Bolt pisze: ↑27-11-2022, 13:11Koncert uważam za bardzo udany.
Z częścią użytkowników miałem okazję praktycznie tylko się przywitać - liczę, że chociażby z Kolegą Asceticiem będzie okazja dłużej pogadać. Okazję taką z kolei miałem z inną częścią forume, zwłaszcza bardzo mnie cieszy, że pogadałem końcu na żywo z Prosiaczkiem, estem, Sybirem czy Selfem. Dziwnym trafem po raz kolejny na koncercie spotkałem wonsza Zupełnie nie spodziewałem się poznać także Drone'a, którego również pozdrawiam. Pociąg na koncert i oczekiwanie z Tomkiem M. i Asterixem należały do zdecydowanie wesołych Dajcie znać moi bdb koledzy ze Śląska jak dotrzecie do domów.
Toughness spędziłem w towarzystwie, więc się nie wypowiem, ale miałem wrażenie, że dźwiękowiec im zrobił krzywdę, przynajmniej z perspektywy zlokalizowanej obok baru.
Krypts mi się zdecydowanie podobało, dobrze mi takie ciężarowe granie wchodzi. Miałem wrażenie (tu już specjalnie stałem blisko dźwiękowca), że ucinało mocno wysokie tony, niemniej bdb i dwa koszule chłopaków nabyte.
Demilich wypadł świetnie - może nie będę tu epatował frazami spod znaku "spełnienia marzeń", ale naprawdę świetnym przeżyciem było usłyszeć ich na żywo odgrywających hity z wiadomej płyty (aczkolwiek nie tylko). Tu w końcu brzmienie siedziało jak należy, a pan Boman to świetny konferansjer. Choć równie mocno z koncertu zapamiętam to, że ktoś niedaleko mnie krzyknął w pewnym momencie do rozmówcy "ty ciulu gorolski z Warszawy"
Kto nie był, niech żałuje. Takie krótkie wrażenia spisane w pociągu.
Dojechaliślmy do domu. Świetne koncerty, świetna impreza. Dzięki wielke Panowie za te dwa spędzane dni- było kapitalnie.
Nasz alko pociąg tak wyglądał:)