też nie było...
Guilty of being right
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 545
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

11-10-2023, 23:53

Lukass pisze:
11-10-2023, 20:22
Wciąż czekam na pełen, samodzielny występ. I nie obawiam się o frekwencję. Po tym, co widziałem na ich wcześniejszych koncertach w Warszawie i Wrocławiu, zapotrzebowanie jest nadal dość spore i dużo ludzi ruszyłoby dupy, żeby to obejrzeć.
Ja bym w miarę możliwości pojechał, to by mogła być, excusez le mot, magia. Bazowy set na jakieś 1,5 h, Alan, który nie musi mówić parę razy, że są Primordial from the Republic of Ireland, bo wszyscy to wiedzą... No i kontakt z całą publicznością, a nie z tylko jej mniejszością, podczas gdy reszta, która przyszła na PL, ma ich życzliwie w dupach. Bardzo się starał takowy złapać, a poza grupą pod sceną wychodziło tak sobie.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: PARADISE LOST, PRIMORDIAL - 10-10-2023 Wrocław

13-10-2023, 00:21

Sturm pisze:
11-10-2023, 23:53
Ja bym w miarę możliwości pojechał, to by mogła być, excusez le mot, magia. Bazowy set na jakieś 1,5 h, Alan, który nie musi mówić parę razy, że są Primordial from the Republic of Ireland, bo wszyscy to wiedzą... No i kontakt z całą publicznością, a nie z tylko jej mniejszością, podczas gdy reszta, która przyszła na PL, ma ich życzliwie w dupach. Bardzo się starał takowy złapać, a poza grupą pod sceną wychodziło tak sobie.
Akurat to, że są z Republic of Ireland, to Alan mówi zawsze przynajmniej dwa razy, niezależnie od publiczności :D
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
ODPOWIEDZ