Jedni mają Rycerzy Chrystusa, a drudzy Homokomandosów.
Z dużym zaciekawieniem oglądałbym starcie na ubitej ziemi obu tych formacji
Nie chciałbym oglądać męskiego porno. No ale jak sobie życzysz. Zabraniał nie będę.
Re: LEWACTWO
: 13-10-2021, 09:24
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
To tak z ciekawostek z dupy, dołączyłem do nowej szkoły, i mieliśmy spotkanie online na rozpoczęcie roku. W instrukcjach generalnie powiedziano nam, że na lekcje mamy być ubrani chociaż odrobinę elegancko, nawet jeśli to lekcja online. Nie miałem za bardzo co ubrać, więc kupiłem z tej okazji dwie koszule w kratę, żeby nie było tak całkiem w koszulce. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy wszyscy na kamerach wyglądali raczej mniej elegancko, a jeden gość wyglądał, jakby miał na sobie piżamę, a w tle tęczową flagę z napisem "Homokomando". Jednak co Warszawa to Warszawa;-)
A mianowanie homokomandosa może być inspiracją dla Walaszka dla wskrzeszenia Kapitana Bomby.
Pedały zakłamane, a potem będzie kurwa wielki lament jak napiszę po raz setny, że całe to lewacko-kościelne tałatajstwo jest siebie warte, a ich spór brudnym chujem na wodzie pisany. Wip i pociąg wapna.
Pedały zakłamane, a potem będzie kurwa wielki lament jak napiszę po raz setny, że całe to lewacko-kościelne tałatajstwo jest siebie warte, a ich spór brudnym chujem na wodzie pisany. Wip i pociąg wapna.
Dobra, wszystkich do wapna i co dalej? Kto ma rządzić, bo niestety ktoś musi.
Pedały zakłamane, a potem będzie kurwa wielki lament jak napiszę po raz setny, że całe to lewacko-kościelne tałatajstwo jest siebie warte, a ich spór brudnym chujem na wodzie pisany. Wip i pociąg wapna.
Dobra, wszystkich do wapna i co dalej? Kto ma rządzić, bo niestety ktoś musi.
Owszem ktoś musi. Ale czy musi to być polska psychoprawica katolicka, albo patolewica postkomunistyczna? Serio, dość już mam jednych i drugich kurwii. Polska powinni rządzić urzędnicy - fachowcy. Odpowiednio wykształceni do zajmowanego stanowiska. A nie zideologizowane pojeby partyjne, narzucajace innym swój światopogląd lub religię. A już na pewno Polską nie powinny rządzić stare zgredy bez rodziny. Które o realnym życiu rodzinnym i problemach z nim związanych wiedzą tyle co przeciętna świnia w chlewie o fizyce kwantowej.
O mieszkaniu się w politykę starych zwyroli z ePiSkopatu już nie będę się rozpisywał, bo te pedofilskie dziwki powinny skończyć na widłach w piecu.
Polska powinni rządzić urzędnicy - fachowcy. Odpowiednio wykształceni do zajmowanego stanowiska.
Tylko czy tacy istnieją? I przez kogo wykształceni? Bo polskie uczelnie w żadnym czubie nie są...
Re: LEWACTWO
: 04-11-2021, 17:59
autor: Hatefire
W tym miejscu chciałbym jednak przypomnieć że postkomuchy to ostatni raz rządziły ponad 15 lat temu. Przez cały czas trwania III RP w sumie jedną kadencję. No tak się też złożyło że to oni wprowadzali nas do UE, co jest jednym z niewielu sukcesów tego smutnego jak pizda kraju. Pozostawiam tym samym pod rozwagę kto ma jednak większe zasługi w rozpierdalaniu odrodzonej, demokratycznej itp. itd. Rzeczpospolitej. Ja bym jednak stawiał na kato-styropianów mimo wszystko.
Pedały zakłamane, a potem będzie kurwa wielki lament jak napiszę po raz setny, że całe to lewacko-kościelne tałatajstwo jest siebie warte, a ich spór brudnym chujem na wodzie pisany. Wip i pociąg wapna.
Dobra, wszystkich do wapna i co dalej? Kto ma rządzić, bo niestety ktoś musi.
Nie gniewaj się, ale chuj mnie to obchodzi. Wiem jedno. Podarte majtki i śmieci wynosi się do kontenera,
Polska powinni rządzić urzędnicy - fachowcy. Odpowiednio wykształceni do zajmowanego stanowiska.
Tylko czy tacy istnieją? I przez kogo wykształceni? Bo polskie uczelnie w żadnym czubie nie są...
Dzisiaj tysiące Polaków uczy się np. na uczelniach Angielskich. Ale nie tylko. Część z nich kiedyś wróci. I nie przesadzajmy. Na naszych uczelniach też można zdobyć odpowiednie wykształcenie. Dużo zależy od człowieka a nie wyłącznie uczelni. Można być debilem i po Sorbonie. I można być wartościowym fachowcem po Politechnice.
W tym miejscu chciałbym jednak przypomnieć że postkomuchy to ostatni raz rządziły ponad 15 lat temu. Przez cały czas trwania III RP w sumie jedną kadencję. No tak się też złożyło że to oni wprowadzali nas do UE, co jest jednym z niewielu sukcesów tego smutnego jak pizda kraju.
To był tak naprawdę najbardziej prawicowy rząd po '89 roku. W Polsce nikt nie ocenia po aktach, liczą się jakieś powierzchowne deklaracje no i Pis of Szit uważa się za prawicę.
Kwaśniewski to jedyny polski prezydent z konkretnymi sukcesami,