Masterful Magazine

Też nie jestem zwolennikiem karania za kłamstwo oświęcimskie czy obrazę uczuć religijnych. Mówię tu oczywiście przepisach prawa karnego, bo uniwerek oczywiście miał prawo go wyrzucić, podbnie jak profesora geografii, który by twierdził, że ziemia jest płaska.

Przekonuje mnie przyjęta w USA koncepcja „bezpośredniego bezprawnego działania”. Na przykładzie wolno ci powiedzieć "jebać Żydów" w trakcie zebrania Ku-Klux-Klanu, ale nie wolno ci tego wykrzykiwać w czasie klanowej demonstracji pod synagogą. Zachodzi bowiem duże prawdopodobieństwo, że taki okrzyk spowoduje naruszenie prawa.

Pacjent pisze:

yossarian84 pisze:więc to jednak nie Mossad? :o

Nie wiem, ale to jeden z większych skurwysyńskich wyczynów w III RP. Zaszczucie kogoś za poglądy, wywalenie z pracy z wilczym biletem i robienie kolejnych trudności, po czym nastąpił rozpad rodziny, utrata środków do życia i ten dziwny koniec.

Następny będzie Staszek M.

Hatefire pisze:Też nie jestem zwolennikiem karania za kłamstwo oświęcimskie czy obrazę uczuć religijnych. Mówię tu oczywiście przepisach prawa karnego, bo uniwerek oczywiście miał prawo go wyrzucić, podbnie jak profesora geografii, który by twierdził, że ziemia jest płaska.

Przekonuje mnie przyjęta w USA koncepcja „bezpośredniego bezprawnego działania”. Na przykładzie wolno ci powiedzieć "jebać Żydów" w trakcie zebrania Ku-Klux-Klanu, ale nie wolno ci tego wykrzykiwać w czasie klanowej demonstracji pod synagogą. Zachodzi bowiem duże prawdopodobieństwo, że taki okrzyk spowoduje naruszenie prawa.

Też tak uważam. Natomiast trudno się dziwić, że Uniwersytet nie chce takiego "badacza" zatrudniać.

Gość negował holocaust całkowicie czy tylko polemizował co do liczby ofiar i przebiegu tego wydarzenia ?

Z tego, co jest w tym artykule, wynika, że lansował teorię o tym, że Zyklon B i komory gazowe służyły wyłącznie do dezynfekcji.

Nie neguje ze temu służyły ale komory gazowe i palenie ludzi jest jednak mocno nieekonomiczmym sposobem przeprowadzania ludobójstwa więc prowadzenie badań w kierunku dlaczego tak oszczędny naród jak niemiecki wybrał tak nieefektywną metodę wydaje się być zasadne...

A co byś - w końcu jako inżynier - zaproponował w zamian?

Bloodcult pisze:Nie neguje ze temu służyły ale komory gazowe i palenie ludzi jest jednak mocno nieekonomiczmym sposobem przeprowadzania ludobójstwa więc prowadzenie badań w kierunku dlaczego tak oszczędny naród jak niemiecki wybrał tak nieefektywną metodę wydaje się być zasadne...

No przecież gazem jest taniej i szybciej niż strzelaniem.

Choćby użycie broni palnej wydaje się być prostsze niż budowa komór, dbanie o ich szczelność i transport zwłok poza komory. Nie mówiąc już o tym że oddanie nawet kilkudziesięciu strzałów jest szybsze niż oczekiwanie aż wszyscy w komorze na pewno ulegną zatruciu.

BTW, żaden że mnie inżynier. Posiadanie takiego tytułu w żaden sposób nie czyni mnie inżynierem :)

Bloodcult pisze:Nie neguje ze temu służyły ale komory gazowe i palenie ludzi jest jednak mocno nieekonomiczmym sposobem przeprowadzania ludobójstwa więc prowadzenie badań w kierunku dlaczego tak oszczędny naród jak niemiecki wybrał tak nieefektywną metodę wydaje się być zasadne...

Ale składowanie niespopielonych milionów zwłok chyba trudniejsze jest znacznie.
I strzały słychać, a niemiaszki ukrywały ludobojstwo.

Zasadnicze pytanie brzmi, czy holokaust powinien się jednak wydarzyć?

jak dalej będą rozwinięte przemyślenia pacjenta i kilku jego klakierów to to forum skończy jak NWN. i nie ryczeć mi później, że nie ma gdzie popierdolić głupot, bo forume padło i żeby mi nie było też, że nie mówiłem. ok?

Bloodcult pisze:Choćby użycie broni palnej wydaje się być prostsze niż budowa komór, dbanie o ich szczelność i transport zwłok poza komory. Nie mówiąc już o tym że oddanie nawet kilkudziesięciu strzałów jest szybsze niż oczekiwanie aż wszyscy w komorze na pewno ulegną zatruciu.

BTW, żaden że mnie inżynier. Posiadanie takiego tytułu w żaden sposób nie czyni mnie inżynierem :)

Polecam poczytać choćby o Katyniu, żeby uświadomić sobie logistyczne problemy, związane z zastrzeleniem dużej ilości ludzi.

Drone pisze:Z tego, co jest w tym artykule, wynika, że lansował teorię o tym, że Zyklon B i komory gazowe służyły wyłącznie do dezynfekcji.

Generalnie relacjonował poglądy rewizjonistów holokaustu, a sam przyznawał, że nie we wszystkim się nimi zgadza, ale nawet jeśli uważałby tak jak jest napisane w tym artykule to ma do tego prawo. Pogląd naukowca podlega dyskusji naukowej, przedstawieniu dowodów itd., a w przypadku holokaust czegoś takiego nie ma o czym świadczy pobłażanie niektórych dla losu jaki spotkał dra Ratajczaka. Żyjecie bowiem w świecie religii holokaustu i jesteście zaprogramowani na obronę jej dogmatów. Podam przykład czyli słynne 6 mln zamordowanych Żydów. Na początku lat 90-tych XX wieku oficjalnie zredukowano liczbę ofiar Auschwitz z ponad 4 mln do ponad 1 mln. Dlaczego dalej wierzycie w te 6 mln?

Hatefire pisze:

Bloodcult pisze:Nie neguje ze temu służyły ale komory gazowe i palenie ludzi jest jednak mocno nieekonomiczmym sposobem przeprowadzania ludobójstwa więc prowadzenie badań w kierunku dlaczego tak oszczędny naród jak niemiecki wybrał tak nieefektywną metodę wydaje się być zasadne...

No przecież gazem jest taniej i szybciej niż strzelaniem.

akurat argument ekonomiczny jest mocno nietrafiony. jak pokazali Hutu w ciagu trzech miesiecy glownie starymi, poczciwymi maczetami mozna zblizyc sie do miliona ofiar, wiec nie sa potrzebne zadne dodatkowe konstrukcje. huki wystrzalow tym bardziej nie przekonuja w sytuacji kiedy mamy wojne i mozna po prostu w poblizu urzadzic oboz szkoleniowy.

w sumie ciekawi mnie skad akurat gaz...wujek Adolf nie dowierzal w zezwierzecenie statystycznego Hansa, ktory musialby dzien w dzien patrzec na zabijanych przez siebie Zydow i Polakow? a moze to niemieckie zamilowanie do porzadku? mimo wszystko po takiej egzekucji wystarczylo tylko "posprzatac lazienke" i mozna bylo obslugiwac kolejna grupe.

Tyle wątpliwości... Człowiek chciał to zbadać i zaszczuli... :(

Tu jest więcej o przypadku tego nieszczęśnika:

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityk ... lamcy.read" onclick="window.open(this.href);return false;

Drone pisze:A co byś - w końcu jako inżynier - zaproponował w zamian?

Kapłanów z obsydianowymi nożami? Wszak wedle niektórych katolickich apologetów usprawiedliwiających konkwistę, azteccy wyrywacze serc w szale krwawych ofiar mieli lepszy dzienny przerób, niż działający pod pełną parą niemiecki obóz śmierci.

Bloodcult pisze:Choćby użycie broni palnej wydaje się być prostsze niż budowa komór

Istnieją źródła, które wskazują, że rezygnacja z masowego zabijania ludzi przez strzelanie do nich na miejscu wynikała z szoku, jakiego doznał Himmler, będąc naocznym świadkiem działania swoich podopiecznych. Miał wówczas dojść do wniosku, że po wojnie, którą III Rzesza niechybnie wkrótce wygra, do Niemiec wrócą tysiące psychopatów. Stąd (oraz z potrzeby zachowania maksymalnej kontroli i dyskrecji) absurdalna i kompletnie nieekonomiczna koncepcja wożenia ludzi przez pół Europy do centrów eksterminacji i wybór metody, która pozwalała na obsługę całego systemu przez minimalną liczbą osób, w tym zmuszonych do tego więźniów, którzy następnie sami mieli iść do pieców.

Powiedzcie mi jak można to bez zarzenowania czytać:
Twórca profilu Dariusza Ratajczaka na Naszej-Klasie uczynił go absolwentem fikcyjnych kierunków: 100 proc. Aryan Blood, Ku-Klux-Klan i Stronnictwo Wielkiej Polski.

Teza już wysnuta a teraz piszemy artykuł aby pasował pod tezę.

Bloodcult pisze:Powiedzcie mi jak można to bez zarzenowania czytać:
Twórca profilu Dariusza Ratajczaka na Naszej-Klasie uczynił go absolwentem fikcyjnych kierunków: 100 proc. Aryan Blood, Ku-Klux-Klan i Stronnictwo Wielkiej Polski.

Teza już wysnuta a teraz piszemy artykuł aby pasował pod tezę.

bez czego?

Drone pisze:Tu jest więcej o przypadku tego nieszczęśnika:

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityk ... lamcy.read" onclick="window.open(this.href);return false;

Najlepszy jest fragment tej propagandówki, który mówi wszystko o autorze: "nie odciął się od tych poglądów". Niewybaczalna myślozbrodnia.