Polacy jako spoleczenstwo

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, ultravox

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14306
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 17:29

u nas krawcowa jest na bazarku więc spoko, zawsze pod ręką ;)
i nawet jej idzie bo czasem to trza z tydzień poczekać
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
535

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 18:28

Żadnego specjalnego wsparcia z wyłączeniem rodziców i teściów. Niech każdy radzi sobie sam. Przykro mi, ale sami tego chcieliście. Nie trzeba było wycierać sobie gęby pojęciem "solidarności". Tak to widzę i tak od dawna postępuję. Nie potrzebuję cudzej litości i niech nikt ode mnie jej nie oczekuje. Edit Co do krawcowej. Nie potrzebuję, ale w razie jakby coś, to mam w domu dwie maszyny do szycia... i potrafię ich użyć. Szewc? Buty, które się rozpadną , po prostu wyrzucam.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10215
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 18:49

trup pisze:
30-04-2021, 17:28
Oczywiście. Codziennie do pracy.
A który koń by mnie udzwignal?

Paski, torby, plecaki, rękawiczki, obroże, kurtki...
To raczej chyba kaletnik, od kurtek chyba kuśnierz, choć ręki nie dam sobie uciąć. Niemniej rymarza kojarzę właśnie jako kolesia od siodeł i innych jeździeckich utensyliów.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9680
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 19:33

Rękawiczki robi rękawicznik ;-)
Guilty of being right
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2291
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 21:00

trup pisze:
30-04-2021, 16:47
I o to chodzi. Ja miałem szewca na bazarku blisko mieszkania. Szyld został. Szewca UFO porwało. Chujnia z grzybnią. Zegarmistrzów dwóch się zamknęło 1 ulicę drugi dwie dalej. Proste naprawy... zapomnij. Trzeba szukać albo szlajać się gdzieś po galeriach a i to nie wszędzie jest. Rymarz? Zapomnij.... Z krawcowej regularnie korzystam. Ona jest w galerii handlowej więc jakoś przetrwała. Ale takie firemki na uboczu... słabo to wygląda.

Doświadczenie i podejście tackich starszych wyjadaczy - zupełnie inne! Inne maniery. Inne zaangażowanie. Inna wiedza. Nie oleją Cię jak większość młodzików. Warto im choć trochę pomóc.
Co Ty Trupie tak marudzisz? Zegarmistrzów jest sporo, w dobie kupowania wypasionych sikorów za pierdyliardy gazylionów ten zawód nie zginie. To samo z kaletnikami i szewcami (tymi od szycia butów, nie napraw). To jest nisza, w ktorej akurat polscy rzemieślnicy radzą sobie wybornie, będąc znanymi na calym świecie, vide Kielman albo Januszkiewicz, a na rynku widać też spory narybek młodzików, ktorzy sami klepią własne obuwie, albo otwierają własne pracownie. Z zaznaczeniem, że to co wychodzi spod ich palców nie przypomina w żadnym razie niczego kupionego w Deichmanie albo innym Ryłko, pomimo zewnętrznego podobieństwa. A jesli chodzi o kategorię szewców od napraw, to ich niedobór jest pokłosiem tego, jakie jednorazowe kamasze produkują koncerniaki, tych po prostu nie ma często nawet jak naprawiać, tylko trzeba wyrzucić, jak pisze 535.
O krawiectwie lepiej nie wspominać. Jeszcze z 10 lat temu zakłady zamykały sią masowo bo nie bylo zainteresowania, teraz jest problem, by w dwa tygodnie wyrobić się z odbiorem poprawek, nie mowiąc już o konkretnym szyciu jakiegoś garnituru czy nawet koszuli, a pójście do szkół cechowych już nie jest fo pa.
Zdecydowanie nie jest tak źle jak twierdzisz. Potworzyły się interesujące nisze, gdzie polskie rękodzielnictwo trzyma się naprawdę mocno i można być z niego dumnym.
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16342
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 21:31

U mnie na wsi w dobie zero waste panie krawcowe mają temin na doszycie patcha hellbastarda na katanie za 3 tygodnie. W promieniu kilometra mam trzy takie zakłady. Panie dobrze po 60tce. Szewc co ozonuje buty, doprowadził moje Chippewa'y do stanu wyjściowego, naprawił mi ukochany pasek za 200, bo musiał wiedzieć, że jest ukochany i zapłacę ile zaśpiewa. Sikory nie noszę, ale jak napisał Pelson w dobie wintydż mody na właśnie takie zegarki roboty mają pewnie w uj. A złotnik, do przeróby. Proszę. Nawet zrobili mi biżu na zamówienie. Pod wspólny projekt. Nie wiem gdzie trup mieszka, ale na pewno nie w Warszawie. Bo tu wszystko zrobisz. I nie widzę, żeby cokolwiek się zawinęło. Wręcz nie chcą robić trudniejszych rzeczy. Chyba, że za dużą kasę. Nawet, ale to już pod Łodzią, sa ludzie co malują Grave Upheaval'y na vest'cie. Wszystko zrobisz. Wszystko.
13.04.2024
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9680
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:05

Ascetic pisze:
30-04-2021, 21:31
naprawił mi ukochany pasek za 200
Ależ macie ceny w tej Warszawie... W styczniu za wymianę podeszwy i zapiętka zapłaciłem za 180zł. Szewc młody i na dodatek nie z Polski (po wymowie i rysach twarzy obstawiam Gruzina lub okolicę), więc nie wpisuje się w promowaną akcję, ale przynajmniej wie co robi i nie kasuje jak w stolycy.
Ostatnio zmieniony 30-04-2021, 22:12 przez uglak, łącznie zmieniany 1 raz.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14306
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:09

ja tam nigdy w zyciu u szewca nie bylem, ale jakby ktoś mi kazał szyć to chyba bym se palce zszył :sarcasm1:
predzej bym klopa Karkasowi naprawił niż dziure w kieszeni zaszył :sarcasm1:
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16342
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:19

uglak pisze:
30-04-2021, 22:05
Ascetic pisze:
30-04-2021, 21:31
naprawił mi ukochany pasek za 200
Ależ macie ceny w tej Warszawie... W styczniu za wymieniane podeszwy i zapiętka zapłaciłem za 180zł. Szewc młody i na dodatek nie z Polski (po wymowie i rysach twarzy obstawiam Gruzina lub okolicę), więc nie wpisuje się w promowaną akcję, ale przynajmniej wie co robi i nie kasuje jak w stolycy.
I jeszcze nie chciał brać roboty. A jak wziął, 2 miesiące się dopraszałem aby zrobił. Poważnie. A robota śmieszna.

Tak po części w temacie a po części tylko tak pobocznie. Rozwój rękodzieła, docenianie produktów kustomizowanych się jakby przed pandemią mocno rozwijał. Wystarczy spojrzeć na taką platformę etsy.com. Kupisz pasek pod siebie zrobiony, nóż i portfel. Mam wrażenie, że ludziom się przeżarły zakupy tony ciuchów z HM. Chcą mieć coś innego, a jak mają i się zniszczy to pewnie chcą naprawiać.
13.04.2024
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9680
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:20

Proste rzeczy to poszyje sobie sam, ale to to chyba powinienem mieć w genach, bo matka kaletniczka, dziadek od strony ojca był krawcem i to na tyle znanym w Krakowie, że szył i dla elity (Wodecki go nawet kiedyś pozdrawiał w radiu czy tam TV jak go zapytali o stroje sceniczne), w rodzinie jeszcze kilku kuśnierzy i innych kaletników/kaletniczek chociaż lata 90. mocno przetrzebiły to jako ścieżkę kariery, a co gorsza wśród młodszego pokolenia nie ma kontynuacji.
Guilty of being right
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16342
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:26

uglak pisze:
30-04-2021, 22:20
Proste rzeczy to poszyje sobie sam, ale to to chyba powinienem mieć w genach, bo matka kaletniczka, dziadek od strony ojca był krawcem i to na tyle znanym w Krakowie, że szył i dla elity (Wodecki go nawet kiedyś pozdrawiał w radiu czy tam TV jak go zapytali o stroje sceniczne), w rodzinie jeszcze kilku kuśnierzy i innych kaletników/kaletniczek chociaż lata 90. mocno przetrzebiły to jako ścieżkę kariery, a co gorsza wśród młodszego pokolenia nie ma kontynuacji.
Szkoda.
13.04.2024
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9680
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:26

Ascetic pisze:
30-04-2021, 22:19
I jeszcze nie chciał brać roboty. A jak wziął, 2 miesiące się dopraszałem aby zrobił. Poważnie. A robota śmieszna.

Tak po części w temacie a po części tylko tak pobocznie. Rozwój rękodzieła, docenianie produktów kustomizowanych się jakby przed pandemią mocno rozwijał. Wystarczy spojrzeć na taką platformę etsy.com. Kupisz pasek pod siebie zrobiony, nóż i portfel. Mam wrażenie, że ludziom się przeżarły zakupy tony ciuchów z HM. Chcą mieć coś innego, a jak mają i się zniszczy to pewnie chcą naprawiać.
Dokładnie tak jest: https://lovekrakow.pl/aktualnosci/w-cza ... 40509.html

Etsy bdb, dziewczyna już trzeci raz* sprowadza od tej samej babci z Kanady etui na telefon, bo jakoś idealnie zgrały się z gustem.

* - trzeci, bo rozmiary komórek coraz większe ;-)
Guilty of being right
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16342
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:39

uglak pisze:
30-04-2021, 22:26
Ascetic pisze:
30-04-2021, 22:19
I jeszcze nie chciał brać roboty. A jak wziął, 2 miesiące się dopraszałem aby zrobił. Poważnie. A robota śmieszna.

Tak po części w temacie a po części tylko tak pobocznie. Rozwój rękodzieła, docenianie produktów kustomizowanych się jakby przed pandemią mocno rozwijał. Wystarczy spojrzeć na taką platformę etsy.com. Kupisz pasek pod siebie zrobiony, nóż i portfel. Mam wrażenie, że ludziom się przeżarły zakupy tony ciuchów z HM. Chcą mieć coś innego, a jak mają i się zniszczy to pewnie chcą naprawiać.
Dokładnie tak jest: https://lovekrakow.pl/aktualnosci/w-cza ... 40509.html

Etsy bdb, dziewczyna już trzeci raz* sprowadza od tej samej babci z Kanady etui na telefon, bo jakoś idealnie zgrały się z gustem.

* - trzeci, bo rozmiary komórek coraz większe ;-)
Jak wcześniej tam u mnie padło, to zero waste też na to wpływa. Dzisiaj z żoną np. odebraliśmy na dzielni ksiązki kucharskie. Oddajemy sporadycznie, ale zdarzało się do podzielni oddać rzeczy. Zresztą u nas na sadybie, po sąsiedzku na mokotowie takie inicjatywy się prężnie rozwijają. Jadłodzielnie też I huj z tym, że Spurek wyżera pomidory a sama inicjatywa z lekkim odcieniem lewackim. Trudno.

A co do etsy. Super sprawa. Ja tam kupiłem w zeszłym roku taką klamrę:


Obrazek

Odlew. Dla mnie kustomizowany, bo szukałem czegoś zbliżonego, a drugiej takiej nie widziałem.

Lubię tą platformę.
13.04.2024
r o b e r t
w mackach Zła
Posty: 822
Rejestracja: 02-01-2020, 23:31

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 22:53

klasa ! ja cały czas dobrej jakościowo ramoneski szukam z porządnej skóry
Super zakup , Gratuluje , gratulacje
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16342
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 23:03

Dziękuję.

Widziałem u mnie na pchlim targu, ze dwa może razy, ale podniszczone i do jakiegoś ozonowania, nie wiem czyszczenia chemicznego. Do tego pranie w pralniach skóry to nie jest tania zabawa i nie każda pralnia chemiczna to robi. Może po jakichś lumpeksach robić objazd? Mi się udało znaleźć za 15 pln vesta w Puławach. W lumpie właśnie. A jak szukałem na olx, to takie co mi średnio pasowały, to chodziły nawet po 100 pln. Ze dwa dni temu na jakiejś grupie facebookowej widziałem ramoneske do sprzedaży. Wydaje mi się, że da się znaleźć. A nowe to chyba sklepy dla motocyklistów mają. Może nie klasyczny wzór z lat 80', ale jakieś wariacje. Ale to pewnie jak w życiu. Czasem się coś na farcie kupi, a jak się szuka intensywnie to się to to pochowa. W każdym bądź razie powodzenia w poszukiwaniach !
13.04.2024
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9680
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 23:20

Mnie z kolei przypomniało się, że jakoś w połowie podstawówki była u nas moda na skórzane plecaki. Akurat ciotka się w tym zaczęła specjalizować i latała po lumpeksach wykupując znośnej jakości skórzane płaszcze czy kurtki i masowo szyła z tego z tego plecaki. Każdy trochę inny - prawdziwe rzemiosło. Oczywiście też miałem swój.
Guilty of being right
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16342
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 23:25

uglak pisze:
30-04-2021, 23:20
Mnie z kolei przypomniało się, że jakoś w połowie podstawówki była u nas moda na skórzane plecaki. Akurat ciotka się w tym zaczęła specjalizować i latała po lumpeksach wykupując znośnej jakości skórzane płaszcze czy kurtki i masowo szyła z tego z tego plecaki. Każdy trochę inny - prawdziwe rzemiosło. Oczywiście też miałem swój.
Teraz też ludzie się w to bawią.

U tego gościa można podpatrzeć co i jak, a i sprzeda narzędzia do tej zabawy.



Pewnie to lepsze niż walenie wódy po nocach, albo nabijanie kolejnego posta na forume.
13.04.2024
szczylun
zahartowany metalizator
Posty: 3399
Rejestracja: 20-02-2018, 23:15

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 23:29

madamme, nie obrażej sie, jestemy na forume masterfule
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10596
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Polacy jako spoleczenstwo

30-04-2021, 23:39

Żułek pisze:
30-04-2021, 22:09
ja tam nigdy w zyciu u szewca nie bylem, ale jakby ktoś mi kazał szyć to chyba bym se palce zszył :sarcasm1:
predzej bym klopa Karkasowi naprawił niż dziure w kieszeni zaszył :sarcasm1:
A ZAPRASZAM ZAPRASZAM
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14306
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Polacy jako spoleczenstwo

01-05-2021, 19:43

za szczeście nikt mi nie kazał ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
ODPOWIEDZ