Masterful Magazine

Czy ktoś posiada pierwsze wydanie tej plyty i moglby podzielic sie ze mna uwagami?
Niedawno zanabylem owa wersje i mam pewne obawy. mianowicie:

plyta po stronie z nadrukiem jest matowa troche,... jakby sitodruk z dupy
plyta z tylu, gdzie jest zapis wyglada faktycznie jak trzeba, jak te stare plyty, gdzie widac obszar zapisu i ten bez zapisu jest bardziej matowy, mozna je odroznic.
cd po stronie zapisu ma taki MATRIX : AREACEM DIGIP CDOP001
na grzbietach - tam gdzie zawsze jest tytul plyty numer katalogowy itp po obu stronach jest czarno... zero napisow

mam oryginal czy ktos mnie zapakowal w kakao?

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
Czy ktoś posiada pierwsze wydanie tej plyty i moglby podzielic sie ze mna uwagami?
Niedawno zanabylem owa wersje i mam pewne obawy. mianowicie:

plyta po stronie z nadrukiem jest matowa troche,... jakby sitodruk z dupy
plyta z tylu, gdzie jest zapis wyglada faktycznie jak trzeba, jak te stare plyty, gdzie widac obszar zapisu i ten bez zapisu jest bardziej matowy, mozna je odroznic.
cd po stronie zapisu ma taki napis, wogolo dziurki : AREACEM DIGIP CDOP001
na grzbietach - tam gdzie zawsze jest tytul plyty numer katalogowy itp po obu stronach jest czarno... zero napisow

mam oryginal [b]czy ktos mnie zapakowal w kakao?[/b] [/quote]
Analripper zapakowanyw kakao? to się porobiło hehe

Najszybciej i najpewniej dowiesz się w Osmose.

niestety Herve nie rpowadzi jeszcze 24h infolinii oraz kontrolera oryginalnosci wydawnictw online

Mam identyczną kopie jak Analreapper! Uważam, że to oryginał. Późniejsze dotłoczenia posiadają znaczek dystrybucji SPV na tylnej wkładce. Te nasze kopie jeszcze go nie mają, bo na moje oko, to pierwszy w ogóle wytłoczony tysiać "Worship Him", kiedy Osmose nie miał jeszcze takich kontaktów/sieci dystrybucji.

mam w domu worship him, kupiony w czasii jak wyszedł, limit 1000 kopii, tak jak pisał ABSU nie ma tam znaczka SPV ani kodu kreskowego. obadam numer na cd i potwierdze jutro

u mnie jest kod paskowy, z tylu w prawym gornym rogu
3 372622 450202
na grzbietach zero napisow
a no i tylna strona pudelka, na gorze logo Osnose, Samael, kod paskowy, nizej tytuly w 2 kolumnach, ale krzywo, po srodku zdjecie - i sklad po bokach, znow kjrzywo
i na dole dedykacja ich ojcu, tak samo krzywo, troche pod katem w stosunku do pozostalych

IDENTYKO co u mnie! Według mnie to oryginał! Czyste, stare zło!

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
niestety Herve nie rpowadzi jeszcze 24h infolinii oraz kontrolera oryginalnosci wydawnictw online [/quote]

Ale ma firmę z mailem i telefonem, a on sam najlepiej wie jak wyglądało jego pierwsze dziecko Czy zechce odpowiedzieć na pytanie o oryginalność Twojej kopii to inna sprawa

specjalnie dla ciebie podejszłem do polki - na 100% oryginal.

mam identyczny egzemplarz, kupiony od Audiopaina, oryginał na 100%

dziekuje Panowie
ide zwalić gruchę z radości

porypało mi się z tym kodem kreskowym, mam taki sam.

[quote][i]Wysłane przez mayhem[/i]
mam w domu worship him, kupiony w czasii jak wyszedł, limit 1000 kopii, tak jak pisał ABSU nie ma tam znaczka SPV ani kodu kreskowego. obadam numer na cd i potwierdze jutro [/quote]

Cos tu duzo oryginalow pierwszego tloczenia, jak na limit 1000.....

pewnie wiekszosc poszlo na Polske hehehehe
Herve KRajewskiemu z 600 podeslal i tyle Wtedy Osmose nie mialo jeszcze zadnej sensownej dystrybucji, a Samael po koncercie na Sthrashydle byl u nas wielbiony.
albo jakos tak

[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
Cos tu duzo oryginalow pierwszego tloczenia, jak na limit 1000..... [/quote]

No należy się tylko cieszyć, że 0.4% nakładu jest w rękach masterfulowiczów

Panowie, przedewszystkim NAJWAZNIEJSZA jest MUZA, a reszte JEBAĆ:-)[img]http://img460.imageshack.us/img460/5774/lalalana4jf.gif[/img]

a ja juz nie mam tego, jakieś 5-6 lat temu pogoniłem jakiemuś idiocie za ciężką kasę - może to ktoś z was

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
pewnie wiekszosc poszlo na Polske hehehehe
Herve KRajewskiemu z 600 podeslal i tyle Wtedy Osmose nie mialo jeszcze zadnej sensownej dystrybucji, [b]a Samael po koncercie na Sthrashydle byl u nas wielbiony.[/b]
albo jakos tak [/quote]
po koncercie w 88 i 89 zdecydowanie tak

[size=90][b]BOGOWIE[/size]