Strona 12 z 42

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 17:26
autor: Triceratops
535 pisze:
24-11-2021, 17:23
Ja jednak nadal upierał się będę przy twierdzeniu, że dostrzeganie różnic w cenach litra mleka, albo kilograma ziemniaków jest przynajmniej niepokojące, a już szczególnie alarmujące, gdy dotyczy trzydziestoletniego zdrowego byczka. No ale może się po prostu nie znam.

No troche to dziwne, bo w zabach sie stoluja burzuje, tam kazda cena wykrecona x2. Moze trupowi chodzilo o mleko sojowe i maslo bezlaktozowe?

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 17:41
autor: hcpig
535 pisze:
24-11-2021, 16:53
I przeliczasz tak każdy bochen chleba, każdą kostkę masła i każdy kilogram ziemniaków?
Nie i nic mnie to nie kosztuje czasu, jak jest promocja to trzeba brać więcej towaru w tej cenie. Nie chodzi o szukanie specjalnie jakiegoś towaru po sklepach ale o mając do wyboru 2-3 sklepy gdzie codziennie są promocje na masę towarów, zaoszczędza się naprawdę dużo kupując na zapas. Mnie raczej rozpierdala podejście 'nie pójdę do Biedry 10 minut drogi bo mam Żabkę 5 minut drogi' - to zwykłe lenistwo i brak dyscypliny.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 17:51
autor: 535
No to ile oszczędzasz na tych niby promocjach i żelaznej dyscyplinie? Stówkę? Dwie? Nie twierdzę, że to jest twój przypadek, ale wiesz, że można przesadzić w drugą stronę i to wcale nie jest lepiej? Po prostu jednostka chorobowa inaczej się nazywa.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 18:11
autor: hcpig
Nie liczyłem ale uważasz że 200-300 zł oszczędności w skali miesiąca na jedzeniu to byłoby mało? Tzn na tyle mało, że nie warto byłoby to zachodu (chociaż jak wspomniałem, nie kosztuje to żadnego dodatkowego wysiłku)?

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 18:46
autor: 535
hcpig pisze:
24-11-2021, 18:11
Nie liczyłem ale uważasz że 200-300 zł oszczędności w skali miesiąca na jedzeniu to byłoby mało? Tzn na tyle mało, że nie warto byłoby to zachodu (chociaż jak wspomniałem, nie kosztuje to żadnego dodatkowego wysiłku)?
Nie wiem, czy to dużo, czy mało. To zależy. Natomiast uważam, że chorobliwe skupianie się na cenach artykułów podstawowych nie jest najlepszym zajęciem, bo strach pomyśleć co z resztą. Przyznam się jednak bez bicia, że nie jestem autorytetem w dziedzinie oszczędzania dwustu, czy trzystu złotych miesięcznie, a ostatnio w dziedzinie oszczędzania w ogóle. Nie tylko na żarciu. Po prostu ja wychodzę z założenia, że jak mnie nie będzie stać to pójdę do pracy i se zarobię. Na mleko i ser w żabce. Jakkolwiek idiotycznie to nie brzmi. W każdym razie niech każdy robi co uważa, ale ja nie czuję się oszukiwany, gdy "przepłacę" za mleko, czy kefir.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 18:56
autor: 535
535 pisze:
05-09-2021, 08:36
Nie wiem, czy to ważne, ale obudziłem się dzisiaj w lesie. Były trzy stopnie. Natomiast wcześniej śniło mi się, że dolary podrożały o 66 groszy.
Przypominam swój post, który napisałem pewnego poranka w lesie w kraju nieistniejącym. Jesteśmy już w drugiej połowie drogi. Oczywiście standardowo waluty nie nabyłem. :facepalm: Koniec zakupów w żapce i picia kawy na stacji. No właśnie. Kawa na stacji. To jest dopiero zdrada. Jedziesz w trasę i cykniesz dwie, albo trzy. Do tego hotdog, albo dwa. I katastrofa finansowa gotowa.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 18:58
autor: Sybir
Jak to, jedziesz? Panie, tylko PKS/PKP.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 19:10
autor: 535
Sybir pisze:
24-11-2021, 18:58
Jak to, jedziesz? Panie, tylko PKS/PKP.
Wtedy jeszcze gorzej, bo do pociągu bez piwa nie wsiadam, a wtedy....

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 20:29
autor: zodiac
Co do liczenia pieniędzy. Moje doświadczenia są takie, że o tego przysłowiowego 1 grosza reszty w żabce czy innych delikatesach największą wojnę toczą lokalni ''byzmesmeni'' którzy wypłatę swoim pracownikom wypłacają w ratach po 100 złotych narzekając, że i tak za dużo płacą i gdyby nie ci jebani robole to by mogli mieszkać w Dubaju.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 21:19
autor: trup
Wiecie co... ale to masło za 7,50 jest w chuj dobre. Od dziś tylko takie jem. Stać mnie! Jebać biedę!
I jeszcze se ze 3 HAPSy dorzucę!

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 21:22
autor: Medard
hcpig pisze:
24-11-2021, 18:11
Nie liczyłem ale uważasz że 200-300 zł oszczędności w skali miesiąca na jedzeniu to byłoby mało? Tzn na tyle mało, że nie warto byłoby to zachodu (chociaż jak wspomniałem, nie kosztuje to żadnego dodatkowego wysiłku)?
Promocje zmieniają się tak często, że nie jestem w stanie tego śledzić, ale pamiętam ile średnio za coś płacę, więc jak widzę taniej to nie zwlekam i biere 2x, przed chwilą przytargałem z biedry chivas regal za 89 zeta, nigdy nie piłem i na razie nie zamierzam nawet otwierać, będzie na prezent w grudniu.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 21:22
autor: Medard
trup pisze:
24-11-2021, 21:19
Wiecie co... ale to masło za 7,50 jest w chuj dobre. Od dziś tylko takie jem. Stać mnie! Jebać biedę!
I jeszcze se ze 3 HAPSy dorzucę!
A co to za masełe?

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 22:19
autor: trup
Musleli coś dodać do smaku ;-)) Jakieś 3 zł....
Obrazek

https://www.ceneo.pl/41203264

A dotychczas było poniżej 5 zł (POJEDYNCZA SZTUKA!)

dla porównania

Obrazek

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 22:32
autor: uglak
trup pisze:
24-11-2021, 22:19
Musleli coś dodać do smaku ;-)) Jakieś 3 zł....
Obrazek

https://www.ceneo.pl/41203264

A dotychczas było poniżej 5 zł (POJEDYNCZA SZTUKA!)
Pojedyncza była chyba po 6,50. Przy dwóch było bodajże 4,70 za jedno - wiem, bo mieszkam w tak dziwnym miejscu, że nie ma bliskiej alternatywy dla Żabki i często korzystałem z tej promocji.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 24-11-2021, 23:09
autor: trup
Ludzie... kurwa... no wmawiacie mi ciagle że coś było w wielopakach... ja po 10 sztuk masła nie kupuję.
Kupowałem JEDNĄ SZTUKĘ i kosztowała do tej pory ponizej 5 zł. Co potwierdziła sprzedająca dziewczyna.
no kurwa... już mnie palce bolą....

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 25-11-2021, 07:47
autor: Triceratops
Kyrwa trupie, maslo ponizej piatki w zabie......moze tez jak ta baba o tym plywaku rzecznym uzywasz skrotu myslowego? Nigdy nie bylo masla w zabie ponizej piatki, NE V E RR

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 25-11-2021, 09:01
autor: vicotnick
Nigdy nie kupiłę w żabie 1 masla, zawsze > 4, poletzam (:

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 25-11-2021, 09:07
autor: Triceratops
Ja kupuje >20

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 25-11-2021, 09:32
autor: 535
Bardzo rzadko kupuję masło. Nigdy więcej , niż jedną kostkę. Pojęcia nie mam ile w ogóle kosztuje i pewnie dlatego nie widzę różnicy, czy jest to 5, czy 10 złotych za sztukie i czy kupuję w żapce, lidlu, czy na bipi.

Re: ekonomia - o cenach cebuli, jarmużu, masła i majonezu

: 25-11-2021, 10:37
autor: trup
Triceratops pisze:
25-11-2021, 07:47
Kyrwa trupie, maslo ponizej piatki w zabie......moze tez jak ta baba o tym plywaku rzecznym uzywasz skrotu myslowego? Nigdy nie bylo masla w zabie ponizej piatki, NE V E RR
Taaa... A Kopernik była kobieta.
Może z Piotrem i Pawłem Ci się pomerdało.