Dobra jeszcze raz. Teraz prościej. Żeby było Tobie łatwiej zrozumieć.Medard pisze: ↑29-09-2022, 20:20jakbyśmy byli tak pragmatyczni jak piszesz, to nie musielibyśmy teraz robić szalonych zakupów za kilkaset mld,Ascetic pisze: ↑29-09-2022, 20:06Drugie konto pacjencikarobercika? Jakiego romantyzmu? To u nas chłopie jest mega pragmatyzm. Ruski u bram i nie ma zbędnego pierdolenia. Bierzemy do siebie Ukraińców, wkurwiamy wszystkich dookoła (co jest chyba naszą cechą narodową) tym, że wytykamy, że nie dają broni, stymulujemy Zalenskiego głaskaniem po główce przez Dudusia. A wszystko w imię pamięci tego co się działo na polskich ziemiach nie tak wcale dawno temu. Reasumując cynizm i wyrachowanie, koniunkturalizm i wykorzystywanie sytuacji, tylko po to żeby sobie kupić jeszcze trochę spokoju. A Czesi .. tu mamy właśnie romantyzm i głowę w chmurach ... "zimno nam i niedobrze", to może postrajkujemy, a później znów będą płakać i nie wiedzieć co robić jak było z szarpaniem się Benesza.Medard pisze: ↑29-09-2022, 19:54
zbyt ostro osądzasz politykę Czechów,
sprzedaliśmy ich germańcom przed II WŚ, potem najechaliśmy w 68 razem z ZSRR, mają jakieś pretensje o to,
pewnie teraz już zapomnieli,
oni bardziej kalkulują i mniej w tym romantyzmu niż w PL, więc ich nie rozumiemy, tak jak teraz nie rozumiemy Węgrów mimo, że to bracia
Romantyzm xD
tymczasem zafundowaliśmy sobie 30 lat rozbrajania, rozwalnia zbrojeniówki,
minimalnych zakupów, które tylko łatały największe braki,
a Czesi wiedzą, że i tak nie dadzą rady z kolosem, że jak zdobędzie Polskę to również ich łyknie na przekąskę,
czyli liczą na naszą ofiarność, niegłupie z ich strony, jak my zresztą liczymy na UKR i nasza pomoc to właściwie konieczność,
wobec tego mamy romantyczny zryw dla kraju, zobaczymy za 10 lat, czy będzie wersja K2PL i inny spolszczony sprzęt,
czy to tylko takie branie, co popadnie, po tym ocenimy realne działania
Czesi> strajki = romantyzm = to nie o nas, to nie w nas, no, zimno nam, beeee
Polaki> brak strajków* = pragmatyzm = no, nic, trza ogarnąć temat, każdym możliwym sposobem, nawet ciężko strawialnym dla społeczeństwa, bo jeszcze by się chwilę pożyło
Teraz powinno być już jasne.
* Oj nie, przepraszam, jaszczur ściąga na strajki z 200 typa, a GrzegorzBrakImunitetuDałn kolejną setkę. Tu masz miarę pragmatyzmu i tego jak ocenia to społeczeństwo i jakie jest poczucie wagi spraw. Czesi, jak to niepoprawni romantycy "ej, kurwa zimno, może spotkamy się na strajku, będzie cieplej".
Tyle w temacie.
I jeszcze taka jedna uwaga, może niegrzeczna, personalna. Czasem pseudointelektualizowanie prowadzi do takich rozkmin jak Twoje. Silisz się na niuansowanie tego co temu nie podlega. Jakieś romantyzmy, jakieś rozkminy, że trzeba było kupowac broń* wcześniej itd. Trąci to trochę pożyteczniactwem.
* To jest w huj śmieszny argument, tak w szczególe. 3 lata temu powiedz polskiemu społeczeństwu, że trza kupić czołgi. Od razu by było - piss kradnie, piss przytule łapówy, co zresztą pewnie miało miejsce. Co zresztą też jest teraz bolączką całej Europy i dzięki czemu kacapy miały w ogóle czelność podnieść łapę na Ukrainę. <Choć sądzę, że agresja kacapstwa ma bardziej skomplikowaną genezę>.