Strona 1 z 11

ATEIZM

: 27-07-2012, 22:48
autor: Drone
Porozmawiajmy o tej żałosnej nerwicy natręctw dręczącej współczesny świat cywilizowanego Zachodu. Myślę, że tak ostro naszkicowana teza wystarczy, aby rozpocząć miłą i kulturalną wymianę poglądów.

Zapraszam do dyskusji.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 22:49
autor: twoja_stara_trotzky
religia jak każda inna.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 22:52
autor: Drone
twoja_stara_trotzky pisze:religia jak każda inna.
Powierzchowne ujęcie. Ateizm jest co najwyżej religią zaprzeczenia / wyparcia, a więc wynalazkiem stosunkowo nowym w historii wierzeń i religii.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 22:53
autor: HAL_9000
eee, już chyba Locke wspominał o ateuszach, to chyba takie nowe nie jest.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 22:54
autor: Drone
Już kiedyś przerabialiśmy tu ten temat - ateizm współczesny to wynalazek Oświecenia, więc stosunkowo nowy.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 22:56
autor: twoja_stara_trotzky
chyba zapomniałeś Greków przeczytać :D

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 22:58
autor: Drone
Poszukaj sobie dyskusji na ten temat - ateizm współczesny jest czym innym od "ateizmów" starożytnych.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 22:59
autor: twoja_stara_trotzky
Drone pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:religia jak każda inna.
Powierzchowne ujęcie. Ateizm jest co najwyżej religią zaprzeczenia / wyparcia, a więc wynalazkiem stosunkowo nowym w historii wierzeń i religii.
co w tym powierzchownego? nie ma sądów syntetycznych a priori, więc każdy pogląd jest oparty o wiarę, bo inaczej się nie da. co tu tłumaczyć? ba... nie tylko pogląd, trój ruch ręką to kwestia wiary, oddychanie to kwestia wiary. więc ateizm też. jako jeden z n systemów wierzeń. ani lepszy ani gorszy od innych, można powiedzieć równie głupi, co najwyżej.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:01
autor: twoja_stara_trotzky
Drone pisze:Poszukaj sobie dyskusji na ten temat - ateizm współczesny jest czym innym od "ateizmów" starożytnych.
czym się niby różni ateizm Krycjasza od tego współczesnego?

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:02
autor: 535
Uprzedzając bieg wypadków, proponuję napić się piwa. Bez ideologii, religii i nadęcia-przejęcia światem, bogami, czy nawet samym sobą. Jak to powiedział kiedyś Kolega Doktor. "Bóg jest wszędzie, nawet w oponach nocnego autobusu". Czy coś z tego wynika? Nie jestem pewien.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:04
autor: Drone
Kiedy ja nie piję :)

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:05
autor: twoja_stara_trotzky
ja w sumie od trzech tygodni też nie :D

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:06
autor: Drone
Jest jakiś szczególny powód?

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:07
autor: twoja_stara_trotzky
ta... nie chcę se rozjebać wątroby :D

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:08
autor: Drone
Oj tam, rozjebanie wątroby to tylko kwestia wiary :)

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:09
autor: twoja_stara_trotzky
no popacz, jaki materialista :D

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:12
autor: Drone
Sam widzisz, że przykładanie szablonu filozoficznego do problemu ateizmu jest bez sensu. Ateizm to problem psychologiczny, a nie światopoglądowy.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:13
autor: twoja_stara_trotzky
no właśnie nie widzę :D

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:14
autor: Drone
Zaprzeczanie istnieniu Boga, to jak zaprzeczanie, że alkohol uszkadza wątrobę.

Re: ATEIZM

: 27-07-2012, 23:17
autor: panthyme
Drone pisze:Zaprzeczanie istnieniu Boga, to jak zaprzeczanie, że alkohol uszkadza wątrobę.


W polskim języku słowo b/Bóg ma bardzo ograniczone konotacje.