III Wojna Światowa

[trup]

Minister obrony Ukrainy - Ołeksij Reznikow opublikował dane, ile rakiet zostało jeszcze w arsenale FR. Jeśli dane precyzyjne, to trochę jeszcze im tego zostało, a w niektórych przypadkach całkiem sporo.

Marcin Wyrwał

[ozob]

Kurwa, miały się przeca skończyć 6 miesięcy temu. (:

[Pacjent]

Minister obrony Ukrainy - Ołeksij Reznikow opublikował dane, ile rakiet zostało jeszcze w arsenale FR. Jeśli dane precyzyjne, to trochę jeszcze im tego zostało, a w niektórych przypadkach całkiem sporo.

Marcin Wyrwał

Nie podał ile Ukraina ma tych pocisków, które kierowane na Wschód lecą na Zachód?

[trup]

Minister obrony Ukrainy - Ołeksij Reznikow opublikował dane, ile rakiet zostało jeszcze w arsenale FR. Jeśli dane precyzyjne, to trochę jeszcze im tego zostało, a w niektórych przypadkach całkiem sporo.

Marcin Wyrwał

Nie podał ile Ukraina ma tych pocisków, które kierowane na Wschód lecą na Zachód?

Tylko jeden Pacjent-2137 "Toćka".

[Pacjent]

Marcin Wyrwał

Nie podał ile Ukraina ma tych pocisków, które kierowane na Wschód lecą na Zachód?

Tylko jeden Pacjent-2137 "Toćka".

Że niby to spadło na Przewodów?

[Ascetic]

O tutaj się akcja przeniosła.

Jak miło.

No nic trzeba się przesiąść na dwóch moich "ulubieńców". Fajnie.

[trup]

Nie podał ile Ukraina ma tych pocisków, które kierowane na Wschód lecą na Zachód?

Tylko jeden Pacjent-2137 "Toćka".

Że niby to spadło na Przewodów?

Weź idź na jakieś roraty czy inne rezurekcje.

[Pacjent]

Tylko jeden Pacjent-2137 "Toćka".

Że niby to spadło na Przewodów?

Weź idź na jakieś roraty czy inne rezurekcje.

Roraty są w Adwencie, a rezurekcja w okresie Wielkanocy.

[Hatefire]

Roraty są w Adwencie.

Od kiedy można zacząć wyjadać te czekoladki z kalendarza adwentowego? Jedyna sensowna, rzecz poza dniami ustawowo wolnymi od pracy wynikająca z katolicyzmu

[trup]

Że niby to spadło na Przewodów?

Weź idź na jakieś roraty czy inne rezurekcje.

Roraty są w Adwencie, a rezurekcja w okresie Wielkanocy.

A kiedy to?

[Pacjent]

Weź idź na jakieś roraty czy inne rezurekcje.

Roraty są w Adwencie, a rezurekcja w okresie Wielkanocy.

A kiedy to?

Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć na przykładzie świąt prawosławnych.

[trup]

Roraty są w Adwencie, a rezurekcja w okresie Wielkanocy.

A kiedy to?

Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć na przykładzie świąt prawosławnych.

Lepiej nic nie tłumacz. Idź na roraty.

[bartwa]

Przesyłka prigożyna do UE:

[Pan_Kimono]

Przesyłka prigożyna do UE:

Naród degeneratów.

[bartwa]

Naród degeneratów.

Przemoc to u nich cnota numer jeden.

[Hatefire]

Naród degeneratów.

Znaczy, to w ogóle przestaje być zrozumiałe. Nawet Stalin, w czasie II WŚ używał propagandy w jakiś sposób sensownej, opartej na realiach. Wojna Ojczyźniana, najazd wroga na kraj itp. Czytałem wywiad, z emerytowanym pracownikiem dyplomacji USA, który powiedział coś w ten deseń, że z Sojuzem rozmawiało się łatwiej niż z współczesną Rosją. To było agresywne/imperialistyczne Państwo, ale w jakiś sposób racjonalne i jak się z nimi na coś dogadało, to przestrzegali ustaleń. Zróbmy mały eksperyment myślowy, że należę do elity władzy Rosji. Bardzo by mi zależało, żeby dalej bez problemu ciągnąć zyski z eksportu surowców, defraudować je i kupować sobie za to jachty, wille nad jeziorem Garda i upychać miliardy zachodnio europejskich bankach. To się wymyka osądowi, po co im to było, tak jak motywacje gości co idą z pasem szahida wysadzić kurort w Tajlandii.

[bartwa]

Może za dużo wciągają i im łby zlasowało? Na to bym stawiał. Bo to już zajeżdża Meksykiem i El Chapo.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Naród degeneratów.

Znaczy, to w ogóle przestaje być zrozumiałe. Nawet Stalin, w czasie II WŚ używał propagandy w jakiś sposób sensownej, opartej na realiach. Wojna Ojczyźniana, najazd wroga na kraj itp. Czytałem wywiad, z emerytowanym pracownikiem dyplomacji USA, który powiedział coś w ten deseń, że z Sojuzem rozmawiało się łatwiej niż z współczesną Rosją. To było agresywne/imperialistyczne Państwo, ale w jakiś sposób racjonalne i jak się z nimi na coś dogadało, to przestrzegali ustaleń. Zróbmy mały eksperyment myślowy, że należę do elity władzy Rosji. Bardzo by mi zależało, żeby dalej bez problemu ciągnąć zyski z eksportu surowców, defraudować je i kupować sobie za to jachty, wille nad jeziorem Garda i upychać miliardy zachodnio europejskich bankach. To się wymyka osądowi, po co im to było, tak jak motywacje gości co idą z pasem szahida wysadzić kurort w Tajlandii.

Żeby się tak zachowywać, potrzebne jest przekonanie, że dany naród jest uciśniony. Rosyjska propaganda na tym się opiera, że wszyscy są przeciwko nim, a oni mimo wszystko dają sobie radę. Na wszystko jest gotowa odpowiedź:
- nasza rakieta trafiła w plac zabaw? Przypadek, generalnie celujemy w cele wojskowe, ale czasem przypadkiem nie trafimy.
- Ukraińcy nie mają światła i wody? Sami śmiali się, gdy w 2014/2015 mieszkańcy Krymu nie mieli światła i wody.
- Nasze rakiety trafiły w cele cywilne? Jeszcze dwa dni temu Ukraińcy strasznie się śmiali z eksplozji na moście krymskim, gdzie teraz są te śmiechy?
- Masakra w Buczy? To nie my, to amerykański teatr.
- Zarzuty o gwałty i okrucieństwo wobec cywilów? Jakoś o dzieciach w bombardowanym przez 8 lat Donbasie nikt nie myślał.
Itp, itd.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Kurwa, miały się przeca skończyć 6 miesięcy temu. (:

Nawet nie wiesz jak identyczne masz żarty jak ruscy. To co napisałeś to ich nagminny żart, kropka w kropkę.

[Pan_Kimono]

Naród degeneratów.

Znaczy, to w ogóle przestaje być zrozumiałe. Nawet Stalin, w czasie II WŚ używał propagandy w jakiś sposób sensownej, opartej na realiach. Wojna Ojczyźniana, najazd wroga na kraj itp. Czytałem wywiad, z emerytowanym pracownikiem dyplomacji USA, który powiedział coś w ten deseń, że z Sojuzem rozmawiało się łatwiej niż z współczesną Rosją. To było agresywne/imperialistyczne Państwo, ale w jakiś sposób racjonalne i jak się z nimi na coś dogadało, to przestrzegali ustaleń. Zróbmy mały eksperyment myślowy, że należę do elity władzy Rosji. Bardzo by mi zależało, żeby dalej bez problemu ciągnąć zyski z eksportu surowców, defraudować je i kupować sobie za to jachty, wille nad jeziorem Garda i upychać miliardy zachodnio europejskich bankach. To się wymyka osądowi, po co im to było, tak jak motywacje gości co idą z pasem szahida wysadzić kurort w Tajlandii.

Żeby się tak zachowywać, potrzebne jest przekonanie, że dany naród jest uciśniony. Rosyjska propaganda na tym się opiera, że wszyscy są przeciwko nim, a oni mimo wszystko dają sobie radę. Na wszystko jest gotowa odpowiedź:
- nasza rakieta trafiła w plac zabaw? Przypadek, generalnie celujemy w cele wojskowe, ale czasem przypadkiem nie trafimy.
- Ukraińcy nie mają światła i wody? Sami śmiali się, gdy w 2014/2015 mieszkańcy Krymu nie mieli światła i wody.
- Nasze rakiety trafiły w cele cywilne? Jeszcze dwa dni temu Ukraińcy strasznie się śmiali z eksplozji na moście krymskim, gdzie teraz są te śmiechy?
- Masakra w Buczy? To nie my, to amerykański teatr.
- Zarzuty o gwałty i okrucieństwo wobec cywilów? Jakoś o dzieciach w bombardowanym przez 8 lat Donbasie nikt nie myślał.
Itp, itd.

W punkt ale tam jeszcze dochodzi skrajny cynizm tych ludzi. Ten whataboutism nie wynika z troski i wytykania hipokryzji, oni po prostu chca zagadac druga strone. Ogladam ruska tv od poczatku tej wony, czytam runet i nabrałem niesamowitej pogardy do tych ludzi. Mam wrazenie, ze to, ze wszyscy sa przeciwko nim to tylko wymowka. Cale to spoleczenstwo jest zbudowane na zasadzie sily - masz sile, to mozesz ukrasc, zabic zrobic wszystko. Co ciekawe tak samo tam wygladaja relacje miedzyludzkie. Pracowalem z nimi i nie moglem zrozumiec tej pogardy jaka oni maja do innych ruskich.

Przy okazji, pare dni temu krazyl filmik jak ruskie baby domagaly sie powrotu z frontu nie synow czy mezow, tylko jedynego ginekologa w miescie ktorego powołali. Albo historia o rodzicach, ktorzy nie chcieli uznac, ze syn jest w niewoli bo juz przez pomylke dostali hajs za zgruzowanie. Narod degeneratow, im szybciej zniknie z powierzchni ziemi tym lepiej dla wszystkich